MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Projekt Centrum Kultury obejrzeli radni. To inwestycja, która wymaga potężnej kasy

MARIA EICHLER
Janusz Pachowski zaprezentował projekt Centrum Kultury
Janusz Pachowski zaprezentował projekt Centrum Kultury Maria Eichler
Janusz Pachowski pokazał nową placówkę kulturalną na przejrzystej wizualizacji. Oklasków nie było, a martwa cisza raczej nie wróży zbyt dobrze tej propozycji.

Klamka jednak prawie zapadła. Ta kadencja ma być pod znakiem kultury, a zamiar zbudowania Centrum widomym dowodem dbałości o tę sferę. Bo nikt nie ma wątpliwości, że stary dom kultury się sypie, jest nie tylko za ciasny, ale też mało funkcjonalny. Na tym tle projekt oszałamia. Zwłaszcza gdy spojrzy się na pieniądze. Z szacunków wynika, że całość może kosztować nawet 30 mln zł!

Jak podkreślał architekt, wszystkie uzgodnienia są już poczynione, jest też pozwolenie na budowę. Rzecz potraktowano kompleksowo, przedmiotem zainteresowania była nie tylko sama bryła, także najbliższe otoczenie, wraz z zielenią, małą architekturą, ciągami komunikacyjnymi itd.
W efekcie powstał projekt trzykondygnacyjnego budynku, w którym znajdą się sala widowiskowa na 375 miejsc, sala teatralna - 130 miejsc, sale ćwiczeń muzycznych, plastycznych, tanecznych i wystawowa. Ma tu być także kawiarnia.

Elewacja będzie wykonana m.in. z klinkieru, a w sali wystawowej zastosowano przeszklenia. To ona będzie najbardziej widoczna ze starówki i pewnie efekt będzie znakomity.
Co ciekawe, dokumentacja jest na tyle dokładna, że przynosi odpowiedź na pytanie, na jaki kolor pomalować ściany.

- Żeby sobie wyrobić pogląd, możemy się przejechać do Sierpca - zachęcał Pachowski. - Tam zbudowaliśmy podobny obiekt.

Radni nie wykazali entuzjazmu, nie skwitowali też prezentacji brawami. Może dlatego, że boją się finansowego ciężaru inwestycji.

- Mamy trochę czasu na montaż finansowy - przekonywał burmistrz Arseniusz Finster. - Na pewno projekt spełnia nasze oczekiwania. Jest tu miejsce i na nasz Big Band, i na teatr, i na kino, mogą działać zespoły folklorystyczne. Musimy patrzeć na 20 lat do przodu, raczej nie powinniśmy w tym przypadku szukać oszczędności.

Zapowiedział, że na sesji 19 grudnia będzie mógł już nieco więcej powiedzieć o finansach. A przypomnijmy, że miasto wciąż liczy na zastrzyk unijny, choć ten może być oddalony w czasie, oraz - w ostateczności - na sprzedaż własnego majątku i kooperację przy tej inwestycji z ZGM.
Jest mało prawdopodobne, że coś zacznie się dziać jeszcze w tym roku. Zapowiadana na jesień rozbiórka starego domu kultury ma nastąpić dopiero wtedy, gdy wszystko będzie pewne w sprawach finansów.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Praca sezonowa. Jaką umowę podpisać?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska