Pierwsza kolejka III ligi Bałtyckiej ma odbyć się zgodnie z planem, a odwołane są obecnie tylko dwa spotkania. Ze względu na pogodę i zły stan murawy już wcześniej przełożono na kwiecień potyczkę Gryfa Słupsk z Bytovią Bytów, a w poniedziałek informacja o przełożeniu meczu wpłynęła do Chojniczanki. - Rega nie zdąży przygotować swojego boiska. Nie znamy jeszcze nowego terminu - powiedział nam wczoraj rano wiceprezes Chojniczanki Jarosław Klauzo.
Unia Janikowo - Chojniczanka 4:2 (1:2)
BRAMKI: Łukasz Ślifirczyk (7), Marcin Krzywicki (50), Filip Jagielski (56), Jakub Poznański (66) - Konrad Romańczyk (27), Tomasz Pestka (34).
Chojniczanka: Bartosz Chudy (46 - Mateusz Szafrański) - Patryk Stromczyński, Damian Trzebiński, Artur Kowalczyk (46 - Marcin Gąsiorowski), Maciej Megger (46 - Patryk Buława), Daniel Fabich, Aleksandar Atanacković (67 - Sławomir Ziemak), Sławomir Ziemak (46 - Mirek Ostrowski), Tomasz Pestka, Konrad Romańczyk (60 - Maciej Niewęgłowski), Mateusz Chudziński (67 - Andrzej Borowski).
Przygotowania do ligi chojniczanie zakończyli przegraną w Janikowie z Unią (mecz miał odbyć się w Bydgoszczy, ale ostatecznie odbył się w Janikowie).
Od początku spotkania przewagę miała Unia i potwierdziła ją bramką w 7. min. Z kolejnymi minutami mecz się jednak wyrównał i w 27. min po dobrym podaniu Daniela Fabicha Konrad Romańczyk strzałem w długi róg wyrównał na 1:1. W 34. min po dwójkowej akcji Pestki i Fabicha i celnym strzale tego pierwszego Chojniczanka objęła prowadzenie i nie oddała go do przerwy.
W drugiej połowie Chojni_czanka w ciągu zaledwie kilkunastu minut dała sobie wbić aż trzy bramki, kolejno w 50, 56 i i 66 min meczu. I na to trenerzy powinni zwrócić uwagę, by zespół nie tracił w kwadrans trzech bramek pod rząd.
Tak więc Chojniczanka musi czekać na start tydzień dłużej i pierwszy mecz rundy wiosennej zagra u siebie z Chemikiem Police.
Ustalenie dobrego terminu tego meczu też nie będzie tak proste, bo wiadomo, że niebawem dojdą do rozgrywania mecze pucharowe, a Chojniczanka przełożyła już na środę w maju mecz z Błękitnymi (ze względu na mecz z Lechią).