- Mieszkańcy jakoś w swoim zakresie pozbierali się, podnieśli. A gminne budynki, przystanki, też zniszczone w czasie nawałnicy, nadal straszą - tak napisał do nas pan Karol. - Zapomnieli o zniszczeniach?
Zapomnieli o nas
- Proszę do nas przyjechać, zobaczyć, pochwalić ludzi. Jest za co - mówi kobieta, której wichura w sierpniu 2017 roku zabrała dach.
Rozmawialiśmy też ze Zbigniewem Głowackim, prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej w Hucie. Potwierdził, że gmina od wichury nic nie zrobiła. W każdym razie w Hucie. Przykład?
Remiza i uszkodzony dach
- Mamy remizę razem ze świetlicą - mówi prezes Głowacki. - Zniszczyło nam dach. Połataliśmy, co się połatać dało. Strażacy mogą zabezpieczyć, ale od naprawy są dekarze. Więc wiatry niszczą nam dach nadal. A my łatamy. Bo nie jest zrobiony do dziś. Kolejny przykład: budynek gospodarczy przy dawnej szkole. Też dach został zniszczony. Budynek należy do Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Koronowie. Prezesi zmieniają się, przyjeżdżają, obiecują. A czas leci. Papę zrywają kolejne wichury, tak było tej wiosny, bo nic dotąd nie naprawiono. Ile wody ma upłynąć w naszej Krówce, by wreszcie ktoś zaczął naprawiać szkody po nawałnicach sprzed dwóch lat?!
Prezes Zbigniew Głowacki opowiada też o zerwanym dachu na dawnej gorzelni, to też własność wspomnianego ZGKiM. Robią, robią, ale niezbyt fachowo, skoro po raz kolejny zrywa papę...
Pniaki przy drogach
- A pnie po drzewach powyrywanych przy drogach gminnych? - pyta Głowacki. - Kilkanaście z nich powaliło wtedy przy drogach Huta-Wiskitno i Huta-Jaszkowo. Drzewa wtedy pocięliśmy, by udrożnić drogi, ale sprzętu, by wywieźć pnie, nie mamy. Koparki ma zakład komunalny w Koronowie. I pnie jak leżały przy drogach gminnych, tak leżą do dziś.
Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]
Rozmawialiśmy także z Patrykiem Mikołajewskim, burmistrzem Koronowa od listopada zeszłego roku. Zna problem. Obiecuje, że w tym roku gmina postara się uporać ze szkodami po nawałnicy. M.in. w Hucie, Salnie, Koronowie, gdzie zniszczony został także dach remizy.
Do tematu wrócimy.
Agro Pomorska odcinek 68.
