Pogoń Nowe Skalmierzyce - Elana Toruń 0:1 (0:0)
Bramka: Mariusz Gabrych (76).
Elana: Pelczarski - Andrzejewski, Korpalski, A. Kowalski, Karbowiński, Stawski, Woroniecki, Mielcarek (78 K. Kowalski), Gabrych (83. Kamiński), Solohub (78. Hashidate), Jarzec.
Torunianie po okazałej wygranej 5:0 nad Gedanią liczyli na kontynuowanie dobrej passy. Spotkanie w Nowych Skalmierzycach nie było łatwe. Mimo optycznej przewagi torunianom długo nie udało się objąć prowadzenia. Dopiero niespełna kwadrans przed końcem spotkania. Po akcji Vadima Solohuba gola na wagę zwycięstwa strzelił Mariusz Gabrych.
Zobaczcie także
- Boisko było bardzo trudne i nie ułatwiało gry - stwierdził Rafał Więckowski, trener Elany. - Trzeba się było dostosować. Trochę to nam zajęło czasu. Jednak przejęliśmy inicjatywę. Gospodarze grali długimi podaniami na rosłego napastnika. Dobrze jednak prezentowaliśmy się w defensywie. W pierwszej połowie Olkowi Kowalskiemu niewiele zabrakło, by zdobyć bramkę. W drugiej części po strzale Mariusza Woronieckiego piłka trafiła w spojenie. Po zdobytej bramce umiejętnie się broniliśmy, długo utrzymywaliśmy się przy piłce, nie pozwalając atakować przeciwnikom - dodał szkoleniowiec.
W następnej kolejce torunianie podejmą Kotwicę Kórnik.
