Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi coraz częściej potrzebują wsparcia psychiatrów - komentuje Karina Obara

Karina Obara
Karina Obara
Nadmierna wrażliwość może się przerodzić w życiowe zagubienie. Warto robić sobie przerwy od mediów społecznościowych, postawić na kontakt z żywym człowiekiem i naturą - zalecają specjaliści zajmujący się przywracaniem młodym zdrowych, życiowych proporcji.
Nadmierna wrażliwość może się przerodzić w życiowe zagubienie. Warto robić sobie przerwy od mediów społecznościowych, postawić na kontakt z żywym człowiekiem i naturą - zalecają specjaliści zajmujący się przywracaniem młodym zdrowych, życiowych proporcji. Avignon
Znajoma psychiatra powiedziała mi niedawno, że o sto procent wzrosło w jej gabinecie zapotrzebowanie na pomoc dla młodych ludzi. Pacjenci nie chcą psychoterapii, chcą leków, które skutecznie poprawią ich samopoczucie – pozbędą się lęku, będą bardziej odważni i...przestaną uciekać z rozmów o pracę.

Zobacz wideo: Rynek pracy odporny na pandemie

a

To ostatnie mocno daje do myślenia. I nie chodzi tylko o pandemię, przeżyte lockdowny, izolację od bliskich i przyjaciół. Chodzi o generacyjną zmianę w umysłach młodych ludzi, którzy – jak mawiają starsi – urodzili się już ze smartfonem w ręku.
Pokolenie płatków śniegu – tak niekiedy określa się dzisiejszych dwudziestokilkulatków. „Nie jesteś wyjątkowy. Nie jesteś pięknym i unikalnym płatkiem śniegu” – mówi bohater powieści „Fight Club. Podziemny krąg” amerykańskiego pisarza Chucka Palahniuka. Ten cytat zaczął żyć własnym życiem. „Płatkami śniegu” nazywa się młodych ludzi przekonanych o swojej wyjątkowości i mających olbrzymie oczekiwania wobec życia. Ale też nadmiernie wrażliwych, nieodpornych na przeciwności i mało samodzielnych. Określenie snowflake generation zostało uznane przez prestiżowe brytyjskie wydawnictwo Collins English Dictionary za jedno ze słów roku.

Z bliska płatek śniegu jest misterny i piękny, każdy jest zupełnie inny. Wielu młodych ludzi postrzega samych siebie właśnie w ten sposób – jako wyjątkowych. I niby racja – każdy z nas jest wyjątkowy. Ale w ich przypadku owocuje to skrajnym indywidualizmem, nadmierną koncentracją na sobie i roszczeniowością. Śnieżynki są przewrażliwione na swoim punkcie, nie znoszą krytyki. Łatwo się obrażają i stresują. Znacznie częściej niż ich rodzice i dziadkowie cierpią na różne zaburzenia psychiczne. Ich rodziców nazywa się helikopterami. Bo rozsypują po świecie płatki śniegu? Nadmiernie lękają się o bezpieczeństwo dzieci i niepotrzebnie je wyręczają. Świetnie pisze o tym prof. Jonathan Haidt z Uniwersytetu Nowojorskiego, współautor książki „Rozpieszczanie amerykańskiego umysłu. Jak dobre intencje i złe pomysły przygotowują generację porażki”. Pisze o Ameryce, a przecież to wszystko już dzieje się u nas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska