https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Michał Zurowski
Wczorajsza debata nad wnioskiem o odwołanie Marka Pola, to typowy kawał dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty.

     Wczorajsza debata nad wnioskiem o odwołanie Marka Pola, to typowy kawał dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty.
     Dobrej co do intencji, bo bezradność i bezceremonialność rządzących nie powinna im uchodzić całkiem na sucho. A winiety są właśnie dowodem na to, że ten rząd - jak poprzednie - nie ma żadnego pomysłu na rozwiązywanie problemów i likwidację zaniedbań. Poza sięganiem do kieszeni obywatela. Są winiety także groźnym precedensem. Zgodzić się na nie bez szemrania, to ośmielić ministerstwo śmiesznych kroków (Pol byłby gwiazdą w kabarecie Monthy Pytona) do wprowadzenia winietek na tornistrach i książeczkach zdrowia. Wszak na szkoły i szpitale to państwo też nie ma - ni pomysłu, ni pieniędzy. I dałoby się to demagogicznie uzasadnić w takim samym stylu, w jakim wczoraj przemawiali koalicyjni koledzy Pola: "bo społeczeństwo zgadza się, że nie ma innej drogi, by szybko zbudować drogi". Demagogią na poziomie rzadko spotykaną nawet w naszym Sejmie był zaś argument, że alternatywą dla winiet jest inwestowanie w szczególny rodzaj działalności, jaką są zakłady pogrzebowe. Raz jeszcze warto więc powtórzyć: takich bredni nie wolno puszczać mimo uszu.
     Tyle tylko, że ten festiwal bredni sprowokowała opozycja. Nie starczyłoby wystąpienie - i to o wiele krótsze - wnioskodawcy Dorna? Przecież merytoryczne i ironiczne argumenty przeciw winietom wielokrotnie już padały - i w tej Izbie, i w programach telewizyjnych, w radiu, itd, itp. Sprawę Pola można było przegadać - i oczywiście, z arytmetyki, przegrać w głosowaniu - w godzinę! Tymczasem posłowie opozycji (np. Kamiński z PiS, Tusk z PO, Wrzodak z LPR) znaleźli pretekst do prześcigania się przed kamerami w efektownych publicystycznych oracjach. Na konkursy krasomówcze, panowie, zapraszamy raz w roku na zamek w Golubiu-Dobrzyniu! W Sejmie prosimy pracować.
     Rozumiem, że poseł na widok kamery zaczyna szaleć. Nie życzę sobie jednak, by udawał, że szaleje w moim interesie. Bo robi to za moje pieniądze.
     

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Ostatnie wyniki losowania Lotto i Lotto Plus

Ostatnie wyniki losowania Lotto i Lotto Plus

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska