Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemojewo. Rolnicy boją się o pieniądze

Joanna Lewandowska
- Nie zapłacili mi za dwie faktury! - denerwuje się pan Marek, rolnik z gminy Lubraniec. - Boję się, że stracę dwadzieścia tysięcy. Kilka podobnych sygnałów odebraliśmy również od innych rolników.

Od kilkunastu dni rolnicy nie przywożą tuczników do zakładu w Niemojewie (gm. Choceń). - Do tej pory nie zapłacono mi za odstawiony w kwietniu towar, nie dostałem też pieniędzy za żywiec, który przywiozłem tu w maju - mówi pan Marek.
Mężczyzna zapewnia, że kilkakrotnie próbował kontaktować się z zakładem. Przez długi czas bezskutecznie. Wreszcie udało mu się porozmawiać z przedstawicielem tej firmy. - Zapewnił mnie, że pieniądze otrzymam. Chcę w to wierzyć, bo gotówka jest mi teraz bardzo potrzebna, poza tym trzeba ufać ludziom- dodaje rolnik.
Inni gospodarze nie są tak optymistycznie nastawieni. - Niedawno głośno było o firmie "Jantur", która nie płaciła za zboże. Rolnicy potracili wszystkie swoje oszczędności, musieli brać kredyty, co będzie jeśli nas też spotka taki los? - zastanawia się pan Stanisław. - Rolnikom zawsze wiatr w oczy, nie dość, że na tucznikach zarabiamy marne grosze, to teraz jeszcze i o ten niewielki zysk musimy się bać!
Właścicielem firmy "Luemipol - Emis", która zalega z płatnościami jest pan Jacek Godzik. Wczoraj udało nam się z nim skontaktować. - Wszyscy rolnicy dostaną swoje pieniądze - zapewnił. - Są opóźnienia, ale do połowy lipca, zapłacimy za odebrany żywiec.
Jacek Godzik rezygnuje z prowadzenia działalności w Niemojewie. Jak mówi głównym powodem tej decyzji jest brak porozumienia z właścicielem dzierżawionego przez niego całego obiektu - firmą "Emis" z Krakowa. - Tę nieruchomość wydzierżawiłem w listopadzie ubiegłego roku - wyjaśnia p. Godzik. - Zainwestowałem w najpilniejsze remonty. Jednak, gdy złożyłem ofertę kupna właścicielowi, ten bardzo wywindował cenę. Szef "Luemipol - Emis" nie kryje swojego rozgoryczenia, mówi, że obiekt jest w fatalnym stanie i wymaga gruntownego remontu, jednak w sytuacji, gdy on jest tylko dzierżawcą, nie opłaca mu się inwestować w modernizację. J. Godzik dodaje, że na opóźnienia w płatnościach dla rolników złożyły się również jego problemy z dłużnikami. Jak twierdzi, Luemipol - Emis ma wobec gospodarzy 160 tys. zł długo, zaś tej firmie odbiorcy żywca są winni ponad 246 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska