https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lekarz pracuje na święta 6 godzin, kasjer - aż miesiąc

Marcin Walków
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Pawel Nowak
Statystyczny Polak musi pracować przez 10 dni, by zarobić na świąteczne wydatki. Każda z rodzin wyda na nie przeciętnie 1282 zł. Są zawody, które pozwalają zdobyć taką kwotę w zaledwie kilka godzin. Inne - wymagają przeznaczenia na ten cel niemalże całej wypłaty.

Eksperci Work Service przyjrzeli się zarobkom Polaków i obliczyli, jak długo muszą pracować, żeby zdobyć na przygotowanie wigilijnej kolacji i kupno prezentów świątecznych.

Profesorowi medycyny, zatrudnionemu na uczelni i pracującemu w klinice lub prywatnym gabinecie, zajmie to niespełna 6 godzin, czyli pół szpitalnego dyżuru. Podobny czas musi przepracować prezes spółki giełdowej. Co ciekawe, lekarz-specjalista z pensją "na rękę" około 11 tys. zł, na pokrycie świątecznych wydatków potrzebuje mniej niż dwa i pół dnia.

Na drugim końcu bieguna znalazły się najniżej opłacane zawody - sprzątaczki i kasjera. W ich przypadku, by zarobić na "statystyczną polską wigilię" trzeba przepracować cały miesiąc, a nawet wziąć nadgodziny.

Praca na świąteczne wydatki
Create bar charts

W tym roku na Boże Narodzenie wydamy więcej niż rok temu - średnio o 11 proc, wynika z kolei z danych Deloitte. Świąteczny budżet w 2015 roku to 1282 zł, w 2014 roku - 1160 zł.
W tym czasie wzrosły też zarobki Polaków - ale tylko o 3 proc. To oznacza, że w pracy trzeba będzie spędzić więcej czasu niż w grudniu 2014 roku, by na stole i pod choinką było równie bogato. W przypadku "statystycznego Kowalskiego" to 10 dni, czyli o 3 dni dłużej niż rok temu.

1282 złote - co kupimy za te pieniądze na Święta

Prawie połowę świątecznego budżetu (44 proc.) Polacy planują przeznaczyć na kupno prezentów pod choinkę. Wydadzą na nie około 560 zł, czyli mniej więcej tyle samo co na jedzenie. Pozostałą kwotę, czyli około 150 zł, pochłoną spotkania towarzyskie w świątecznym czasie.

Według danych Deloitte, choć na Boże Narodzenie wydamy więcej pieniędzy, zrobimy to z większą uwagą. 43 proc. Polaków deklaruje, że zaplanuje wcześniej świąteczny budżet. Niemal tyle samo twierdzi, że przez cały rok oszczędza drobne kwoty na ten cel. Co trzeci Polak zarzeka się, że nie będzie robił świątecznych zakupów pod wpływem impulsu.

Co czwarty Polak kupi w tym roku więcej upomników praktycznych, za niższą cenę i w tańszych sklepach. Blisko 4 na 10 rodaków wykorzysta na ten cel zbierane przez cały rok punkty lojalnościowe (np. na stacjach benzynowych i w sklepach internetowych) lub otrzymane bony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 179

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lakarka
Niestety tutaj nie ma już prawdziwych dziennikarzy którzy uczciwie wykonują swój zawód jest banda prowokatorów która dla poczytność swego pseudoodkrywczego tekstu obsmaruje każdego kogo się da. Wstydź się autorze. Do kościoła pewnie chodzisz do spowiedzi też a kłamiesz i oczerniasz! Sprawdź najpierw rzetelnie ile zarabia lekarz ile musi odbębnić dyżurów (za 100-200 zł za jeden nocny, gdzie jak się pomyli to go czeka medialny lincz). Bądź prawdziwym dziennikarzem, bądź człowiekiem. Nie pisz o innych bredni, nie czyń drugiemu co tobie niemiłe. Nie chcesz być oczerniony nie oczerniaj!
g
gripen
"Ciągle się douczam" - to jesteś dalej niedouczona, ładniej brzmi "dokształcam"
m
mlody lekarz w anglii
Na 1000 mieszkancow. Wiec zastanow sie.
C
Chewbacca
11 000 pensji? Mówcie, gdzie, przeprowadzam się. Bo mój tatulek może tyle wyciągnąć, jeśli półmiesiąca siedzi na dyżurach.
G
Gość
wnioski po przeczytaniu poniższych komentarzy:
- lekarze zarabiają mało
- lekarze są bardzo uczciwi
zatem drodzy pacjenci, żeby być tak uczciwi jak lekarze, musicie brać rachunki za wizyty w prywatnych gabinetach
O
OM1
Jeśli skończę medycynę i pójdę pracować na kasie, to nie będę oczekiwać wynagradzania mnie jak lekarza, ale jak kasjera. Problem w tym, że kasjer za ten sam czas pracy dostaje jedynie o 1/3 mniej niż lekarz, co nie jest nijak adekwatne do stopnia złożoności wykonywanej pracy i ponoszonej odpowiedzialności.
R
Rezydentka
Zabawne, na rezydenturze "na rękę" mam 2251 złotych, na godzinę to wychodzi 14,80zł. Święta za niecałą stówę mam zrobić według tytułu tego artykułu? :)
Policzmy jeszcze raz, zgodnie z realiami. Tyle zarabia prawie każdy lekarz rezydent (nie licząc specjalizacji deficytowych), pracując standardowe 7,35h dziennie.
Według artykułu przeciętny Polak wydaje na święta 1282 zł. Czyli muszę pracować 86 godzin z kawałkiem. Ponad jedenaście dni. Wychodzi na to, że elektryk szybciej sobie zarobi na te święta.
V
V
Ehhh, żeby tak rzeczywiście było. "Mi się należy!", "Ja płacę składki!". A przylazł z odciskiem czy na zmianę opatrunku albo z kaszlem od tygodnia. Powinna być jasno określona lista schorzeń, urazów, stanów nagłych, które są przyjmowane na SOR. Za resztę płacisz. Oczywiście pacjentowi jest ta lista przedstawiana i sam wybiera czy płaci czy rejestruje się do cholernej poradni.
a
anonimka
mysle jednak ze roznica jest taka ze zawod lekarza wymaga studiow wyzszych, kursow czesto na drugim koncu polski itd a praca na kasie nie i jesli ktos poszedl na kase po studiach to jego wybor byl albo moze byl zmuszony przez sytuacje zyciowa ale praca na kasie nie wymaga ani studiow ani ciaglego ksztalcenia sie kursow platnych kilkaset zlotych... wspolczuje ludziom ktorzy maja wyzsze wyksztalcenie i musza wykonywac taka prace, ale teraz niestety w Polsce jest tak ze nie kazde studia daja prace w zawodzie i trzeba o tym myslec zanim zacznie sie je studiowac...
S
Student
Lekarzy w Polsce jest za mało. Z wielu powodów, natomiast sytuacja, w której nieuprzejmi lekarze nie bedą mieli kogo leczyć nie jest mówiąc delikatnie nierealna. Nie chodzi aby sie wywyższać, ale by uczciwie podchodzić do sprawy. Autor artykułu wykorzystuje niskie intynkty aby napuścić społeczeństwo na lekarzy, zeby wzrosła poczytność, robi przy tym wiecej złego niż dobrego, ponieważ zaszczyty przez media i społeczeństwo lekarz choćby nie wiem jak kochany albo wyjedzie na zachód gdzie może nie jest super kolorowo, ale jest święty spokój i większa kultura społeczeństwa, albo przyjmie ochronną maskę cynizmu
A
Ania
Na wstępie chciałam powiedzieć, że szanuję lekarzy i też uważam, że harują jak woły i należy im się godziwa płaca za ich ciężką pracę. Mimo wszystko chciałam troszkę objaśnić lekarzom, kim może być sklepowy kasjer. Jeden kasje, którego znam osobiście jest dr Historii, kilku mgr np. polonista, idt. Sama jestem biotechnologiem, kosmetologiem ponad 10 lat nauki, niezliczone ilości kursów itd. Ciągle się douczam, czytam masę artykułów naukowych i z tymi kolegami kasjerami rozmawiam po pracy na najróżniejsze tematy. W zawodach medycznych ludzi mają ten problem, że uważają się za mądrzejszych od innych a bardzo często inni ludzi nie mili by z punktu widzenia nauki i wiedzy, gdyby poszli na studia medyczne je skończyć tylko, po co nam tyle lekarzy w Polsce, więc niech lekarze szanują innych ludzi, bo za niedługo będą leczyć tylko samych siebie.
M
Medyk
Przepraszam, który profesor medycyny zarabia w jeden dzień 1200 zł? Więcej niż prezes spółki giełdowej?! Nie wiem skąd macie takie informacje... A jeśli chodzi o lekarzy, to zarabiają tyle tylko tacy, którzy maja już zrobione po dwie specjalizacje, czyli dodatkowe 10 lat studiów! (oprócz siedmiu obowiązkowych), a na dyżurach spędzają trzy czwarte weekendów...
M
Młoda lekarka
Jasne ciekawe gdzie Ci lekarze tak zarabiają. 2100 na rękę za normalny etat szpitalny i wszystko. W życiu drugi raz bym na te studia nie poszła.
K
Kundzia
Ja etat rezydenta mam 2400 zł. Za 7,35 przez 5 dni. Wszystko co dorobie jest kosztem czasu własnego i rodziny ! Kto broni innym ludziom iść do kolejnej pracy ? My pracujemy w kilku? Nie wracamy po pracy do domu...też mamy dzieci i rodziny. NIE DA SIĘ TEGO CZYTAĆ! !!! Niedługo nie będzie komu leczyć bo to co się dzieje w Polsce to jakiś absurd ...
Tak nigdzie za granicą nikt tego nie kwestionuje... kto kasjerom bronił się uczyć? Inwestować w książki kursy szkolenia ? Czy kogoś obchodzi że za dwudniowy kurs USG trzeba zapłacić 2 tys ? To tak jakby lekarze zazdrościli innym ludziom którym się lepiej powodzi i zarabiają kilkunastojrotnie więcej. .. każdy jest kowalem własnego losu. Trzeba było się uczyć, zdać egzamin.i podjąć pracę w sielsnkowej polskiej rzeczywistości i w wiecznie spretensjowanym społeczeństwie!
L
Lekarka
Zarabiam 2490 na rękę...to chyba nie jest 11 tys...?! 10zł/h na dyżurze...im więcej przepracowanych godzin tym mniejsza stawka za godzinę!! Niech te kłamstwa na temat ZAROBKÓW lekarzy się wreszcie skończą!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska