Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pamięć po Polakach przetrwa za sprawą plastików (Komentuje Adam Willma)

Adam Willma
freeimeges.com
Kto dziś uwierzy, że jeszcze trzy dekady temu nawet kiszoną kapustę można było donieść do domu w papierowej torebce?

Jesteśmy z plastiku. Żadna to metafora, po prostu plastik krąży w naszych żyłach i osadza się w organizmie. Spustoszenie sieje zwłaszcza u mężczyzn, u których zaliczany jest do jednych z głównych czynników bezpłodności. W Europie i tak jest z tym nie najgorzej, bo włóknami plastiku zakażonych jest tu 70 proc. wód pitnych (w USA aż 94 proc.).
Jak zwykle trzeba było, aby ludzie stanęli nad skrajem przepaści, żeby puknęli się w głowę. Można sobie kpić z eurobiurokratów, ale tym razem się spisali. W myśl przyjętego projektu rezolucji, na liście produktów zakazanych od 2021 roku znalazły się, oprócz lekkich plastikowych toreb, mieszadełka do napojów, pojemniki do fast foodów itp. Cztery lata później ograniczenia obejmą m.in. pojemniki na kanapki, owoce, warzywa, desery lub lody. Wreszcie! Plastikomania to rak, który oblazł rynek. Jak inaczej, niż chorobą wyobraźni nazwać to, że miniaturową kartę SD kupujemy w 20-centymetrowym pudełku z twardego plastiku. Sześć pieczarek, cztery marchewki, dwa jabłka – wszystko osobno pakowane na styropianowych tackach, które rozkładają się tysiące lat! Kto dziś uwierzy, że nawet kapustę kiszoną dało się kiedyś donieść do domu w papierowej torebce?
Dobrze, że zmiany zaczynają się dziś, kiedy żyje jeszcze w Polsce pokolenie, które puszki od piwa znało nie jako śmieci porzucone w lesie, ale jako egzotyczne ozdoby na meblościankach. Dzięki temu łatwiej będzie przeprowadzić przez tę rewolucję pokolenia wychowane w plastikowym świecie.
Na początku lat 90. miałem okazję przemierzyć Syberię. Pamiętam, jak w jednym z małych wiejskich sklepików, w charakterze egzotycznego luksusu, stały plastikowe butelki z kolorowymi napojami “made in Poland”. Dziś wokół syberyjskich miast butelek jest więcej niż grzybów.
Walczmy z plastikową bzdurą. Zacznijmy 1 listopada, unikając obrzydliwych plastikowych zniczów z kiczowatymi ozdóbkami i plastikowych kwiatów. Prawdziwa pamięć nie potrzebuje sztucznego tworzywa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska