https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ordynariat polowy bez śmigłowców bojowych - Na gorąco komentuje Jacek Deptuła

Jacek Deptuła
Wczorajszy, bodaj 11 w ciągu trzech lat, wypadek polskiego śmigłowca bojowego obnaża mizerię sił powietrznych. Niemal wszystkie sprawne helikoptery wojskowe pełnią służbę w Afganistanie. Naszego nieba strzeże latający złom.

Znawcy przedmiotu twierdzą, że Polska jest w stanie wystawić najwyżej 30 śmigłowców bojowych MI-24, z czego co trzeci to bardziej magazyn części zamiennych, aniżeli sprzęt nadający się do walki.

Kiedy Bronisław Komorowski był ministrem obrony narodowej przechwalał się, że polski lotnik - jak trzeba będzie - poleci nawet i na drzwiach od stodoły. Wiele wskazuje na to, że obietnice Komorowskiego ciałem się stały.

Za to niedawno natknąłem się na informacje dotyczące kosztów utrzymania Ordynariatu Polowego WP. Wojska od lat ubywa, a parafii garnizonowych jest już prawie sto! Oczywiście, utrzymywanych przez resort obrony. Proboszczowie to zazwyczaj księża w stopniu... pułkownika, zarabiający ok. 6 tysięcy złotych. W ub. roku gen. Bogusław Pacek miał odwagę napisać: "Widać, że jak nas nie stać na szybką modernizację techniczną, to nadrabiamy duchową, i to na dużą skalę".

To prawda. Szacunkowe koszty utrzymania polskich kapelanów - tylko wojskowych - to ok. 30 mln złotych rocznie, z czego niemal połowa idzie na wynagrodzenia. A niewiele zostało instytucji bez przewodników duchowych.

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
BASIOR
W dniu 26.02.2010 o 09:04, odpowiedz dla basiora2E87D napisał:

Może chciał ale nie przeniósł.Co zrobił z kapelanami w wojsku jak Watykan nie chciał dać mu rozwodu? Dlaczego przeszedł na wiarę Ewangielicką? Właśnie z tych powodów wołam Dziadku Wróć!!



Szanuję czyn niepodległościowy Marszałka Piłsudskiego, wisi w moim domu,

ale nie szanuje jego "lekkiego" podejścia do wiary (efekt socjalizmu niestety), porzucenia żony, druga też nie miała lekko żyjąc
z świadomością że mąż płynie na Maderę z doktor "przyjaciółką".
W sferze prywatnej (jeśli polityk ma takową) jestem niezmiernie krytyczny, nie jest to przykład do naśladowania.
Podobnie w kwestii wiary: katolik, ponieważ nie może uzyskać rozwodu, przechodzi formalnie do kościoła ewangelickiego.
W swoim gabinecie ma obrazek Matki Boskiej Ostrobramskiej z Wilna i z takim obrazkiem w dłoni umiera ( ewangelicy nie uznają
pośrednictwa Matki Bożej oraz kultu słynących z cudownych łask obrazów Matki Bożej).
Niech Łaskawy Bóg ma go w swojej opiece.
Tyle w temacie.
o
odpowiedz dla basiora2E87D
W dniu 25.02.2010 o 17:35, Mongoł z Questa napisał:

Sory za wtrącenie, ale Dziadek Marszałek chciał nawet przenieść stolicę Polski do Częstochowy! No chyba, że chodzi ci o jakiegoś z marszałków Ludowego Wojska Polskiego, bo myślałem, że o Piłsudskiego!Konkordat powinien jednak zostać, bo utrudni to branie ślubów! Ilu takich lewicowców, inteligencików, którzy w Boga nie wierzą biorą śluby kościelne? Tylko ciekawe czym się kierują?Ludzie chodzą do Kościoła dla Boga, a jak ktoś jest głupi i sypie księżą kasę to już jego problem!


Może chciał ale nie przeniósł.Co zrobił z kapelanami w wojsku jak Watykan nie chciał dać mu rozwodu? Dlaczego
przeszedł na wiarę Ewangielicką? Właśnie z tych powodów wołam Dziadku Wróć!!
M
Mongoł z Questa
W dniu 25.02.2010 o 15:46, odpowiedz dla basiora napisał:

Jak klient pomocy społecznej dostanie 30 zł. na flaszkę; to jest nadzieja że się zapije i odciąży budżet. A co zrobi czarny?Rozedrze się, że dostał tak mało!!To jest odpowiedz ironiczna, ale w sam raz pasuje do twoich wątpliwości. Dlaczegomamy takie duże zadłużenie?Ano między innymi dlatego,że ładujemy w czarnych nie miliony, miliardy złotych.Przeczytaj kochany Konkordat i zobacz gdzie państwo miało wspomagać kościół kat. , a jak nas złupili czarni.Jakie uczelnie kat. miały być finansowane,a jakie i ile jest ich teraz.Mamy tchórzy rządzących,którzy nie potrafiąprzeciwstawić się tym dojącym nas polaków . Dziadku Marszałku!!Wstań z grobu i pogoń czarnych do Watykanu



Sory za wtrącenie, ale Dziadek Marszałek chciał nawet przenieść stolicę Polski do Częstochowy! No chyba, że chodzi ci o jakiegoś z marszałków Ludowego Wojska Polskiego, bo myślałem, że o Piłsudskiego!

Konkordat powinien jednak zostać, bo utrudni to branie ślubów! Ilu takich lewicowców, inteligencików, którzy w Boga nie wierzą biorą śluby kościelne? Tylko ciekawe czym się kierują?

Ludzie chodzą do Kościoła dla Boga, a jak ktoś jest głupi i sypie księżą kasę to już jego problem!
o
odpowiedz dla basiora
W dniu 21.02.2010 o 19:18, BASIOR napisał:

Tak, to stan mojego umysłu. Dlatego potrafię sie wściec na to że są jeszcze "pożyteczni idioci" nie potrafiącyzauważyć że :Można podarować 1 mln klientów pomocy społecznej po 30 zł na flaszę.A przedtem skroić każdego obywatela czy to dziecko, czy starzec, po 1000 zł na składkę na pokrycie odsetekod długów u lichwiarzy w kwocie 35 mld.Cieszmy się..


Jak klient pomocy społecznej dostanie 30 zł. na flaszkę; to jest nadzieja że się zapije i odciąży budżet. A co zrobi czarny?
Rozedrze się, że dostał tak mało!!To jest odpowiedz ironiczna, ale w sam raz pasuje do twoich wątpliwości. Dlaczego
mamy takie duże zadłużenie?Ano między innymi dlatego,że ładujemy w czarnych nie miliony, miliardy złotych.
Przeczytaj kochany Konkordat i zobacz gdzie państwo miało wspomagać kościół kat. , a jak nas złupili czarni.
Jakie uczelnie kat. miały być finansowane,a jakie i ile jest ich teraz.Mamy tchórzy rządzących,którzy nie potrafią
przeciwstawić się tym dojącym nas polaków . Dziadku Marszałku!!Wstań z grobu i pogoń czarnych do Watykanu!!
B
BASIOR
W dniu 21.02.2010 o 14:38, ~gość~ napisał:

BASIOR, wściekłe zdjęcie to stan twojego umysłu? wiesz ile dobrego można zrobić za 30 mln?



Tak, to stan mojego umysłu. Dlatego potrafię sie wściec na to że są jeszcze "pożyteczni idioci" nie potrafiący
zauważyć że :

Można podarować 1 mln klientów pomocy społecznej po 30 zł na flaszę.

A przedtem skroić każdego obywatela czy to dziecko, czy starzec, po 1000 zł na składkę na pokrycie odsetek
od długów u lichwiarzy w kwocie 35 mld.

Cieszmy się..
~gość~
W dniu 19.02.2010 o 08:32, BASIOR napisał:

Redaktorze,dlatego działa Pan na tym odcinku frontu ideologicznego i zawzięcie krytykuje kler i instytucję Kościoła.Pan woli podeprzeć się "autorytetem" dziwkarza i hazardzisty jak Żeleński-Boy, byle tylko dokopać czarnym.Napisz Pan felieton, że budżet Polski w 2010r musi przeznaczyć blisko 35 mld zł na bieżącą obsługę zadłużenia. A więc, spłatę tylko odsetek bez rat kapitałowych. Przelicz Pan ile to jest Pana złotówek i co znaczy w tej kwocie 30 mln zł.Nadmienię, że w roku 2009 obsługa długu kosztował Polaków blisko 32 mld zł.Powyższa kwota to więcej niż łączne budżety MON , MEN , NFZ i jeszcze dużo zostanie.TO JEST JAK SĄDZĘ PANA MISJA JAKO DZIENNIKARZA , A NIE PISANIE GŁUPOT NA POZIOMIE TINY.


BASIOR, wściekłe zdjęcie to stan twojego umysłu? wiesz ile dobrego można zrobić za 30 mln?
~czytelnik~
Mam syna w wojsku.Na mszę i jakieś okolicznościowe defilady kościelne idzie się na rozkaz.Więc bardzo proszę nie pieprzyć
dyrdymałów,że im więcej ordynariatów,tym większa religijność u żołnierzy. Czas wreście skończyć z tym pasożytnictwem
w wojsku i nie tylko tam.Dzięki takim ludziom jak red.JD o wielu rzeczach dowiadujemy się o których do tej pory nie
mieliśmy pojęcia.Nie mam nic przeciwko księżą dopóki rząd nie daje im ciężko wydartych ode mnie podatków. Uważam
że w naszym kraju są ważniejsze sprawy do załatwienia niż ładowanie pieniędzy w worek bez dna jakim jest Kościół.
Nasuwa mi się pytanie.Nasz kraj pomaga rodakom z zagranicy.Dajemy im pieniądze na kulturę,działalność związkową
i społeczną,organizujemy różnego rodzaju pomoc a Watykan nie może utrzymywać swoich emisariuszy?Musi robić to
taki biedny kraj jak Polska?Za jakie grzechy mamy odejmować od ust ludziom naprawdę biednym i paść tych nalanych
dobrotliwie uśmiechających się księży?Mamy zadłużone szpitale ,które nie płacą pensji bo nie mają z czego a dla księży
pieniądze mają być?
B
BASIOR
W dniu 19.02.2010 o 06:32, J.D. napisał:

Czerwcu,róznica między Pańską złotówka wydana na "mnie" a złotówka na ordynariat polowy jest zasadnicza. Pan nie musi, a ja muszę.PS.Z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że krytyczne opinie na temat księży mogą być przyczyną spadku powołań. Autorzy badań piszą, że "istotnym wskaźnikiem jakiegoś śladu kryzysu w Kościele wydają się opinie na temat księży". Wierni są wobec nich dość krytyczni. 40 proc. dostrzega wokół siebie "księży chciwych, lekceważących wiernych", 26 proc. księży "nie zachowujących celibatu". "Wydaje się, że taka opinia na temat księży może mieć jakiś wpływ na spadek powołań" - czytamy w raporcie z badań.Sondaż przeprowadzono wśród grupy wierzących i praktykujących katolików. Na apel ISKK o udział w badaniach zgłosiło się 8792 respondentów, z których wybrano reprezentatywną próbę 800 osób. W analizie danych wykorzystano 469 ankiet (59 proc. próby).



Redaktorze,

dlatego działa Pan na tym odcinku frontu ideologicznego i zawzięcie krytykuje kler i instytucję Kościoła.

Pan woli podeprzeć się "autorytetem" dziwkarza i hazardzisty jak Żeleński-Boy, byle tylko dokopać czarnym.

Napisz Pan felieton, że budżet Polski w 2010r musi przeznaczyć blisko 35 mld zł na bieżącą obsługę zadłużenia. A więc, spłatę tylko odsetek bez rat kapitałowych.

Przelicz Pan ile to jest Pana złotówek i co znaczy w tej kwocie 30 mln zł.

Nadmienię, że w roku 2009 obsługa długu kosztował Polaków blisko 32 mld zł.

Powyższa kwota to więcej niż łączne budżety MON , MEN , NFZ i jeszcze dużo zostanie.

TO JEST JAK SĄDZĘ PANA MISJA JAKO DZIENNIKARZA , A NIE PISANIE GŁUPOT NA POZIOMIE TINY.
J
J.D.
Czerwcu,
róznica między Pańską złotówka wydana na "mnie" a złotówka na ordynariat polowy jest zasadnicza. Pan nie musi, a ja muszę.

PS.Z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że krytyczne opinie na temat księży mogą być przyczyną spadku powołań.
Autorzy badań piszą, że "istotnym wskaźnikiem jakiegoś śladu kryzysu w Kościele wydają się opinie na temat księży". Wierni są wobec nich dość krytyczni. 40 proc. dostrzega wokół siebie "księży chciwych, lekceważących wiernych", 26 proc. księży "nie zachowujących celibatu". "Wydaje się, że taka opinia na temat księży może mieć jakiś wpływ na spadek powołań" - czytamy w raporcie z badań.

Sondaż przeprowadzono wśród grupy wierzących i praktykujących katolików. Na apel ISKK o udział w badaniach zgłosiło się 8792 respondentów, z których wybrano reprezentatywną próbę 800 osób. W analizie danych wykorzystano 469 ankiet (59 proc. próby).
M
Maniek
Wg pana Wojtaszko nastapil wzrost religijnosci wsrod zolnierzy!!!!! Hahahaha, kon by sie usmial!! I pan kiedys zarzucil mi niekompetencje????!!!! Jakos to nie wspolgra ze zmniejszeniem ilości wiernych uczestniczacych w mszach swietych, o czym mowia oficjalne statystyki koscielne. No chyba, ze dotyczy to tylko zolnierzy, zas przedstawiciele innych zawodow wiecej grzesza. Panie Wojtaszko, prponuje, zeby pan odwiedzil internat wojksowy, dopiero pan sie przekona jacy to zolnierze sa religijni... A pan Basior wspomina cos o opetaniu. Redaktorze Deptula, potwierdza sie, jest pan Belzebubem, juz kiedys tak pana nazwalem.
c
czerwiec
Red. Deptuła znów strzela z antyreligijnych kapiszonów. 30 mln na pomoc duchową w wojsku to mniej niż złotówka rocznie na Polaka!!! Gdybym znał rachunek bankowy pana Deptuły to chętnie zwróciłbym mu tę złotówkę. Swoją drogą, żeby przeczytać jego bzdety wydaje się ponad złotówkę...dziennie! To dopiero kalkulacja.
B
BASIOR
Drogi Basiorze,
chylę czoła, dane rzeczywiście zdumiewające. Nie miałem pojęcia, że w armii jest taki wskaźnik generałożołnierzy. Musze sie tym bardziej zainteresowac - wszak nasz region to zagłębie wojskowe. Dzięki. A co do zlecenia partyjnego: którą ma Pan myśli? Nie pisze z nudów, piszę bo lubię

Redaktorze,

wcześniej miałbym na myśli PZPR, obecnie "Racja Polskiej Lewicy" czy jakoś tak.
Pisać proszę, tak aby opisywać prawdziwe przyczyny patologii, a nie wydumane.

PS. Tadeusz Boy-Żeleński to żaden autorytet moralny, ot, zwykły karciarz i dziwkarz. W tej kwestii faktycznie może być dla
niektórych współwyznawców niedościgłym wzorem i autorytetem.

A przy okazji wybitny znawca literatury francuskiej i dobry poeta.
J
J. Deptuła
Drogi Basiorze,
chylę czoła, dane rzeczywiście zdumiewające. Nie miałem pojęcia, że w armii jest taki wskaźnik generałożołnierzy. Musze sie tym bardziej zainteresowac - wszak nasz region to zagłębie wojskowe. Dzięki. A co do zlecenia partyjnego: którą ma Pan myśli? Nie pisze z nudów, piszę bo lubię
Panie Wojtaszko,
Mój Drogi i Wierny Adwersarzu, po raz kolejny mnie Pan zmiażdżył swoja argumentacj! Cyt: "Wplątywanie wątku kapelanów przy okazji rozbitego śmigłowca, nie tyle jest wyrazem Pańskich zdolności twórczych i wyobraźni, co opętania. A jak już Pan pyta dlaczego wojska ubywa, a parafii garnizonowych przybywa, to należy tylko się cieszyć, że wzrasta religijność wśród żołnierzy"...
Otóż Mój Drogi i Wierny Adwersarzu, jesli nie widzi Pan związku między brakiem pieniedzy MON a Orydynariatem Polowym WP, to gratuluję przenikliwości. Co zas do mojęgo opętania: polega ono na tym, że sprzeciwiam się niebywałej klerykalizacji państwowych, świeckich instytucji. Polecam "Naszych okupantów" Boya, np. ten fragment:
"Utarła się taka kurtuazja, bardzo wygodna; wobec kleru, który - zbiorowo czy pojedynczo — jest najbardziej nieubłagany, gdy idzie o sprawy pieniężne, stale przystoi udawać, że te rzeczy nie istnieją, że wszystko rozgrywa się w wymiarach zaziemskich.
Tak więc, o cokolwiek chodzi, o szkolnictwo czy o kodeks karny, czy wreszcie o nową ustawę małżeńską, wszędzie ci nowi wielmoże przeciwstawiają się jakiejkolwiek zbawczej i koniecznej reformie, wszędzie nieubłaganie ścigają własne „mocarstwowe" cele, obce społeczeństwu, w którym żyją. Wiemy, czym straszą i co robią; ale co dają? Czym zamanifestowali swój udział, swoje istnienie w ciężkim okresie, jaki przechodzimy? Msza na intencję bezrobotnych; zeszpecenie jednego z placów projektem brzydkiego pomnika i - przede wszystkim — wyciskanie ostatniego grosza z biedoty na wszystkie sposoby. A grosz, który dostanie się do tego mieszka, już stracony jest dla obiegu"!
A to pisał Boy, Panie Wojtaszko, 80 lat temu!! Nie wiem jak Pan, ale ja nie zmieniłbym nawet pr5zecinka u Boya
B
BASIOR
Redaktorze Deptuła,

poniżej dane ze strony MON:

Stan ewidencyjny żołnierzy w Siłach Zbrojnych RP na dzień 18 stycznia 2010 roku:

Generałowie - 140

Oficerowie (w tym generałowie) - 22 705

Podoficerowie - 41 779

Szeregowi - 33 317

Kandydaci do zawodowej służby wojskowej (elewi, podchorążowie) - 2471

Ogółem - 100 272

Podsumowując na jednego generała przypada 716 żołnierzy ( w tym oficerów i podoficerów) a jest to siła niecałego batalionu.
Takim pododdziałem może dowodzić major.

Dalej jeden oficer dowodzi 3,4 żołnierza ( podoficerowie i szeregowi).

To jest śmiech na sali.

I to jest prawdziwa przyczyny mizerii WP. Większość budżetu to wydatki płacowe na przerośniętą do śmieszności generalicję oraz korpus

oficerski zwłaszcza pułkowników i majorów.

Dlatego lotnicy latają na drzwiach od stodoły.

Piszę Pan takie felietony z nudów czy było zlecenie z partii ? A każdy "policmajster" powinność swej służby zna, prawda ?
P
Paweł Wojtaszko
Panie Deptuła, objawy opętania jako nieprzejednanego wroga Kościoła przy każdej sposobności Pan zdradza. Odprawienie egzorcyzmów nad Panem min. przekułoby się na poprawę Pańskich tekstów, bo zestawianie kłopotów polskiej armii z posługą kapelanów, jest doprawdy idiotyczne. Wplątywanie wątku kapelanów przy okazji rozbitego śmigłowca, nie tyle jest wyrazem Pańskich zdolności twórczych i wyobraźni, co opętania.
A jak już Pan pyta dlaczego wojska ubywa, a parafii garnizonowych przybywa, to należy tylko się cieszyć, że wzrasta religijność wśród żołnierzy. W końcu tu chodzi o Duszę naszych chłopców i ich rodzin. Niezrozumiały jest Pański atawizm. No ale to już podlega Pan mocą nie z tego świata...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska