https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni Grudziądza szukają ratunku dla szpitala

(PA)
Maciej Glamowski, radny PO: - Sami nie damy udźwignąć długu szpitala. Potrzebujemy wsparcia z zewnątrz.
Maciej Glamowski, radny PO: - Sami nie damy udźwignąć długu szpitala. Potrzebujemy wsparcia z zewnątrz. Aleksandra Pasis
O finansowe wsparcie - po minimum 15 mln zł rocznie - samorząd naszego miasta wystąpi do wojewody oraz marszałka województwa.

Radni przyjęli rezolucję: wystąpienie do wojewody i marszałka województwa, aby objęli oni udziały w spółce Grudziądz-kie Inwestycje Medyczne za minimum 15 mln zł każdy i ujęli te kwoty w swoich budżetach na 2017 rok.

Z takim pomysłem wyszła grupa radnych. Chodzi o to, by zapewnić GIM-owi stałe źródło finansowania. Wówczas spółka ta mogłaby przejąć część zobowiązań lecznicy.

- Nie damy rady sami udźwignąć tak dużego zadłużenia, dlatego musimy walczyć o środki zewnętrzne - argumentował radny Maciej Glamowski, jeden z inicjatorów rezolucji. - Chcemy, by zapis o wysokości tego wsparcia był także w projektach budżetów marszałka i wojewody w kolejnych latach.

Grudziądzcy radni chcą od marszałka 15 mln zł. Na szpital

Do takiego rozwiązania nie był przekonany radny Andrzej Wiśniewski (PiS): - To tylko pozorne działania. Nie przyłożymy do nich ręki.

„Za” uchwałą w sprawie przyjęcia tej rezolucji głosowało 15 radnych, 6 było „przeciw”, a 2 „wstrzymało się” od głosu.

Teraz prezydent jest zobowiązany treść rezolucji przesłać do wojewody, marszałka oraz radnych sejmiku.

Prezydent Robert Malinowski mówił o działaniach podejmowanych w ciągu ostatnich dwóch miesięcy przez miasto i dyrektora lecznicy: - Rozmawiamy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, Europejskim Bankiem Inwestycyjnym. Czekamy na rozstrzygnięcia spraw z Narodowym Funduszem Zdrowia odnośnie zwrotu 6 milionów złotych za nadwykonania za pierwsze półrocze.

Zespół kryzysowy

Marek Czepek (PiS) dopytywał: - Chciałbym się dowiedzieć, czy kryzys panujący w finansach miasta pozwala na podejmowanie inwestycji? Panie prezydencie, czy nie czas by powołać „zespół kryzysowy”?

Robert Malinowski: - Planuję powołanie zespołu do spraw restrukturyzacji długu szpitala. Mam już pięciu kandydatów. Wśród nich
są przedstawiciele m.in.: związku zawodowego „Solidarność”, pielęgniarek i położnych, marszałka. To kompetentne osoby.

Radni podczas obrad spierali się także o kwestie jawności posiedzeń Społecznej Rady Szpitala. - Spotkania powinny być otwarte dla każdego zainteresowanego losem lecznicy - mówił Krzysztof Kosiński (PiS).

Rada Społeczna Szpitala to show?

Opinii tej nie podzielał radny Łukasz Kowarowski (SLD): - Nie róbmy show ze Społecznej Rady Szpitala.

Kto zasiadł w Społecznej Radzie Szpitala w Grudziądzu? Znamy nazwiska

Podobnego zdania był też radny Glamowski, przewodniczący SRS: - Rada ma 15 członków. Każde z ugrupowań desygnowało swoich przedstawicieli. Na najbliższym posiedzeniu będziemy dyskutowali na temat ustalenia nowego regulaminu rady i możemy poddać pod głosowanie wniosek czy spotkania mają być otwarte czy nie.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 02.09.2016 o 22:14, gość napisał:

dla szpitala ? ! niektórzy szukają ratunku dla siebie . !!!

TRUDNO SIĘ Z TYM NIE ZGODZIĆ

g
gość

dla szpitala ? ! niektórzy szukają ratunku dla siebie . !!!

g
gość
Nie wszyscy radni byli bierni, ale to już historia.Zobaczymy co będzie dalej
s
soha

jak można powierzyć tym samomym ludziom pieniądze i zaufanie, skoro przez 5-7 lat biernie obserwowali jak dług rósł rok po roku z 170> 210> 270... 550 mln PLN (2015r) i co przyglądali sie, przyglądali się i nic nie zrobili. Brali diety,pensje,delegacje,jezili jedli obiatki i rozliczali kilometrówki.

a może robili cos wiecej skoro takie miliony szły w błoto, a jeszcze wieksze były do przytulenia.

 

Moim zdaniem albo to ustawka albo niestety brak kompetencji, odpowiedzialności i ignorancja.

 

Znając co niektórych, to coś pomiędzy z naciskiem na to pierwsze.

 

G
Gość

Brak uczciwości i honoru. Najważniejsze to być na piedestale. Mają gdzieś czy miasto i szpital jest zadłużony. Mają w tym mieście swoje udziały, z których czerpią zyski. Kolesiostwo i kumoterstwo ma priorytet w zarządzaniu miastem. Mam nadzieję, że ludzie w Grudziądzu budzą się z letargu i zaczną trzeźwo patrzeć co wyczynia prezydent, wiceprezydent oraz niektórzy radni. Często spotykam się z opinią, że ci co zarządzają miastem jest najlepszym cudem jakie mogło spotkać naszym mieszkańców. Jak przemówić tym ludziom, że ci co rządzą naszym miastem, doprowadzili do tego, że miasto na kilka lat stanie w rozwoju, że długi szpitala i miasta spłacać będą nasze dzieci. Tak to wygląda i nic tego nie zmieni.

G
Gość
Dziś troska o szpital. A gdzie byli ci sami radni rok temu ? Kiedy mówiło się o długach szpitala chyba 2013 roku i nikt poza paru radnymi nie był tematem zainteresowany. Ale jak pamiętam nie byli toci sami co dziś
K
Korepetytor

Czy to przypadek i jakaś zaplanowana akcja.

Za każdym razem jak mowa o sanacji szpital i trosce o miasto. twarzą 'sztandarem" tej troski jak radny Pan Maciej Glamowski.

 

coś mi tu śmierdzi 

gdzie Malinowski, Sikora ,Przybylska i in czyżby byli przeciw?

o
obserwator

W dalszym ciągu nie wiemy hak doszło do takiego zadłużenia i gdzie są odpowiedzialne osoby.... no bo chyba jakieś są ,czy może jakoś tak samo się porobiło z tym szpitalem na 550 mln

 

Serio oby nie było tak że cymbały które prowadza miasto i szpital do ruiny teraz będą go restrukturyzować. - to by był jakiś żart i kpina z mieszkańców i władz województwa.

z
zosia

Pytanie

 

Glamowski w SRS?

Zdaje sie w poprzedniej już był jeden Glamowski- czy to ten sam pan czy zbieg okoliczności?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska