Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orzechy poprawią nastrój w smutne, jesienne dni

Redakcja
warto sięgnąć po orzechy
warto sięgnąć po orzechy sxc.hu
- Ponieważ jest szaroburo za oknem, zadbajmy, by było kolorowo na talerzu - zachęca dietetyk Joanna Scheffs z Poradni "Mój Dietetyk" w Bydgoszczy.

- Jaka jest dieta najlepsza na jesień?
- Przede wszystkim powinna wzmocnić naszą odporność, rozgrzać organizm, dodać energii. Ma też poprawić nastrój oraz dostarczać wszystkich niezbędnych składników odżywczych.

- Czyli regularne odżywanie to podstawa?
- Organizm potrzebuje stałych dawek energii. Głód szybko go osłabia, a wtedy ochrona przed wirusami i bakteriami jest gorsza. Pięciu lekkich posiłków nie zastąpią 2-3 bardzo obfite. Jest jeszcze inna kwestia: pozyskiwana z pożywienia witamina C, która ma duży wpływ na odporność, jest bardzo nietrwała. Dlatego też musimy często uzupełniać jej dawki. Najlepiej nie wychodzić z domu bez wypicia albo zjedzenia czegoś ciepłego. Może to być na przykład: musli z mlekiem, owsianka z suszonymi owocami i orzechami czy kolorowa kanapka i mleko z miodem. Bez takiej dawki energii organizm będzie osłabiony, ospały i zziębnięty.

Przeczytaj także: Nakarm plemnika witaminami
- Co powinniśmy jeść jesienią?
- Ponieważ jest szaroburo za oknem, więc zadbajmy o to, by było kolorowo na talerzu! To nie jest wcale takie trudne, jak się nam wydaje. Do kanapek z ciemnego chleba włóżmy liść sałaty, pokrojone rzodkiewki, ogórki czy paprykę. Dania posypujmy zieleniną, na przykład natką pietruszki, szczypiorkiem czy koperkiem. Do kefiru dodajmy owoce i zróbmy koktajl. Z marchewki, buraków, selera czy jabłek przygotujmy świeże soki. Gotujmy warzywne zupy, które dodatkowo nas rozgrzeją. Sięgajmy po kiszonki, będące dobrym źródłem witaminy C.
Pamiętajmy też o białku, które wpływa na produkcję ciepła w organizmie. Źródłem białka są między innymi: chude mięso, ryby, jajka, produkty mleczne, rośliny strączkowe. Mięso i produkty mleczne są również źródłem tryptofanu potrzebnego do produkcji serotoniny, czyli hormonu szczęścia. Jesienią spożywajmy też jak najwięcej produktów mlecznych fermentowanych, mianowicie: jogurtów, maślanek, kefirów bez dodatku cukru. Zawierają bakterie probiotyczne, które zasiedlając przewód pokarmowy, chronią przed bakteriami chorobotwórczymi. Ich korzystne oddziaływanie na układ pokarmowy przekłada się na wzmocnienie ogólnej odporności.

- A tłuszcze?
- Wybierajmy tylko te zdrowe. W okresie jesiennym warto zadbać o odpowiednią podaż wielonienasyconych kwasów omega-3. Mają działanie przeciwzapalne i zwiększają odporność organizmu. Ponadto zapobiegają depresji. Ich dobrym źródłem są: ryby morskie (śledź, sardynki, szproty, łosoś, makrela i tuńczyk), olej lniany oraz orzechy.

- Dlaczego jesienią powinniśmy jeść jak najwięcej orzechów, nasion słonecznika, migdałów i pestek dyni?
- Bo nie tylko dodają energii w pochmurne dni, ale również poprawią nasz nastrój. A wszystko dzięki zawartym w nich witaminom z grupy B oraz minerałom, takim jak: cynk, magnez czy potas.

- Gdy tylko za oknem zrobi się chłodniej, mamy większą ochotę na słodycze. Możemy sobie teraz pofolgować?
- Musimy uważać, ponieważ łakocie spożywane w nadmiarze sprzyjają rozwojowi chorobotwórczych drobnoustrojów. Zamiast dodawać energii, jeszcze bardziej nas osłabiają. Dużo lepsze i zdrowsze są węglowodany złożone, np. z pełnoziarnistego chleba, płatków, makaronów, kasz. Energia jest z nich uwalniana stopniowo, organizm dłużej czerpie z niej korzyści.
- Jeśli jednak nie jesteśmy sobie w stanie odmówić czegoś słodkiego...
- To zjedzmy suszone owoce czy kostkę gorzkiej czekolady.

- Czy są produkty, których szczególnie jesienią powinniśmy się wystrzegać?
- Radzę ograniczyć picie kawy. Nadmiar kofeiny zaburza wchłanianie wielu składników odżywczych, między innymi: wapnia, żelaza i magnezu. Poza tym hamuje działanie układu odpornościowego do walki z chorobą. Lepiej częściej sięgać po wodę, na przykład z dodatkiem cytryny, imbiru; herbatę zieloną, herbaty ziołowe i owocowe czy świeże soki.

- Jesienią wielu z nas profilaktycznie, by uchronić się przed przeziębieniem, do potraw dodaje więcej czosnku. Czy rzeczywiście przyprawy pomogą nam w walce z chorobami?
- Spożywanie gorących i pikantnych potraw powoduje łzawienie oczu i oczyszczanie nosa, a tym samym ułatwia oddychanie. Czosnek, cebula i koper włoski są naturalną alternatywą leków zmniejszających przekrwienie śluzówki nosa. Zatem gorąca zupa z pieprzem i chili, dania z dodatkiem surowej cebuli i czosnku, surówki z koprem włoskim oraz sok z cebuli, miodu i soku cytrynowego i herbatka imbirowa są naturalnymi lekarstwami na katar.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska