Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matury rozpoczęte. Komentuje Ewa Abramczyk-Boguszewska

Ewa Abramczyk-Boguszewska
Ewa Abramczyk-Boguszewska
Ewa Abramczyk-Boguszewska Fot. Tomasz Czachorowski
Mamy za sobą tegoroczną maturę z języka polskiego. Wyjątkową z jednego powodu: po żenujących przeciekach podczas wcześniejszych egzaminów gimnazjalnych wczoraj wszyscy dmuchali na zimne.

Centralna Komisja Egzaminacyjna zarządziła dodatkowe kontrole zabezpieczeń dokumentów w szkołach. Ich dyrektorzy od świtu czekali na arkusze maturalne, na pewno w duchu modląc się, aby testy dotarły bez przeszkód.

Udało się. Egzamin z języka polskiego odbył się spokojnie, pomijając fałszywy alarm bombowy w jednej z krakowskich szkół.

Maturzystom dopisywały humory. Według nich wczorajszy egzamin z języka polskiego, przynajmniej na poziomie podstawowym, a ten wybrała większość z nich, był dziecinnie prosty. Teraz oceniający maturę egzaminatorzy będą sprawdzać, czy odpowiedzi zgadzają się z kluczem, czyli ustandaryzowanym schematem odpowiedzi. Minister edukacji Katarzyna Hall odpierała wczoraj zarzuty, że w ten sposób odbiera się uczniom prawo do kreatywności. Pani minister stwierdziła, że matura sprawdza konkretne odpowiedzi, a winni są nauczyciele, którzy nie potrafią przygotować do niej uczniów. Czy na pewno?

Dyrektor CKE obiecuje za to, że w przyszłym roku zmieni się system oceniania matur. Egzaminatorzy mają brać pod uwagę całość pracy, a nie tylko jej elementy. Oby nie skończyło się na obietnicach.

Matury dopiero się rozpoczęły. Ministerstwo zapewnia, że przecieków nie będzie. Wierzę, że MEN tego chce. Wszystko jednak zależy od odpowiedzialności osób, które mają styczność z arkuszami egzaminacyjnymi.

A za maturzystów mocno trzymam kciuki!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska