Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Co z dostępem do lekarzy specjalistów?

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Grzegorz Olkowski
Wizyty do lekarzy specjalistów na razie odbywają się normalnie. Pacjenci, chociaż się bardzo boją, rzadko rezygnują z zaplanowanych wizyt.

Informacje o wzroście liczby chorych wzbudzają strach. O swoje zdrowie i życie najczęściej obawiają się osoby po 60. roku życia, ponieważ zagrożenie wzrasta proporcjonalnie do wieku pacjenta.

Specjalne ścieżki

Wojewódzkie jednostki ochrony zdrowia zabezpieczają pacjentów, którzy leczą się w przyszpitalnych poradniach specjalistycznych.

- Staramy się ustalić i oznakować bezpieczne ścieżki komunikacji dla chorych – wyjaśnia Mariola Brodowska, dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy – W zależności od rozwoju sytuacji epidemiologicznej być może dojdzie do tego, że będziemy zmuszeni ograniczyć dostęp do lekarzy specjalistów.

W zależności od rozwoju sytuacji epidemiologicznej być może dojdzie do tego, że będziemy zmuszeni ograniczyć dostęp do lekarzy specjalistów.

W związku z decyzją wojewody – przypominamy, że centrum pulmonologii zostało postawione w stan podwyższonej gotowości – szpital nie przyjmuje chorych na Oddział Intensywnej Terapii, ponieważ stanowi on podstawowe zabezpieczenie dla Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego, który nie posiada własnych łóżek intensywnej terapii.

- Nie ograniczyliśmy dostępu do lekarzy specjalistów, pacjenci rzadko rezygnują z zaplanowanej wizyty, ponieważ czekali na nią bardzo długo – mówi Kamila Wiecińska, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy. - Wiele osób dzwoni i pyta o to, czy w naszym szpitalu leczona jest osoba zakażona lub podejrzana o zakażenie koronawirusem. Pacjenci wpadają w panikę.

Konferencji nie będzie

W województwie kujawsko-pomorskim do wczoraj (poniedziałek, 9 marca) nie potwierdzono ani jednego przypadku zakażenia koronawirusem. Przebadano 26 osób. Wyniki badań 22 pacjentów są negatywne, natomiast 4 próbki były w trakcie badania. Mimo to wdrażano wszystkie procedury, w tym wprowadzono w szpitalach zakazy odwiedzin pacjentów i nakazano odwołanie wszystkich imprez masowych, w których ma uczestniczyć więcej niż 1000 osób.

Z tego powodu nie odbędzie się w zaplanowanym terminie jedna z największych w Polsce konferencja naukowa.
- Musimy odwołać konferencję „Współczesne wyzwania i zagrożenia etyki” - informuje Kamila Wiecińska, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. dr. Jana Bieziela w Bydgoszczy. - Ma to związek z sytuacją epidemiologiczną dotyczącą choroby COVID-19, wywołaną rozprzestrzenianiem się wirusa Sars-CoV-2 i stanowiskiem Głównego Inspektora Sanitarnego.
Konferencja odbędzie się w drugim półroczu 2020 r.

Koronawirus COVID-19 lub SARS-CoV-2 to patogen, który od grudnia 2019 roku spowodował epidemię na terenie Azji, a jej ogniska rozszerzają się również w innych częściach świata. Czy rzeczywiście jest tak śmiercionośny, jak rozpowiada się w mediach? Czy roznosi się tylko poprzez kichanie i kaszel? Czy ochrona przed nim wymaga specjalnych środków? Wyjaśniamy, jak jest naprawdę, czerpiąc informacje z zasobów danych Światowej Organizacji Zdrowia i publikacji naukowych anonsowanych m.in. na stronie Medical News Today i Healthline.Sprawdź, które z krążących opinii nt. koronawirusa COVID-19 to mity.

COVID-19 – obalamy 10 mitów na temat koronawirusa SARS-CoV-2

Niektórzy pacjenci się boją

Do szpitala im. Biziela coraz częściej dzwonią zdezorientowani pacjenci, którzy pytają o to, czy w szpitalu przebywają osoby podejrzane o zakażenie.

Inaczej reagują chorzy, którzy leczą się w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim im. Mikołaja Kopernika w Toruniu.
- W ubiegłym tygodniu umieściliśmy na stronie internetowej szpitala informację z prośbą do pacjentów z infekcją górnych dróg oddechowych o przekładanie zaplanowanych wizyt w poradniach specjalistycznych. Nie obserwujemy dużej liczby telefonów w tej sprawie, jednak od kilku do kilkunastu pacjentów codziennie odwołuje wizyty w poradniach specjalistycznych (od 4 do około 12) – przyznaje Łucja Stalmirska, zastępca dyrektora ds pielęgniarstwa SSM im. M. Kopernika w Toruniu.

Koronawirus w Polsce. Raport na żywo.

Seniorzy w grupie ryzyka

Odwołania wizyt w poradniach specjalistycznych zdarzają się zawsze. Obecnie jednak, jak twierdzą specjaliści, decydują się na to najczęściej osoby starsze. To właśnie one są najbardziej narażone na zakażenie koronawirusem oraz skutki infekcji.
Z oficjalnych danych przygotowanych przez Chińskie Centrum ds. Kontroli i Profilaktyki Chorób wynika, że ogólny wskaźnik śmiertelności z powodu choroby wywołanej nowym koronawirusem wynosi 3,4 proc., a u seniorów jest znacznie większy. W przypadku osób, które ukończyły 80. roku życia śmiertelność sięga prawie 15 proc. Ponadto, większość chorych (87 proc.), to pacjenci w wieku od 30 do 79 lat.

Ryzyko ciężkiego przebiegu infekcji koronawirusowej, która może skończyć się nawet śmiercią, wzrasta wprost proporcjonalnie do wieku. Należy dodać, że pacjenci z chorobą COVID-19, u których rozwinął się zespół ostrej niewydolności oddechowej byli w wieku ok. 61 lat.

Dla seniorów, czyli tzw. grupy podwyższonego ryzyka, Ministerstwo Zdrowia wprowadziło specjalne zalecenia, w tym sugestie zrezygnowania z wizyt w poradniach, robienia zakupów w dużych sklepach, korzystania z komunikacji miejskiej oraz przebywania w aptekach.

Bydgoskie sklepy zlokalizowane przy głównych ulicach i na osiedlach. Bazary, targowiska, domy towarowe... Tak wyglądał handel w Bydgoszczy, zanim nastała era hipermarketów i wielkich galerii handlowych. Zapraszamy w podróż w przeszłość. Zobaczcie bydgoski handel na starych zdjęciach.

Handel w Bydgoszczy na archiwalnych zdjęciach [galeria]

GIS apeluje

W niedzielę (8 marca) specjalne apele w sprawie ochrony seniorów wydała Naczelna Izba Lekarska oraz Główny Inspektor Sanitarny.

- Prosimy o otoczenie szczególną opieką osób starszych i innych osób o obniżonej odporności. W szczególności chodzi o pomoc w codziennych czynnościach, takich jak zakupy, zaopatrzenie w leki, załatwianie spraw urzędowych, a także po prostu rozmowę – czytamy w apelu GIS i podkreśla, że w świetle najnowszych badań okazuje się, że: - Koronawirus jest podatny na rozpuszczalniki lipidów, co oznacza, że dokładne, co najmniej 30 sekundowe mycie rąk wodą ze zwykłym mydłem lub detergentem, jest kluczowe, by ograniczyć rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Wideo: Smaki Kujaw i Pomorza SEZON 2, ODC. 2

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koronawirus. Co z dostępem do lekarzy specjalistów? - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska