Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Radia Maryja, to odbezpieczony granat"

Źródło : Rzeczpospolita
Ojciec Tadeusz Rydzyk zdecydował, że w PiS będzie rozłam
Ojciec Tadeusz Rydzyk zdecydował, że w PiS będzie rozłam fot. fnp.pl
Ojciec Tadeusz Rydzyk zdecydował, że w PiS będzie rozłam - uważa Antoni Mężydło z Platformy

Prof. Jerzy Robert Nowak, publicysta "Naszego Dziennika" i Radia Maryja, zakłada w Polsce sieć stowarzyszeń Ruchu Przełomu Narodowego. - To są stowarzyszenia walczące z patologiami w sądach, ZUS, urzędach skarbowych, spółdzielniach. są ich dziesiątki. Będziemy tworzyć ruch w obronie praw obywateli i umacniający państwo obywatelskie - deklaruje Nowak.

Ruch chce skupiać szerokie środowiska: i te radiomaryjne, i PiS-owskie, i ludzi Marka Jurka, i byłych polityków LPR. - Tadeusza Fiszbacha też chcemy wciągnąć jako lewe skrzydło Ruchu - wymienia Nowak. To zaskakujące, bo Fiszbach był sekretarzem PZPR w Gdańsku, negocjował porozumienia sierpniowe. Potem stworzył partię lewicową, którą akceptował obóz solidarnościowy.

Ale Nowak zaznacza, że polityków zaprasza raczej do komitetów doradczych. Ruch zaś tworzą głównie profesorowie i naukowcy, do rady programowej ma zostać zaproszony np. prof. Andrzej Nowak. I chce się skupić na liderach lokalnych. Dlatego zamierzają wystartować w wyborach samorządowych. Wiceprezes RPN Krzysztof Kawęcki (działał w Ruchu Patriotycznym Antoniego Macierewicza) chce też przyciągnąć młodzież i stworzyć nowoczesny portal internetowy.

Mężydło nie ma złudzeń. - To konkurencja dla PiS. Ojciec Rydzyk już zdecydował o rozłamie w PiS. W tej partii jest duża grupa zwolenników Radia Maryja, to odbezpieczony granat - uważa toruński poseł PO.

Nowak nie ukrywa, że przyjaźni się np. ze Zbigniewem Girzyńskim, Gabrielą Masłowską, Zbigniewem Ziobrą czy Krzysztofem Jurgielem. Ale przedstawia inicjatywę jako niekonfrontacyjną wobec PiS. - Sprostuję rozpowszechniane kłamstwa: to nie będzie partia. I nie będzie nas sponsorował Janusz Kobylański, choć jesteśmy w dobrych stosunkach - mówi.

Podobno prezes PiS Jarosław Kaczyński przyjął informacje o powstawaniu RPN bez emocji. - Środowiska katolicko-narodowe są przywiązane do własnych programów, a przez to skłócone. Tam jest więcej generałów niż szeregowców, a do stworzenia struktur partii potrzeba ciężkiej pracy - ocenia Girzyński.

PiS deklaruje, że nie obawia się konkurencji czy rozłamu, a RPN przygląda się "na wszelki wypadek". - To tak, jakby słoń miał obawiać się stworka - bagatelizuje Joachim Brudziński, szef zarządu PiS. I dodaje, że najwyżej oczekuje ze strony tych środowisk życzliwej krytyki. I ją dostanie. - Nie będzie już bezwarunkowego popierania PiS. Trzeba się będzie troszczyć o nasze zdanie - mówi Nowak.

Na razie Kaczyński łagodzi emocje. W PiS powstał pod wpływem Radia Maryja zespół, który przygotował apel do rządu, by na forum ONZ podjął działania zmierzające do ustanowienia moratorium na wykonywanie aborcji na świecie. Wkrótce cały Klub PiS może przyjąć takie stanowisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska