To, że będzie ubiegał się o mandat poselski z okręgu toruńsko-grudziądzko-włocławskiego, Krzysztof Szczucki potwierdził w piątek rano.
- Lista jeszcze zostanie ogłoszona, ale mogę już potwierdzić, że będę kandydatem kandydatem Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu - powiedział "Gazecie Pomorskiej" Krzysztof Szczucki. - Na ogłoszenie list kandydatów mamy czas do 6 września. Na pewno już niebawem władze naszej partii ogłoszą kolejność wszystkich kandydatów na listach.
W piątek rano politycy PiS - minister Krzysztof Szczucki, wicewojewoda Józef Ramlau i Krzysztof Kosiński, pełnomocnik PiS w Grudziądzu - zbierali na grudziądzkim targowisku podpisy pod listą poparcia Komitetu Wyborczego Wyborców PiS do Sejmu. Nazwisk na tej liście jednak nie było.
- Ludzie pytają o nazwiska, ale jeszcze nigdzie nie zostały one przedstawione. Ci, którzy chcą mimo wszystko taką listę podpisać, to mogą - mówi Krzysztof Szczucki. - Nie ma takiego obowiązku, żeby przedstawić listę kandydatów w momencie zbierania podpisów.
Czyli mieszkańcy listę podpisują "in blanco"?
- No nie, bo wiedzą, ze podpisują listę Komitetu Wyborczego Wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Zadają pytania, my odpowiadamy, a ludzie są wolni i jeżeli chcą to podpisują listę, a jeśli nie, to, oczywiście, nie - odpowiada Szczucki.
W Grudziądzu politycy PiS zbierali także podpisy poparcia pod kandydatem PiS do Senatu w toruńsko-grudziądzko-włocławskim okręgu wyborczym. Tutaj nazwisko jest tylko jedno: Józefa Ramlaua, wicewojewody kujawsko-pomorskiego.
Krzysztof Szczucki jest doktorem habilitowanym nauk prawnych, a od 2020 r. prezesem Rządowego Centrum Legislacji. Pochodzi z Elbląga, mieszka w Warszawie. O tym, że będzie kandydował do Sejmu z listy PiS w naszym regionie mówiono już od marca, gdy zaczął pojawiać się w naszym regionie.
O nadchodzących wyborach piszemy także:
