Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odspojenie, odparzenie?

Redakcja
Niewielkie ubytki  tynku najlepiej wypełnić zaprawą  wyrównującą
Niewielkie ubytki tynku najlepiej wypełnić zaprawą wyrównującą
Zmiany warunków atmosferycznych, niekorzystny wpływ środowiska, uszkodzenia mechaniczne wiele może sprawić, że tynk na naszym domu ucierpi. Nie wpadajmy w panikę, uporanie się z tym nieszczęściem nie musi być ponad nasze siły.

     Poważne uszkodzenia tynków to duży kłopot. Mogą powstawać co najmniej z kilku powodów. Najczęściej spotykane to: * niewłaściwa przyczepność do podłoża * niewłaściwy dobór składu zapraw tynkarskich * wykonywanie w nieodpowiednich warunkach temperaturowych * niekontrolowane działanie wody (nieszczelności przy obróbkach blacharskich przy tynkach zewnętrznych) * uszkodzenia mechaniczne
     Wykonanie mocnej gładzi na słabszej warstwie poprzedniej może doprowadzić do jej popękania i odspojenia się. Jeżeli podłoże, na którym wykonano tynk, nie zostało odpowiednio przygotowane może dojść do odspojenia (odparzenia) jego fragmentów. Objawia się to głuchym dźwiękiem przy opukiwaniu ściany młotkiem.
     Z kolei zbyt "mocna" zaprawa tynkarska (za duża ilość cementu) lub wykonywanie tynków podczas bardzo wysokich temperatur może doprowadzić do pojawienia się nieregularnej siatki pęknięć rys skurczowych.
      Jak to naprawić?
     
Do miejscowych napraw najlepiej jest używać zapraw o składzie jak najbardziej zbliżonym do tych, z których wykonano tynk. Ovczywiście, jeśli tynk jest stary, trudno wykonać mieszanke podbną do tej sprzed lat. Wtedy wybieramy mieszankę przygotowaną fabrycznie, bo ona gwarantuje stałe parametry i minimalne skurcze.
     Leczymy "odparzony"
     
Miejsca, w których tynk jest "odparzony", należy skuć aż do surowego muru. Po dokładnym odpyleniu i umyciu ściany, z której usunięto tynk, należy zagruntować ją emulsją gruntującą. Czynność ta zmniejszy chłonność podłoża i zwiększy przyczepność nowej zaprawy. Po wyschnięciu emulsji gruntującej można przystąpić do uzupełniania ubytków. Narzuca się ją na podłoże przy pomocy kielni, a jej nadmiar zbiera się pacą styropianowa lub drewnianą. Po lekkim przeschnięciu powierzchni (nie można dopuścić do przesuszenia) można przystąpić do zacierania tynku taką samą pacą. W trakcie przecierania dobrze jest zwilżać lekko powierzchnię. Sposób wykończenia należy dostosować do powierzchni tynku już istniejącego.
     Poszerzamy rysy i pęknięcia
     
W przypadku niewielkich ubytków w tynku najlepiej wypełnić je zaprawą wyrównującą. Zaprawa ta, będąca również fabrycznie dobraną suchą mieszanką, pozwala na wypełnianie niewielkich zagłębień od 2 do 15 mm. Sposób przygotowania mieszanki jest podobny jak w przypadku zaprawy tynkarskiej. Istniejące na powierzchni tynków rysy i pęknięcia należy poszerzyć do szerokości i głębokości min. 5 mm. Po odkurzeniu i umyciu szczeliny można wypełnić ją również zaprawą wyrównującą, tak aby uzyskać równą płaszczyznę ściany.
     Naprawa "na wklejkę"
     
Usuwanie tynku cienkowarstwowego, który stanowił warstwę elewacyjną na ociepleniu ze styropianu, nie jest dobrym pomysłem. Łatwo jest podczas tych prac uszkodzić inne warstwy układu, co spowoduje konieczność nowych wydatków.
     Lepszym rozwiązaniem jest naprawa systemu w miejscach jego uszkodzenia. Takie naprawy są niezbędne, w przypadku gdy uszkodzony został materiał termoizolacyjny i naruszona została ciągłość siatki zbrojącej. Wówczas uszkodzony fragment należy wyciąć z elewacji (np. szlifierką kątową) z jednoczesnym oczyszczeniem siatki zbrojącej wokół uzupełnianego elementu. Następnie wkleja się docięty fragment materiału izolacyjnego, a po jego związaniu nanosi się klej i zatapia siatkę, pamiętając o konieczności "zazębienia" jej z już istniejącą warstwą zbrojącą na około 5 cm.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska