https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pieszy będzie miał pierwszeństwo przed przejściem. Premier zapowiedział to w swoim expose

Mateusz Mazur
Pieszy będzie miał pierwszeństwo przed przejściem. Premier zapowiedział to w swoim expose
Pieszy będzie miał pierwszeństwo przed przejściem. Premier zapowiedział to w swoim expose Arkadiusz Wojtasiewicz
Pieszy, który będzie miał dopiero zamiar wejść na "zebrę" będzie miał pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem - to jedna z obietnic premiera Mateusza Morawieckiego, którą przedstawił w swoim expose.

Temat pierwszeństwa dla pieszych jeszcze przed wejściem na przejście powraca jak bumerang. Wcześniej o wprowadzenie takich zmian apelował m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar. Z kolei przed wyborami był to jeden z postulatów Lewicy.

W dzisiejszym expose zmiany w prawie drogowym zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. – Nie może być dłużej tak, że przejście dla pieszych jest najbardziej niebezpiecznym elementem na drogach – mówił w Sejmie Morawiecki. Dodał, że bezpieczeństwo na drogach będzie jednym z priorytetów dla obecnego rządu. Przyczynić do tego ma się właśnie wprowadzenie pierwszeństwa dla pieszych jeszcze przed przejściem. Zapowiedział także podwyższenie kar dla pijanych kierowców.

Gdzie natkniemy się na fotoradary w woj. kujawsko-pomorskim? Przedstawiamy mapy z lokalizacją fotoradarów w naszym regionie. Zobacz, gdzie są u nas fotoradary. Sprawdź, gdzie w naszym regionie są fotoradary na kolejnych slajdach --->Dwa razy więcej fotoradarów na polskich drogach. Zobacz wideo!

Mapa fotoradarów w Kujawsko-Pomorskiem. Gdzie kierowcy muszą uważać?

Takie rozwiązanie byłoby z pewnością sporą rewolucją na polskich drogach, choć z drugiej strony w wielu krajach europejskich, szczególnie na zachodzie i Skandynawii, takie przepisy obowiązują.

Poprawa bezpieczeństwa pieszych jest jednym z priorytetowych działań policji na polskich drogach. A statystyki są zatrważające. Co roku na "zebrach" giną setki ludzi. W ubiegłym roku śmierć poniosło ponad 200 osób.

Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 13

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
21 listopada, 23:35, Seba:

Raczej przybędzie ofiar wśród pieszych gdy zaczną zachowywać się jak święte krowy w Indiach.

Dokladnie tez tak sadze beda wchodzic jak kaczki bez rozejrzenia sie

S
Seba

Raczej przybędzie ofiar wśród pieszych gdy zaczną zachowywać się jak święte krowy w Indiach.

G
Gość
19 listopada, 14:31, Gość:

Sluchaj kolego. To nie sa glupie argumesnty. Sa w bydgoszczy ulice np. Glinki gdzie jest bardzo duzy ruch przez Park Przemyslowy. Na tej ulicy utworzono w ostatnim czasie kilka przejsc oraz przystankow bez zatoczek a ruch jest ogromny i bedzie sie zwiekszal. A ulic gdzie jest jeszcze gorzej jest w naszym miescie jest bardzo duzo. Najpierw infrastruktura a potem zmiany przepisow. Sam jestem kierowca, pieszym oraz rowerzysta. Wszyscy musimy myslec na drogach bo same przepisy nie pomoga tylko bedzie wiele tragedi po obu stronach.

19 listopada, 14:52, Gość:

Także jestem kierowcą, pieszym i rowerzystą, ale nie jestem Twoim kolegą, nawet się nie znamy.

Pieszy jest nieodłącznym elementem miasta, nie widzę powodu dla którego ma stać i czekać aż "jaśniepaństwo" się zlituje. Przejście to jego miejsce, gdzie ma prawo przejść bezpiecznie i sprawnie.

Tak jak zwalniasz/zatrzymujesz się przed drogą z pierwszeństwem tak zatrzymasz się przed przejściem do którego dochodzi/oczekuje pieszy.

To normalność w wielu krajach, gdzie pieszych ginie kilkakrotnie mniej niż w Polsce. Weź jeszcze pod uwagę, że pieszy to może być dziecko (od 7-mego roku), niepełnosprawny (fizycznie lub umysłowo) oraz osoba starsza/słabowidząca. Każda z nich ma prawo przejść bezpiecznie mimo, że czasem nie ogarnia tego co dzieje się na drodze.

Każdy kto był kiedyś w Skandynawii wie jak bezpiecznie człowiek się tam czuje na drodze. Życzę sobie tego również w Polsce.

Ci aniołowie nowej wiary. Logicznie - każdy kierowca bywa pieszym. Nie każdy pieszy bywa kierowcą. Wśród nich jest grupa tych, którzy z racji wyznawanych poglądów za kierownicą nigdy nie usiądzie. I to oni krzyczą najgłośniej, bo nie mają żadnego doświadczenia ze stadem baranów na pasach z komórką przy uchu z patentem na nieśmiertelność. Ci krzykacze chcieliby wyeliminować samochody z miast, urządzić miasta po swojemu. W ostateczności zgodzą się na prędkość 15 km/h, ale też tylko do czasu. Tak naprawdę ważna jest kultura - i z tym się mogę zgodzić całkowicie. Od przeprowadzenia dziecka czy niepełnosprawnego przez pasy, po zatrzymywanie się przed pasami w oczywistych sytuacjach. Ucierpią na planowanym przepisie zwykli Kowalscy, nawaleni i naspidowani Kubice i tak będą go mieli głęboko.

G
Gość
19 listopada, 19:53, Gość:

Super, jak trafi się pieszy, który będzie chciał sobie zazartowac to będzie sobie stał na chodniku przed pasami i dopóki się nie ruszy zablokuje ruch ? na tak długo jak będzie chciał. Kary to powinny być dla pieszych za nieostroznosc i bezwzględny obowiązek upewnienia się, że może przejść po pasach. Na zachodzie może i tak jest ale tam są i lepsze drogi i bezpieczniejsze przejścia.

19 listopada, 20:13, Gość:

Jak się trafi taki pieszy to zwolnisz, upewnisz się, że nie zamierza przejść. Pieszy widząc jakie wywołał zamieszanie już więcej tego nie zrobi.

Jakość dróg nie ma tu nic do rzeczy.

Na Litwie po wprowadzeniu tego przepisu po roku ilość ofiar na przejściach spadła o 11%.

Wiem, statystyka jest zła jeśli nie potwierdza Twojej wizji świata.

Bronicie swojego prawa do ignorowania pieszych na przejściach, fałszywa troska o ich bezpieczeństwo to tylko takie udawanie :-).

Jakość dróg może i nie ma znaczenia ale oświetlenie już tak.

G
Gość
19 listopada, 13:46, Gość:

To w miastach gdzie ruch tranzytowy idzie przez glowne ulice na ktorych jest duzo przejsc dla pieszych z duzym ruchem min. Bydgoszcz zostanakompletnie sparalizowane. Przykladem moze byc skrzyzowanie Wojska Polskiego i Kaczynskiego/pl.6 letniego przy targowisku. Zycze duzej cierpliwosci.

19 listopada, 14:10, Gość:

To są najgłupsze argumenty, powtarzane od lat jak mantra...

Nie zakorkują się miasta w Polsce jak nie korkują się w Czechach, Litwie, Niemczech itd...

Przepis ten zmusza kierowcę do wzięcia odpowiedzialności za pieszego, którego obecnie zauważa dopiero jak przelatuje mu nad maską... Trzeba nauczyć się jeździć i rozglądać zbliżając się do przejścia.

Oczywiście pieszy nie będzie mógł swojego pierwszeństwa wymusić tzn. wejść wprost przed nadjeżdżający pojazd, tak jest wszędzie. Pamiętajmy jednak, że pieszy nie pojawia się przy przejściu jak duch.

Trzeba będzie po prostu ograniczyć prędkość poruszania się w miastach do przepisowych wartości.

Ty ale pitolisz farmazony jestem kierowcą międzynarodowym i z moich doświadczeń i obserwowanych sytuacji jakoś nie widzę by tak chętnie stawali jak widzą pieszego przy pasach.za to zaobserwowałem że pieszy się nie pcha na chamca i jak przechodzi przez drogę jest w pełni skupiony otoczeniem i tym co się dzieje na drodze a nie tym co jest na faceboku lub rozmowa z inną osobą

G
Gość
19 listopada, 19:53, Gość:

Super, jak trafi się pieszy, który będzie chciał sobie zazartowac to będzie sobie stał na chodniku przed pasami i dopóki się nie ruszy zablokuje ruch ? na tak długo jak będzie chciał. Kary to powinny być dla pieszych za nieostroznosc i bezwzględny obowiązek upewnienia się, że może przejść po pasach. Na zachodzie może i tak jest ale tam są i lepsze drogi i bezpieczniejsze przejścia.

Jak się trafi taki pieszy to zwolnisz, upewnisz się, że nie zamierza przejść. Pieszy widząc jakie wywołał zamieszanie już więcej tego nie zrobi.

Jakość dróg nie ma tu nic do rzeczy.

Na Litwie po wprowadzeniu tego przepisu po roku ilość ofiar na przejściach spadła o 11%.

Wiem, statystyka jest zła jeśli nie potwierdza Twojej wizji świata.

Bronicie swojego prawa do ignorowania pieszych na przejściach, fałszywa troska o ich bezpieczeństwo to tylko takie udawanie :-).

G
Gość

Super, jak trafi się pieszy, który będzie chciał sobie zazartowac to będzie sobie stał na chodniku przed pasami i dopóki się nie ruszy zablokuje ruch ? na tak długo jak będzie chciał. Kary to powinny być dla pieszych za nieostroznosc i bezwzględny obowiązek upewnienia się, że może przejść po pasach. Na zachodzie może i tak jest ale tam są i lepsze drogi i bezpieczniejsze przejścia.

s
stefan

no to teraz trup się będzie się ścielił gęsto na przejściach.

x
xyx
19 listopada, 19:07, Gość:

Jestem pieszą i potrafię chodzić po przejściu dla pieszych nie narażając swojego zdrowia i życia. Większość tych wypadków spowodowana jest nieuwagą i bezmyślnością pieszych. Zaostrzenie przepisów, przez które kierowcy będą ponosić jeszcze większą odpowiedzialność za coś, na co wpływu czesto nie mają, nie nauczy pieszych myśleć. Wprowadzenie takiego przepisu to głupota

Ten przepis to nie "glupota", obowiazuje on juz od dawna w cywilizowanych krajach. Polska na drogach to jeszcze dziki Wschod. Jak ta drogowa dzicz na Zachod wjedzie, wie jak jezdzic, w po powrocie do Polski znowu dzicz, bo przepisy pozwalaja. Dlatego przerazajaca ilosc ludzi zostaje zabijana przez takich deb**low na przejsciach.

G
Gość
19 listopada, 19:07, Gość:

Jestem pieszą i potrafię chodzić po przejściu dla pieszych nie narażając swojego zdrowia i życia. Większość tych wypadków spowodowana jest nieuwagą i bezmyślnością pieszych. Zaostrzenie przepisów, przez które kierowcy będą ponosić jeszcze większą odpowiedzialność za coś, na co wpływu czesto nie mają, nie nauczy pieszych myśleć. Wprowadzenie takiego przepisu to głupota

Widać można żyć w patologii i nawet o tym nie wiedzieć, że to patologia :).

G
Gość

Jestem pieszą i potrafię chodzić po przejściu dla pieszych nie narażając swojego zdrowia i życia. Większość tych wypadków spowodowana jest nieuwagą i bezmyślnością pieszych. Zaostrzenie przepisów, przez które kierowcy będą ponosić jeszcze większą odpowiedzialność za coś, na co wpływu czesto nie mają, nie nauczy pieszych myśleć. Wprowadzenie takiego przepisu to głupota

G
Gość
19 listopada, 18:27, Siwy:

no calkiem juz ich w dekiel grzeje . i tak juz bez tego pieszy zachowuje sie jak swieta krowa wchodzac na pasy nie rozgladajac sie albo idize chodnikiem prosto i nagle cos strzeli mu w glowe i wchodzi na pasy . moim zdaniem to chore zeby mial pierwszenstwo . i tak podchodzac pod pasy jak kazdy normalny obywatel dlugo sie nie czeka bo ktos zaraz stanie i przepusci . jak wejdzie to prawo to tylko wiecej wypadkow to spowoduje . ILE SIE JEZDZI I WIDUJE JAKIES GRAZYNY CO SIE SPOTKALY I GADAJA PRZED SAMYM WEJSCIEM DLA PIESZYCH ludzie sie zatrzymuja by przepuscic a te nie reaguja . zdarzylo sie ze grazyna skonczy rozmowe i od razu idzie na pasy nie rozgladajac sie . jak dla mnie zamiast odwalac z tym przepisem powinni robic jakies darmowe kursy by USWIADOMIC i EDUKOWAC pieszych oraz rowerzystow bo to co ostatnimi czasy sie odwala to przechodzi ludzkie pojecie . ( nie mowie ze kierowcy sa swieci ale ten przepis pogorszy sprawe tylko )

Ten przepis nie oznacza, że przy może wejść bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód.

Oznacza on tylko, że kierowca widząc przed przejściem pieszego powinien się zatrzymać i umożliwić mu przejście.

To prosty i skuteczny przepis, sprawdzony przez lata w większości krajów Europy. Nie róbmy wrażenia jakby to był jakiś eksperyment na światową skalę.

Ten przepis na zmusić kierowcę do uwagi, kiedy zbliża się do przejścia.

Jak to teraz wygląda wszyscy widzą: kierowcy po prostu jadą i ignorują pieszych czekających, z pewnymi chlubnymi wyjątkami.

Skończmy gadki o świętych krowach bo tego nie potwierdzają badania. Nawet 80% kierowców jedzie za szybko zbliżając się do przejścia. To karygodne i jest przyczyną tego, że tych pieszych nie widzimy.

To kwestia zmiany mentalnej, kiedy był jazgot przed wprowadzeniem zakazu palenia w pubach, teraz dla wszystkich to norma i grzecznie palą na zewnątrz.

Do tego też się przyzwyczaimy i jeszcze podziękujemy, że jest bezpieczniej.

S
Siwy

no calkiem juz ich w dekiel grzeje . i tak juz bez tego pieszy zachowuje sie jak swieta krowa wchodzac na pasy nie rozgladajac sie albo idize chodnikiem prosto i nagle cos strzeli mu w glowe i wchodzi na pasy . moim zdaniem to chore zeby mial pierwszenstwo . i tak podchodzac pod pasy jak kazdy normalny obywatel dlugo sie nie czeka bo ktos zaraz stanie i przepusci . jak wejdzie to prawo to tylko wiecej wypadkow to spowoduje . ILE SIE JEZDZI I WIDUJE JAKIES GRAZYNY CO SIE SPOTKALY I GADAJA PRZED SAMYM WEJSCIEM DLA PIESZYCH ludzie sie zatrzymuja by przepuscic a te nie reaguja . zdarzylo sie ze grazyna skonczy rozmowe i od razu idzie na pasy nie rozgladajac sie . jak dla mnie zamiast odwalac z tym przepisem powinni robic jakies darmowe kursy by USWIADOMIC i EDUKOWAC pieszych oraz rowerzystow bo to co ostatnimi czasy sie odwala to przechodzi ludzkie pojecie . ( nie mowie ze kierowcy sa swieci ale ten przepis pogorszy sprawe tylko )

G
Gość
19 listopada, 14:05, Maro:

Wg mnie debilizm. Sam jestem i pieszym i kierowcą. I zawsze przepuszczam auta, bo pieszy zatrzyma się w miejscu, a samochód nie. Teraz piesi chodzą niczym święte krowy a co będzie po wprowadzeniu tego przepisu? I skąd mam wiedzieć, że ma zamiar wejść na przejście, a nie pójdzie dalej chodnikiem?

19 listopada, 16:04, Jaca:

Wiecej trupow bedzie nic wiecej . Pieszy bedzie egzekwowal pierszenstwo i z biegu wchodzil na pasy a samochod sie od razu nie ztrzyma. Tak wiec proponuje wprowadzic melexy maz 40h i sprawa sie rozwiaze sama.

nie, n co ty, lepiej zap#### 80 po mieście...to nić, że średnia wyjdzie może 30, ale można depnąć!!! a tu jakiś pieszy wchodzi mi przed MOJEGO WOZA! z drogi śledzie - panisko jedzie!

..niestety, na kursach, w szkołach nie uczą KULTURY wszelako rozumianej - kto jest większy, silniejszy ten prze, przepycha, rozpycha - pan i władca!

standardowy kierowca myśli - oby tylko on nie wszedł na przejście, przyspieszę , żeby nie miał głupich pomysłów...

oczywiści druga strona nie bez winy - no w końcu jest przejście to idę...

a zwykła kultura pomaga - podchodzi pieszy, widzi sznur samochodów - przepuszcza (poczeka 5-10 sekund i przejdzie, no chyba, że jakiś kulturalny kierowca się zatrzyma (sic!)); i odwrotność z zachodu - jedziemy, widzimy że zbliżają się osoby do przejścia - zwalniamy, zatrzymujemy się...no tak - jakieś bajki dziwne

.

na szczęście widzi się i spotyka coraz częściej kierowców, którzy przepuszczą pieszego - dziękujemy!

ps. zagadka - kto ma pierwszeństwo na przejściach dla pieszych przez torowiska na Jagiellońskiej (PM i gazownia) - TRAMWAJARZ!!! nie zwolni, nie zatrzyma się, tylko zap#### z ręką walącą w dzwonek!

G
Gość
19 listopada, 14:05, Maro:

Wg mnie debilizm. Sam jestem i pieszym i kierowcą. I zawsze przepuszczam auta, bo pieszy zatrzyma się w miejscu, a samochód nie. Teraz piesi chodzą niczym święte krowy a co będzie po wprowadzeniu tego przepisu? I skąd mam wiedzieć, że ma zamiar wejść na przejście, a nie pójdzie dalej chodnikiem?

19 listopada, 16:04, Jaca:

Wiecej trupow bedzie nic wiecej . Pieszy bedzie egzekwowal pierszenstwo i z biegu wchodzil na pasy a samochod sie od razu nie ztrzyma. Tak wiec proponuje wprowadzic melexy maz 40h i sprawa sie rozwiaze sama.

A pieszy to zjawa i pojawia się niespodziewanie przed przejściem?

Może trzeba: jechać wolniej i rozglądać się zbliżając do przejść? Gwarantuję, że nie dasz się zaskoczyć.

Daj sobie szansę tego pierwszego zobaczyć.

Może skorzysta na tym Twoje dziecko, rodzic lub małżonek i wróci bezpiecznie do domu.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska