https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

O włos od tragedii. Kradzież kabla mogła się zakończyć się katastrofą

(goz)
wa
To sie zdarzyło kilka dni temu. Około godz. 22 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji we Włocławku został powiadomiony o tym, że ktoś kradnie kable kolejowe na wysokości stacji kolejowej Włocławek - Brzezie.

Niezwłocznie nieumundurowany patrol podjął obserwację tego terenu. W pewnym momencie zauważono mężczyznę, który wyciągał przewody z kanału naziemnego ułożonego wzdłuż torów. Funkcjonariusze podjęli interwencję i po pościgu zatrzymali w kompleksie leśnym 31 letniego Adriana P. Znaleźli przy nim piłkę do cięcia metalu oraz około 11 metrów kabla.

Okazało się, że Adrian P. dokonał kradzieży przewodu sterującego nastawni rozjazdów kolejowych, co doprowadziło do przestawienia się zwrotnicy torów na szlaku kolejowym Włocławek - Toruń Główny. Sytuacja ta spowodowała bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, bo do tego rozjazdu zbliżał się pociąg relacji Toruń - Włocławek z osiemnastoma pasażerami. Na szczęście, obsługa została w porę ostrzeżona o grożącym niebezpieczeństwie i skład został przed rozjazdem zatrzymany.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska