https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Reakcja skupów zbóż na wojnę na Ukrainie. Rynek - także w Kujawsko-Pomorskiem czeka na rozwój sytuacji

Agnieszka Romanowicz
Rosja i Ukraina mają znaczny udział w światowym eksporcie zbóż. Prognozowane braki tych surowców na światowym rynku już wpłynęły na ceny.
Rosja i Ukraina mają znaczny udział w światowym eksporcie zbóż. Prognozowane braki tych surowców na światowym rynku już wpłynęły na ceny. Fot. Piotr Krzyżanowski
Większość skupów zbóż w województwie kujawsko-pomorskim nie podniosła cen w związku z wojną na Ukrainie. Prawie wszędzie słyszymy: czekamy na przyszły tydzień. Prognozowane braki w dostawach zbóż z Ukrainy i Rosji wpłynęły już na ceny w Europie.

Rosja i Ukraina mają znaczny udział w światowym eksporcie zbóż: 29 proc. pszenicy, 19 proc. kukurydzy i 80 proc. oleju słonecznikowego. Prognozowane braki tych surowców na światowym rynku już wpłynęły na ceny. Na paryskiej giełdzie pszenica podrożała o 344 euro za tonę. Odbije się to na cenie chleba.

W kujawsko-pomorskich skupach zbóż nie ma znacznych skoków cen. Wszędzie słyszymy: czekamy na poniedziałek.

- Nie wiem na co czekają, lepiej nie będzie. Ruch na Morzu czarnym został wstrzymany, ceny na giełdach światowych wystrzeliły – wylicza Sławomir Matusiak, przedsiębiorca z Aleksandrowa Kujawskiego. - My podnieśliśmy ceny, ale bezpiecznie, za tonę pszenicy w granicach 1300/1350 zł netto. Na razie zresztą nie ma zainteresowania pszenicą. Wszystko zamarło, każdy czeka na rozwój sytuacji na Ukrainie.

Sprawdziliśmy aktualne ceny zbóż na Kujawach i Pomorzu. Zobaczcie w naszej galerii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska