https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sensacja w Hali Mistrzów. Anwil Włocławek przegrał z ostatnim zespołem w lidze

Joachim Przybył
Mecz 11. kolejki Orlen Basket Ligi - Hala Mistrzów
Mecz 11. kolejki Orlen Basket Ligi - Hala Mistrzów Oliwia Nowak
Nie ma już w Orlen Basket Lidze zespołu bez porażki. Jako ostatni padł Anwil Włocławek, który sensacyjnie, ale całkowicie zasłużenie przegrał u siebie z Arką Gdynia.

Anwil Włocławek - Arka Gdynia 88:98 (25:24, 19:33, 19:21, 25:20)

Anwil: Michalak 21 (5), Petrasek 16, Taylor 11 (3), Ongenda 9, Funderburk 9, Łączyński 9 (1), Nelson 6 (1), Gruszecki 5 (1), Jackson 2, Łazarski 0.

Arka: Nenadić 23 (4), Kolenda 20 (1), Djordević 17, Garbacz 12 (3), Szumert 5 (1) oraz Watson 11 (2), Tolbert 5, Pacesas 3 (1), Hrycaniuk 2, Szymkiewicz 0.

Nie takiego prezentu świątecznego spodziewali się kibice w Hali Mistrzów. Anwil wyrał dziesięć kolejnych meczów w Orlen Basket Lidze, ale serię przerwała niespodziewanie najsłabsza dotąd Arka Gdynia.

Gości do sukcesu poprowadził Nemanja Nenadić, który niedawno w roli rozgrywającego zastąpił w Arce Jubrila Durhama. Serb trafił 8 z 13 rzutów z gry, do tego dołożył 7 zbiórek i 6 asyst. Goście cały mecz mogli liczyć na solidną skuteczność w rzutach za 3 (12/29), byli także lepsi w rzutach za 2 punkty.

To gdynianie byli stroną dominującą, wygrywali przez blisko 34 minuty. Decydujący moment to fragment 3. kwarty, gdy goście odjechali na dystans 18 punktów (53:71). Od tego momentu Arka nie była już zagrożona ani przez moment. Anwil prowadził w tym meczu najwyżej dwoma punktami i to na samym początku.

We Włocławku wiele czasu na analizy nie będzie. Już w drugi dzień świąt Anwil rozegra mecz świąteczny i to nie z byle kim, tylko Śląskiem we Wrocławiu, który po zmianie trenera zaczął częściej wygrywać.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska