- Sztandarowym zadaniem będzie budowa kanalizacji w Raciążku za ponad 3 miliony złotych. Zbudujemy ją w ulicy Paśniki i częściowo w ulicy Podgórnej. Po spotkaniach z mieszkańcami wiem, że są oni zainteresowani przyłączeniem się do sieci. To ważne, bo w starach o dofinansowanie liczy się efekt ekologiczny - tłumaczy wójt Wiesława Słowińska.
Kanalizacja to inwestycja niewidoczna, chociaż kosztowna. Za to Inne zadania zmienią nieco oblicze Raciążka. Na przykład zagospodarowanie skweru w centralnej części wsi, obok kościoła, oraz teren przy odwiedzanych w sezonie ruinach zamku. Zyska też miejscowy Gminny Ośrodek Kultury, bo zaplanowano tu remont, w tym m.in. docieplenie dachu, oraz wzbogacenie wyposażenia.
- Mamy duże plany związane z oświetleniem gminy - nie ukrywa wójt Słowińska. Lampy pojawią się nie tylko przy ruinach zamku i na skwerku koło kościoła, ale też w Starej Wsi, przy drodze Nieszawa - Podzamcze, na ulicy Szkolnej (do końca), przy drodze Podzamcze - Podole, w Siarzewie.
Na oświetlenie czekają też ulice Czereśniowa, Sadowa, Podgórna w Raciążku i Podole. Jeśli uda się zaoszczędzić trochę pieniędzy na przetargach, samorządowcy zdecydują, w którym miejscu postawić kolejne lampy.
W gminach wiejskich nie brakuje dróg marnej jakości i co roku radni i sołtysi zgłaszają postulaty o ich modernizację. W tegorocznym budżecie zostały zapisane pieniądze na utwardzenie podwójnym grysem drogi od Alei 700-lecia (serpentyny) do Podola. Tą samą technologią zostanie wykonana ul. Wiatraczna w Raciążku (od asfaltu do lasu) oraz droga w Siarzewie (od drogi powiatowej w głąb wsi), a po wybudowaniu kanalizacji taka sama nawierzchnia pojawi się na ulicy Paśniki i zostanie dokończona ul.Podgórna.
- Mamy też taki niewielki nieutwardzony odcinek drogi przy torach kolejowych, między Turznem a Turzynkiem. Z jednej i z drugiej strony jest asfalt, a w środku nie. Postanowiliśmy w tym roku zrobić z tym porządek. Tam też planujemy utwardzenie podwójnym grysem - tłumaczy Wiesława Słowińska.
Juz w ubiegłym roku przymierzano się do rozbudowy przedszkola w Raciążku. Do końca lutego ma być gotowy projekt. Innym zadaniem, które rozpoczęto w ubiegłym roku jest rozbudowa Zespołu Szkół o świetlicę i klasopracownię. Prace rozpoczęła firma z Radojewic, ale w jej kontynuowaniu przeszkodziła zima. Gdy pozwolą warunki atmosferyczne, budowlani znów pojawią się przy szkole.
Nie zabraknie zadań finansowanych z programu "Odnowa i rozwój wsi". Z tego źródła będą pieniądze na remont świetlicy wiejskiej w remizie OSP w Raciążku, rozbudowę zaplecze socjalnego na boisku sportowym oraz zakup instrumenty i stroje dla orkiestry dętej OSP.
Około 50 rolników w gminie zainteresowanych jest budową przyzagrodowych oczyszczalni ścieków. Gmina chce im w tym pomóc. W tegorocznym budżecie zapisano 12 tysięcy złotych na opracowanie dokumentacji. - Zdajemy sobie sprawę, że to niewiele, ale od czegoś trzeba zacząć - mówi pani wójt, podkreślając że będzie się starać o zewnętrzne dofinansowania do niektórych zadań. Dochody Raciążka tu niewielkie - niespełna 7 mln złotych, a oczekiwania mieszkańców i potrzeby ogromne. Wydatki gminy bądą kształtować się na poziomie prawie 11 mln złotych.
Raciążek. Długa lista zadań inwestycyjnych

Podaj powód zgłoszenia
W dniu 23.03.2010 o 11:51, Gość napisał:Dzień dobry wszystkim.Zaintrygował mnie pomysł na policję w Raciążku i powiem szczerze ,ze byłabym zadowolona gdyby taki pomysł został zrealizowany.Byłby porządek ,spokój na ulicach ,byłoby czysto.Mieszkam w centrum Raciążka i jak długo żyje nie pamiętam ,żebym poznała dzielnicowego.Policja w Nieszawie bo chyba pod nią podlegamy jest dosłownie gościem w Raciążku.Wylewane są szamba na ulice ,biegają bezpańsko psy ,panowie jeżdżą po kilku piwach samochodami a policji jak nie ma tak niema.Wiem ,że zabrzmi to jak reklama ale czytając wcześniejsze wypowiedzi o policji nie potrzeba aż tylu policjantów wystarczy dwóch ale z nastawieniem pana policjanta z wiatracznej.Nie będę pisała nazwiskami ale byłam świadkiem interwencji tego pana i byłam pełna podziwu.W Raciążku jest samowola i młodzi robią ,co chcą.Wieczorem strach przejść obok przystanku bo przesiadują i popijają.Jesteśmy mała gmina ,czy nie można zrobić tak aby było tu bezpiecznie ,czysto?Pani Wiesiu bardzo proszę zając się tym problemem.Popieram Panią .
policja by się przydała.niech się przejadą po raciążku i zrobią porządek z pijaczkami i szambami wylewanymi na ulicę.
Zaintrygował mnie pomysł na policję w Raciążku i powiem szczerze ,ze byłabym zadowolona gdyby taki pomysł został zrealizowany.Byłby porządek ,spokój na ulicach ,byłoby czysto.Mieszkam w centrum Raciążka i jak długo żyje nie pamiętam ,żebym poznała dzielnicowego.Policja w Nieszawie bo chyba pod nią podlegamy jest dosłownie gościem w Raciążku.Wylewane są szamba na ulice ,biegają bezpańsko psy ,panowie jeżdżą po kilku piwach samochodami a policji jak nie ma tak niema.Wiem ,że zabrzmi to jak reklama ale czytając wcześniejsze wypowiedzi o policji nie potrzeba aż tylu policjantów wystarczy dwóch ale z nastawieniem pana policjanta z wiatracznej.Nie będę pisała nazwiskami ale byłam świadkiem interwencji tego pana i byłam pełna podziwu.W Raciążku jest samowola i młodzi robią ,co chcą.Wieczorem strach przejść obok przystanku bo przesiadują i popijają.Jesteśmy mała gmina ,czy nie można zrobić tak aby było tu bezpiecznie ,czysto?Pani Wiesiu bardzo proszę zając się tym problemem.Popieram Panią .
W dniu 13.03.2010 o 22:54, ~mieszkaniec~ napisał:Zgadzam się że w Raciążku przydał by się posterunek a w zasadzie komisariat policji, nie w obsadzie 1 lub 2 osobowej, ale minimum 5 - 6 osób i działał całą dobę. Posterunek z 1 lub 2 policjantami nie rozwiązał by problemu pijanych "panów" czy "pań" spacerujących wężykim ulicami naszej miejscowości, lub a może przede wszystkim amatorów piwka i nie tylko i siadających za kierownicę swoich pojazdów, wcześniej zaparkowanych pod barami i sklepami m. in. w Raciążku, Turznie i Podolu - bo oni są większym zagrożeniem dla NAS dorosłych mieszkańców naszej Gminy ale szczególnie naszych dzieci. Jednak myślę że ani Wójt czy Rada nie ma wpływu na organizacje i struktury Policji, jedno co mogą robić, to apelować o częste patrolowanie naszej gminy -szczególnie Raciążka i karać za pijaństwo, wybryki chuligańskie, kierowanie pojazdami po pijanemu itp. Istnienie posterunku w obsadzie np. dwu osobowej, (policjanci pracują jak wszyscy 8 godzin na dobę), nie ma racji bytu, a efekty pracy w takim składzie będą żadne. Komisariatu w skałdzie kilku osobowym - który by rozwiązał poruszony problem w Naszej Gminie - najprawdopodobniej nigdy nie będzie bo policji na to poprostu nie jest stać.
Jeżeli chodzi o strukturę organizacyjna Policji to różnica między Komisariatem a Posterunkiem na płaszczyźnie gminy Raciążek nie robi różnicy.W obu przypadkach służby mogą być pełnione w systemie 24 godzinnym podyktowanym grafikiem.W kwestii ilości policjantów to może ich być kilku. Wójt i Rada Gminy jak najbardziej mogą pomóc a wręcz domagać się utworzenia Posterunku Policji.Jedyną przeszkodą jest brak miejsca ,gdzie taki posterunek mógłby powstać i kto by ten budynek utrzymywał.Jeżeli Rada Gminy zobligowała by się do utrzymania budynku tj wszelkich opłat woda energia itp. to ze strony policji nie powinno być problemu. W Raciążku nie może być mowy o Komisariacie z uwagi na strukturę organizacyjna jaka jest gmina.
Wszyscy mówią o tym jak jest źle ilu jest pijaczków ,pijanych kierowców itp.ale brak jest cywilnej odwagi żeby wykręcić 112 i zawiadomić tym bardziej że NIE ma obowiązku przedstawiania sie i podawania swoich danych.
W dniu 12.03.2010 o 20:37, diablo napisał:Zgadzam się z szanownym przedmówca Policja w Raciążku by się przydała.W kwestii tej emigracji to jezeli myślimy o policjancie M to fakt ,jak był w nieszawie to radiowoz był często widziany w raciązku.
POPIERAM pomysł na policje w raciązku.Ten policjant podobno w antyterrorystach jet.
W dniu 12.03.2010 o 20:25, Gość napisał:Posterunek Policji by sie przydał i policja z jajami.bo ta nieszawska to boi sie cienia własnego radiowozu ,a ci którzy mogli coś zrobic wyemigrowali.
Zgadzam się z szanownym przedmówca Policja w Raciążku by się przydała.W kwestii tej emigracji to jezeli myślimy o policjancie M to fakt ,jak był w nieszawie to radiowoz był często widziany w raciązku.
W dniu 08.03.2010 o 08:32, rysiek napisał:Obecną Wójt i obecną Radę jest za co krytykować (choć też jest wiele rzeczy zrobionych lub wkrótce mających powstać, za które mimo wszystko należą się pochwały) ale takie wpisy jak powyżej są poniżej pewnego poziomu....- poziomu ulicznych pijaczków, którzy w Raciążku czują się jak wielcy Panowie. A przy okazji kto uważa, ze powinien w Gminie powstać posterunek Policji? skończyć z pochodami panów którzy dumnie pijani kroczą ulicami Raciążka, skończyć z gimnazjalistami popijającymi piwko w parku i na zamku, karać za wyrzucanie śmieci, za wylewanie szamb, itp. pozdrawiam i czekam na wasze opinie.
Posterunek Policji by sie przydał i policja z jajami.bo ta nieszawska to boi sie cienia własnego radiowozu ,a ci którzy mogli coś zrobic wyemigrowali.
W dniu 28.02.2010 o 00:01, Sąsiadka napisał:Macie rację duzo zrobiła przed swoim domem - postawiła latarnie .BRAWOOOOOOOOOOOOOO. Głęboko to sobie ona bierze ale co innego.
Obecną Wójt i obecną Radę jest za co krytykować (choć też jest wiele rzeczy zrobionych lub wkrótce mających powstać, za które mimo wszystko należą się pochwały) ale takie wpisy jak powyżej są poniżej pewnego poziomu....- poziomu ulicznych pijaczków, którzy w Raciążku czują się jak wielcy Panowie. A przy okazji kto uważa, ze powinien w Gminie powstać posterunek Policji? skończyć z pochodami panów którzy dumnie pijani kroczą ulicami Raciążka, skończyć z gimnazjalistami popijającymi piwko w parku i na zamku, karać za wyrzucanie śmieci, za wylewanie szamb, itp. pozdrawiam i czekam na wasze opinie.
W dniu 28.02.2010 o 00:01, Sąsiadka napisał:Macie rację duzo zrobiła przed swoim domem - postawiła latarnie .BRAWOOOOOOOOOOOOOO. Głęboko to sobie ona bierze ale co innego.
Acha i odsniezanie- w naszej gmminie naprawde jest całkiem niezle tylko ciekawe za jaką cenę?