Marko Ramljak nowym zawodnikiem Polskiego Cukru Toruń

W Toruniu długo bronili się przed wzmocnieniami. Prezes Piotr Barański wyjaśniał, że budżet jest napięty i na kredyt nikogo kontraktował nie będzie. Ostatecznie znalazły się pieniądze na piątego obcokrajowca w składzie.

Wybór padł na Marko Ramljaka, 27-letniego Chorwata (201 cm). Może grać na pozycji 3 lub 4, więc będzie przede wszystkim wsparciem dla Bartosza Diduszki, ale może także zastąpić Aarona Cela. Nowy zawodnik Twardych Pierników przez większą część kariery związany był z klubami chorwackimi. Wychowywał się w Zadarze, potem grał także także w Cedevicie Zagrzeb oraz w Cibonie Zagrzeb. W tym ostatnim klubie zagrał rok temu: w w chorwackiej lidze notował 10,5 pkt (blisko 40 proc. za 3), 3,7 zb.), a w mocniejszej ABA lidze 5,8 pkt i 3,1 zb.

Polski Cukier będzie jego trzecim zagranicznym klubem w karierze. Trzy lata temu zdobył mistrzostwo ligi bośniackiej z HKK Zrinjski Mostar. W tym sezonie podpisał kontrakt z bułgarskim Balkan Botevgrad, ale rozegrał tam tylko dwa spotkania. Potem ligę zawieszono, a po wznowieniu w grudniu Chorwata w składzie już nie było.

Marko Ramljak jest reprezentantem Chorwacji w koszykówce 3x3. W 2010 roku cieszył się ze srebrnego medalu z juniorską kadrą podczas Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Singapurze.

Co ciekawe, w PLK spotka swojego starszego brata. Ivan Ramljak sprawdza się w barwach Śląska Wrocław i w Toruniu liczą, że Marko nie będzie gorszy. W koszykówkę gra także trzeci z braci, 35-letni Tomislav.

Nowy zawodnik ma pomóc Twardym Piernikom w skutecznej walce o play off. Na razie drużyna z bilanse 9-13 jest w gronie drużyn aspirujących do ósmego miejsca. Polski Cukier jako jedyny w tym sezonie nie wygrał jeszcze meczu na wyjeździe. Kolejna szansa w piątek przeciwko PGE Spójni Stargard.