Radosław M. i Angelika L. nadal nie usłyszeli wyroków. Proces ciągnie się, ponieważ w trakcie pierwszego przewodu został zmieniony skład orzekający w tej sprawie. I rozprawy ruszyły od początku. Oboje oskarżeni przebywają w tymczasowym areszcie. Sprawę rozstrzyga Sąd Okręgowy w Toruniu.
Z aktu oskarżenia
„Radosława M. oskarżam o to, że w okresie od 12 sierpnia do 13 listopada 2017 r. w Grudziądzu fizycznie i psychicznie znęcał się ze szczególnym okrucieństwem nad Tomaszem L., dzieckiem swojej konkubiny. Krzyczał, straszył, zamykał w szafie i w piwnicy. Uderzał pięściami, klapkami, kopał po całym ciele” - to początek aktu oskarżenia, który odczytywała na pierwszej rozprawie prokurator Magdalena Chodyna.
Zbrodnia wstrząsnęła mieszkańcami Grudziądza. Odbyły się marsze przeciwko przemocy wobec dzieciom.
"Śmierć za śmierć"! Skandowano w Grudziądzu podczas marszu "...
Mały Tomuś, który w swoim krótkim życiu zaznał wiele zła, spoczął na cmentarzu w Kwidzynie. Jego ostatnie pożegnanie było bardzo wzruszające.
Wzruszające, ostatnie pożegnanie małego Tomusia z Grudziądza [zdjęcia]
