Zobacz wideo: Nowa jadłodzielnia WSG w Bydgoszczy.
Gdy pandemia przybierała na sile, punkty wymazowe wyrastały jak grzyby po deszczu. Wraz ze spadkiem liczby zakażeń, ich liczba się zmniejszyła. Tymczasem znów w całym kraju obserwujemy wzrost zakażeń.
- Kilka dni temu byłem u specjalisty w szpitalu MSWiA. Przy rejestracji ustawiła się w kolejce kobieta, która przyszła zrobić test na Covid-19 - mówi pan Sławomir. - Wszyscy, łącznie z panią z rejestracji, byli w szoku, że stanęła do kolejki razem z pacjentami niecovidowymi. Przecież taki pacjent z podejrzeniem koronawirusa powinien wejść osobnym wejściem. Twierdziła, że ma skierowanie na wymaz. Nawet nie wiedziała, że taki punkt obecnie nie działa w szpitalu MSWiA.
Punkty czynne głównie przed południem
Niewiedza nie może być wytłumaczeniem. Inna sprawa, że pacjenci, ale też lekarze sygnalizują, że w Bydgoszczy jest zbyt mała liczba punktów wymazowych.
- Mamy obecnie sezon zwiększonej liczby chorób infekcyjnych. To np. infekcje górnych dróg oddechowych, zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc czy grypa - napisał do nas jeden z bydgoskich lekarzy POZ. - Jednocześnie jesteśmy zobowiązani diagnozować zakażenia wirusem SARS-CoV-2. W czwartek (30 września) skierowałem pacjentkę na wymaz w kierunku COVID-19 i otrzymałem od niej niepokojące informacje, że nie miała gdzie w Bydgoszczy zrobić wymazu!
Jak informuje lekarz, okazało się, że 30 września działały w Bydgoszczy tylko dwa punkty wymazowe, o których wiedział.
- Jeden, w Wojewódzkim Szpitalu Obserwacyjno-Zakaźnym przy ul. Floriana 12 czynny jest od poniedziałku do środy włącznie w godz. 8.30-10.30 oraz w niedzielę w godz. 15-17. Drugi, w Kujawsko-Pomorskim Centrum Pulmonologii przy ul. Seminaryjnej 1 działa w soboty w godz. 7.30-9.30 - napisał do nas w mailu 1 października bydgoski lekarz POZ. - Patrząc na powyższe - w czwartek i piątek pacjenci pozbawieni są możliwości diagnostyki w kierunku koronawirusa. Jest jeszcze inna kwestia. Godziny funkcjonowania punktów są absurdalne biorąc pod uwagę, że wizyty w przychodniach są od godz. 8 do 18. Docierają do mnie także informacje, że w punktach robią się korki. To skandal, bo zwiększa się liczba zakażeń. Uważam, że pozbawienie lekarzy szybkiej diagnostyki w trwającej pandemii jest narażeniem obywateli na poważny uszczerbek na zdrowiu.
NFZ: - Jest nowy punkt przy ul. Gdańskiej, kolejny ma być w Centrum Onkologii
Narodowy Fundusz Zdrowia w Bydgoszczy twierdzi, że wspólnie z punktami wymazowymi, na bieżąco reaguje na zmieniające się obłożenie punktów i w miarę możliwości elastycznie dostosowuje czas pracy do liczby zgłaszających się pacjentów.
- Monitorujemy sytuację epidemiczną i będziemy niezwłocznie reagowali na pojawiające się potrzeby uruchomienia kolejnych punktów wymazowych - zapewnia Barbara Nawrocka, rzeczniczka Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Bydgoszczy. - W piątek (1 października) w Bydgoszczy został otwarty dodatkowy punkt wymazowy: Vitalabo Laboratoria Medyczne przy ul. Gdańskiej 163. Jest czynny w poniedziałek, środę i piątek w godz. 8-11. Planujemy też otwarcie kolejnego w Centrum Onkologii w Bydgoszczy - dni tygodnia i godziny są w trakcie ustaleń. Aktualizowany wykaz punktów pobrań znajduje się na naszej stronie internetowej www.nfz-bydgoszcz.pl oraz na stronie pacjent.gov.pl.
Obecnie w całym województwie kujawsko-pomorskim są 23 punkty, w których można bezpłatnie wykonać test w kierunku koronawirusa.
Punkty wymazowe w kierunku Covid-19 w Bydgoszczy
- Kujawsko-Pomorskie Centrum Pulmonologii (ul. Seminaryjna 1) - czynny w soboty w godz. 7.30-9.30.
- Kujawsko-Pomorskie Centrum Pulmonologii - punkt nr 2 (ul. Meysnera 9) - czynny we wtorki, czwartki i piątki w godz. 10.30-12.30.
- Wojewódzki Szpital Obserwacyjno-Zakaźny im. Tadeusza Browicza (ul. Floriana 12) - czynny poniedziałki, wtorki i środy w godz. 8.30-10.30 oraz w niedziele w godz. 15-17.
- Punkt wymazowy: Vitalabo Laboratoria Medyczne (ul. Gdańska 163) - czynny w poniedziałki, środy i piątki w godz. 8-11.
