PIESEL na bezdomność zwierząt w Polsce. Aż 950 tysięcy psów i kotów nie ma opiekuna

W 2024 r. liczba bezdomnych zwierząt domowych w Polsce została oszacowana na ok. 950 tysięcy psów i kotów. W 20 krajach średni poziom bezdomności psów i kotów wynosi 35 procent, w Polsce - 8 procent.

- I choć w Polsce jest on znacznie niższy, to wciąż jednak mierzymy się ze znaczącymi wyzwaniami w obszarze odpowiedzialnej opieki oraz kompletnego żywienia – zaznacza globalna koalicja ekspertów ds. dobrostanu zwierząt, która we współpracy z firmą Mars opublikowała wyniki największego w historii badania dotyczącego bezdomności zwierząt domowych „The State of Pet Homelessness Project”.

W Polsce Mars zwalcza bezdomność zwierząt z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami (TOZ), które działa od 160 lat.

- Obowiązek ten ciąży na każdej gminie, bo jakość życia zwierząt ma ścisły związek z jakością życia ludzi – przypomina Michał Dąbrowski, dyrektor zarządzający Zarządu Głównego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce.

Wśród zadań, które gminy mogą podjąć oprócz utrzymywania schronisk dla zwierząt, jest finansowanie programów kastracji i sterylizacji zwierząt domowych. Z raportu wynika, że zapobieganie nieplanowanym ciążom w Polsce zmniejsza bezdomność psów o 36 procent, a kotów o 39 procent.

W Kujawsko-Pomorskiem sterylizację bezdomnych zwierząt finansuje wiele gmin, m. in. Grudziądz, Rogóźno, Płużnica, Brodnica, Toruń, Brzozie, Inowrocław, Chełmno czy Świecie - tutaj akcję sterylizacji zrealizowano w ramach budżetu obywatelskiego. Nie może z niej skorzystać każdy właściciel psa. Obejmie ona sto suczek podwórkowych z terenów wiejskich, ale tylko z gospodarstw, w których możliwości finansowe są ograniczone.

Warunkiem wykonania darmowego zabiegu w Świeciu jest zgoda na zaczipowanie psa. Z raportu „The State of Pet Homelessness Project” wynika, że czipowanie zmniejsza bezdomność psów o 25 procent, a kotów o 26 procent. Tymczasem w Polsce zaczipowanych jest 33 procent psów i 16 procent kotów.

Sejm przymierza się do wprowadzenia ustawowego obowiązku czipowania zwierząt. Zachęca do tego ogólnopolska kampania społeczna „PIESEL – nadaj zwierzęciu tożsamość”, zorganizowana przez osoby na co dzień zaangażowane w ochronę zwierząt.

- Najwyższa Izba Kontroli postulowała to już w 2016 roku – przypomina Parlamentarny Zespół ds. Ochrony Praw Zwierząt. - Naturalną konsekwencją powyższego będą: redukcja obciążenia finansowego gmin, szybki powrót zwierzęcia do domu w przypadku zaginięcia oraz odciążenie inspekcji weterynaryjnej z częstych kontroli w schroniskach, a boryka się ona z brakami kadrowymi.

Ogólnopolska baza zwierząt oznakowanych ułatwi także nadzór nad obowiązkiem szczepienia zwierząt i uprości dochodzenia w sprawie znęcania się nad nimi, w szczególności przez porzucenie, np. w lesie.

- Czipowanie będzie też narzędziem do wykrywania nielegalnego rozmnażania i zbywania zwierząt, zapobiegania ich kradzieży oraz powadzenia badań związanych z tymi zagadnieniami – uzasadniają posłowie z Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Praw Zwierząt.