Małgorzata Stempinska, STYK - materiał archiwalny z "Albumu Bydgoskiego"
To było już po wojnie polsko-bolszewickiej. W porozumieniu pokojowym, podpisanym 18 marca 1921 roku w Rydze, ustalono przebieg granicy pomiędzy Polską, Rosją Radziecką i Ukrainą.
Kilka tygodni po tym wydarzeniu Marszałek rozpoczął rutynowy objazd polskich miast. - Do Bydgoszczy przyjechał 6 czerwca. W naszym mieście spędził dwa dni. To była kurtuazyjna wizyta. Zatrzymał się na noc w domu prezydenta Maciaszka przy ul. Gdańskiej, niedaleko skrzyżowania z Chodkiewicza - wyjaśnia płk Wojciech Zawadzki z Muzeum Tradycji POW w Bydgoszczy.

Na placu Wolności w Bydgoszczy Józef Piłsudski odbierał wojskową defiladę - 1921 rok
Podczas wizyty Marszałek przyjął defiladę wojskową na placu Wolności. Na ulice wyległy tłumy bydgoszczan. Inaczej być nie mogło, skoro - jak pisze Zbigniew Raszewski w "Pamiętniku gapia" - "kult Piłsudskiego starano się zaszczepić każdemu już od maleńkości.
Dzień imienin Marszałka (19 marca) bywał wolny od nauki i pracy. Na placu Wolności odbywała się defilada, a poprzedzał ją capstrzyk urządzany na Starym Rynku. Początkowo były to imprezy jakby nieoficjalne, obchodzone przez wojsko spontanicznie. Z czasem przemieniły się w regularną uroczystość państwową, choć uprawomocnione chyba nigdy przez żadne rozporządzenie nie były".

Stolica Polski w Bydgoszczy?
Po raz drugi Józef Piłsudski zajrzał do Bydgoszczy w lipcu 1921 roku. Jechał wtedy na ćwiczenia wojskowe pod Kcynią. Jednak płk Zawadzki nie ma wątpliwości: - Wiedza Marszałka o naszym mieście nie pochodziła z wizyt. Szczególnie wiele dowiedział się badając dzieje powstania styczniowego. To właśnie z Bydgoszczy do walki wyruszał Ludwik Mierosławski, dyktator powstania - opowiada płk Zawadzki.
Dodaje: - Niewiele osób wie, że w sierpniu 1920 roku Bydgoszcz mogła zostać tymczasową stolicą Polski, do której przeniosłyby się między innymi ambasady. Marszałek rozważał taką możliwość. Najsilniejszą konkurencją dla nas była Jasna Góra. Ostatecznie zdecydowano, że część ambasad na jakiś czas ulokuje się w Poznaniu, bo to miasto ma lepsze od Bydgoszczy połączenie kolejowe z Berlinem.
