Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polski Cukier Toruń gromi mistrza Białorusi. Awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzów bardzo blisko [ZDJĘCIA]

(jp)
Polski Cukier Toruń - Tsmoki Mińsk
Polski Cukier Toruń - Tsmoki Mińsk SłAwomir Kowalski / Polska Press
Polski Cukier Toruń - Tsmoki Mińsk. Pierwsza połowa to był nokaut i popis Twardych Pierników. 26 punktów - to zaliczka przed sobotnim rewanżem.

Polski Cukier - Tsmoki 87:61 (29:4, 23:18, 15:24, 20:15)
POLSKI CUKIER: Cel 27 (4), 6 zb., Mbodj 13, Gruszecki 9 (2), Wiśniewski 5, 8 as., Lowery 6, 10 as. oraz Śnieg 8, Sulima 8, Diduszko 7, Perka 2
TSMOKI: Liutycz 12 (2), Sarikopoulos 10, Govens 10 (1), Moody 8 (1), Shelton 6, 10 zb. oraz Meszczarakou 6, Semianiuk 4, Kudriawcow 3 (1), Trastsinetski 2, Sitnik 0

Torunianie zaczęli od dobrej obrony i bardzo nerwowych akcji w ofensywie. Szybko 2 faule złapał Karol Gruszecki, jeden w ataku przy kontrze 3 na 2. W defensywie świetnie pilnowani byli Govens i Shelton. W 4 minucie było 7:0 po wsadzie Mbodja i Aleksander Krutikow musiał przerwać grę. Nic nie pomogło. W 8. minucie było 20:0, a torunianie grali koncertowo.Dopiero w 9. niemoc gości przełamał Shelton. Amerykanin tak się tym pobudził, że po kolejnej dobrej akcji krzyknął coś na sędziego i zarobił przewinienie techniczne.

Koncertowo grał Aaron Cel (5/6 z gry, w tym 3/3 za 3), także obaj rozgrywający. Polski Cukier miał ponad 60 procent z gry w 1. kwarcie (mistrz Białorusi zaledwie 2/14), zbiórki wygrał 13:6.

W 2, kwarcie mecz się wyrównał, ale też nie można było liczyć, że solidny rywal ciągle będzie pudłował. Jeszcze w 14. minucie Polski Cukier miał najwyższą przewagę (37:8). Potem wystarczyły dwie straty, trójka Moody'ego - 8 pkt z rzędu Tsmoków, którzy od razu żwawiej zaczęli się ruszać na parkiecie.

Tym razem trener Dejan Mihevc musiał interweniować i to z lepszym skutkiem. Polski Cukier znowu mocniej stanął w defensywie, a po kolejnej akcji duetu Lovery - Cel przewaga po raz pierwszy przekroczyła 30 pkt (48:17). Amerykanin świetnie bronił, a swoimi błyskawicznymi penetracjami wywoływał popłoch obrońców (7 asyst do przerwy). Zresztą w kluczowych podaniach obie drużyny dzieliła największa przepaść (20:4), bo goście mogli liczyć jedynie na indywidualne akcje Sheltona i Govensa.

Wysoka przewadze w koszykówce do przerwy jeszcze nic nie oznacza, a lider musi szczególnie w przerwie zadbać o motywację. Po przerwie rywale zaczęli lepiej bronić, a torunianie też spudłowali z kilku czystych pozycji. Przewaga szybko zaczęła topnieć (62:38). Szczególnie nieudała była końcówka 2. kwarty, w której rozrzucał się Witalij Liutycz (12 pkt). Po jego "trójce" było tylko 64:46 w 29. minucie.

Ale udało się powstrzymać kryzys. W ostatniej kwarcie gospodarze znowu powiększyli przewagę. Głównie bardzo dobrym zmianom Śniega i Gruszeckiego.

Polski Cukier - Tsmoki: opinie po meczu
Aleksander Krutikow
- Gratuluję gospodarzom, zagrali bardzo dobre spotkanie. Po 1. kwarcie mieliśmy dużą stratę, nie mogliśmy poradzić sobie w ataku, marnowaliśmy pozycje. Za dużo traciliśmy pod swoim koszem, żeby nawiązać walkę. Byliśmy słabi na desce. Pozwalaliśmy na łatwe punkty po kontrach i taki jest efekt. Będzie trudno to odrobić, ale spróbujemy powalczyć.

Witalij Liutycz
Straciliśmy zbyt wiele w 1. kwarcie, to był dla nas straszny start, zostaliśmy zmiażdżeni pod tablicami, nic nie mogliśmy zrobić. Mieliśmy swoje szanse w trzeciej kwarte. Wracamy do Mińska i będziemy walczyć.

Dejan MIhevc
Moi zawodnicy zagrali świetny mecz, zrealizowali wszystko, co sobie zakładaliśmy. Byliśmy skutecznie z wypracowanych pozycji, dobrze pracowaliśmy w defensywie. Za nami jest jednak dopiero połowa. Szanujemy Tsmoki i musimy być gotowi na znacznie lepszą grę rywala w jego hali.

Aaron Cel
Drugi mecz zagramy, żeby wygrać, a nie bronić przewagi. Nie wiedzieliśmy dokładnie czego się spodziewać, oglądaliśmy jedynie mecze towarzyskie. Zgranie nam pomaga. Mamy teraz Roberta, który dobrze się zgrał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska