Anwil musi pogodzić się ze stratą swojego rozgrywającego. W jego kontrakcie z mistrzem Polski była zwarta klauzula wykupu, którą można było uruchomić po stracie szans na awans z grupy w Lidze Mistrzów. Tak stało się w ostatni wtorek po porażce z Bandirmą. Z opcji wykupu skorzystał Joventut Badalona. To 11 zespół ligi hiszpańskiej, ale wciąż gra w rozgrywkach Eurocup.
Tony Wroten rozegrał w sumie 30 meczów w barwach Anwilu. W Lidze Mistrzów dostarczał drużynie prawie 19 punktów i 4 asysty, w Energa Basket Lidze 12 pkt i 6 asyst średnio w każdym meczu. W niedzielnych derbach z Enea Astorią pierwszym rozgrywającym Anwilu będzie więc Chris Dowe.
Zachwycał kibiców swoimi niebanalnymi zagraniami, dwa tygodnie temu jego wsad został zagraniem tygodnia w Lidze Mistrzów, ale też irytował małym zaangażowaniem w obronę, nie radził sobie w wyrównanych końcówkach i często tracił panowanie nad sobą, co kończyło się przewinieniami technicznymi lub dyskwalifikacjami.
Czy to ostatnie pożegnanie w Anwilu? Nieoficjalnie wiadomo, że pojawiają się także oferty dla Ricky Ledo i Rolandsa Freimanisa.
