https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oryginalny smak żuru pochodzi z zakwasu

wa
Wojciech Alabrudziński
Potrawa jest jedna, odmian wiele. Smakosze mogli je wczoraj porównać podczas pierwszego takiego przeglądu.

Takiej imprezy jeszcze nie było. Wszystko zaczęło się od, jak zawsze, dobrego pomysłu. - A dlaczego nie? To przecież jedna z częściej podawanych zup, a mieszkamy w końcu na Kujawach - tłumaczy Magdalena Musielewicz, kierownik klubu "Łęg" Włocławskiego Centrum Kultury. Z zaproszenia skorzystały panie z kół gospodyń w Lubieniu Kujawskim, Kruszynie oraz Łęgu.
We wczorajsze popołunie świetlica pękała w szwach. Zapach unosił się od samego wejścia, a stoły były pełne waz . Choć zupa teoretycznie ta sama, smaki były różne. Liczyła się przede wszystkim unikalny smak, ważna też była oprawa i forma podania tej jednej z popularniejszych potraw na Kujawach. Był żur z twarogiem, z białą kiełbasą, ale też z jajkiem i chrzanem. - Chciałabym, aby impreza stała się cykliczna - dodaje Małgorzata Musielewicz. W czasie imprezy była także okazja do poznania technik rzeźbiarstwa oraz rękodzieła od znanych twórców ludowych Jana i Anny Wujkiewiczów.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska