Reprezentacja Polski w 2016 roku rozegrała 14 spotkań. Ostatnim była poniedziałkowa konfrontacja ze Słowenią. Bilans wynosi: osiem zwycięstw, cztery remisy i tylko dwie porażki. Zawodnicy zgodnie podkreślali, że był to świetny rok dla naszej piłki. Dobry występ na Euro, prowadzenie w grupie eliminacyjnej do MŚ 2018 i okazałe zwycięstwa w meczach kontrolnych. To napawa optymizmem, ale nasi mają jeszcze spore rezerwy i doskonale o tym wiedzą.
Selekcjoner Adam Nawałka docenił klasę przeciwnika: - Graliśmy z bardzo dobrym rywalem. Drużyna Słowenii nie przegrała jeszcze żadnego meczu w swojej grupie. Są jednymi z kandydatów do awansu na mistrzostwa świata. Mogliśmy się przekonać o ich jakości gry obronnej.
- Uważam, że ten mecz był rozgrywany w dobrym tempie. Nie ułożył się dla nas dobrze. Przejęliśmy inicjatywę na początku, natomiast błąd przy stałym fragmencie spowodował, że gra była zdecydowanie trudniejsza. Rywale świetnie prezentowali się w defensywie. Mieliśmy kłopoty ze sforsowaniem ich szyków obronnych. Nie stwarzaliśmy za wiele sytuacji. Po przerwie nasza gra wyglądała lepiej. Dążyliśmy do wyrównania. Przeprowadziliśmy kilka fajnych akcji. Uważam, że remis jest sprawiedliwym rezultatem - dodał trener.