Wczoraj wieczorem strażacy zostali wezwani do pożaru na targowisku na Bartodziejach.
- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce palił się jeden pawilon - informują strażacy. - Jako że to obiekt dość palny, to szybko zajął się i drugi, sąsiadujący z nim pawilon, który, zanim pożar udało się ugasić. Spłonęło, można powiedzieć 1,5 pawilonu.
Oba - spożywcze.
Na miejscu pożar gasiły dwie jednostki.
Handlowcy mają podejrzenia, że nie był to wypadek, a celowe podpalenie.
- Na miejsce dziś rano pojechali policjanci i biegły z dziedziny pożarnictwa. Sprawdzają, czy przyczyną pożaru był niedopałek, zwarcie, czy też celowe podpalenie - informuje nadkom. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
Czytaj: Pożar TIR-a na krajowej 80
Czytaj e-wydanie »