Ale i tu problem: droga jest powiatowa, ale przecież jej utrzymaniem, w ramach porozumienia, zajmuje się gmina Sicienko... Radny Radosław Kempiński zrobił już wszystko co mógł. Monitował na posiedzeniach komisji rady powiatu, na sesji. Jako obywatel, nie mogąc doczekać się decyzji o wycince, sam złożył w Urzędzie Giny Sicienko wniosek o wycinkę. - I co? I nic! - mówi radny Kempiński. - A było już tak, że spadający konar uszkodził na terenie jednej z posesji skrzynkę elektryczną z licznikiem ...
Na miejscu były już wizje lokalne bydgoskiego starostwa. Wczoraj rozmawialiśmy w tej sprawie z Wojciechem Porzychem, starostą bydgoskim. Powiedział: - Wniosek o wycinkę topól został złożony. Sprawa jest w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Drzewa zostaną wycięte.