https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lech Rypin się potknął

(AACH)
fot. Dominik Fijałkowski/archiwum
Nie tak świąteczną kolejkę wyobrażali sobie piłkarze Lecha. Rypinianie przegrali u siebie 0:1 z Unią Swarzędz.

- To był słaby mecz w naszym wykonaniu, zwłaszcza w ataku - mówi Krzysztof Lewicki, wiceprezes Lecha.

Rypin - wiadomości

- Mieliśmy tylko dwie, może trzy okazje bramkowe, które mogliśmy zamienić na gole. Od 56. minuty graliśmy w osłabieniu po czerwonej kartce dla Ragamana. Od tego momentu nasza gra stała się pełna chaosu i zamieszania. Goście na kwadrans przed końcem przeprowadzili akcję, po której zdobyli gola. Musimy koniecznie wygrać następne spotkanie, chcąc dalej myśleć o awansie do drugiej ligi.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska