OLIMPIA - WIDZEW 0:2 (0:0)
Bramki: Grischok (61, 78).
OLIMPIA: Osiecki - Gajda (46 Wacławczyk), Kowalski, Ptaszyński, Ratajczak (46 Królak) - Pach (70 Sulej), Pawlak (55 Adamczyk) - Rogóż,Białek, Domżalski (70 Ekwueme) - Sulej (46 Maciejak).
ZAPIS RELACJI NA ŻYWO
Zespół Olimpii w ostatnim dniu obozu zmierzył się z Ekstaklasowym Widzewem Łódź. W ekipie ,,biało - zielonych'' nie zagrali mający urazy: Krzysztof Brede, Hubert Kościukiewicz, Piotr Ruszkul i Paweł Zarzycki.
- Zależało nam przede wszystkim na dobrej organizacji gry w defensywie i ograniczeniu ataków rywala - wyjaśniał trener Marcin Kaczmarek. - Przez długi czas nam się to udawało. Gorzej było z dokładnym podaniem przy wyprowadzaniu akcji. Trzeba nad tym popracować. Chciałem też przyjrzeć się jak będzie funkcjonowała nasza gra w innej konfiguracji personalnej - tłumaczył szkoleniowiec.
Pierwszy raz barwach Olimpii zagrał Sławomir Pach. - Liczę, że będzie naszym wzmocnieniem - twierdzi trener Kaczmarek. - Swoim doświadczeniem i ograniem powinien nas wspomóc. Na razie jest z nami bardzo krótko i potrzebuje czasu, by wkomponować się w drużynę - uważa szkoleniowiec.
Grudziądzanie dziś wracają z Kleszczowa. Będą trenowali w czwartek i piątek, ale weekend jest wolny.