https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Smog atakuje. Największe zanieczyszczenie powodują piece

Marek Weckwerth
Zwykły domowy komin, ale jeśli takich są w mieście setki, a nawet tysiące, przeradza się to w poważne zagrożenie dla zdrowia mieszkańców. I taki problem jest w wielu miastach regionu.
Zwykły domowy komin, ale jeśli takich są w mieście setki, a nawet tysiące, przeradza się to w poważne zagrożenie dla zdrowia mieszkańców. I taki problem jest w wielu miastach regionu. Marek Weckwerth
W Warszawie stężenie szkodliwych substancji przekroczyło już wszelkie normy. W naszym regionie najgorzej jest wieczorami.

Władze stolicy apelują do mieszkańców o zostawienie samochodów i korzystanie z komunikacji miejskiej, o powstrzymanie się od palenia w kominkach. Bo smog zaatakował wielkie miasto z nienotowaną dotąd zaciekłością - stężenie pyłu przekroczyło 200 mikrogramów na metr sześcienny.

- Zanieczyszczenie powietrza w Warszawie związane jest z komunikacją samochodową i z pogodą, z tak zwaną ciszą atmosferyczną, czyli z brakiem wiatru - wyjaśnia Jacek Goszczyński, naczelnik Wydziału Monitoringu Środowiska Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. - W naszym regionie nie ma na razie takiego zagrożenia. Owszem, zdarzają się incydenty związane ze wzrostem stężenia pyłu zawieszonego PM10. Tak się dzieje najczęściej w miastach późnym popołudniem i wczesnym wieczorem. Sytuacja wraca do normy zwykle po 2-3 godzinach.

Przeczytaj także: W 2017 roku będą podwyżki. Za co zapłacimy więcej?

W Kujawsko-Pomorskiem jest 13 stacji monitorujących jakość powietrza, w tym 9 automatycznych stacjonarnych i 4 kompaktowe typu airpointer. Stacje są w największych miastach (Bydgoszcz, Toruń, Włocławek, Inowrocław), ale także w Ciechocinku i Zielonce w sercu Borów Tucholskich.

Pomiary wykonywane są też za pomocą przenośnych urządzeń. Często robi się to w Nakle nad Notecią, gdzie systematycznie stwierdza się przekroczenia norm.

W tym roku najwyższe stężenia szkodliwych substancji, zwłaszcza pyłu zawieszonego PM10, stwierdzano właśnie w Nakle (ul. Piotra Skargi) - do 20 listopada (ostatnie przekroczenie) odnotowano ich 85.

W Grudziądzu przy ul. Piłsudskiego było ich 65 (do 12 grudnia). Także w Grudziądzu, przy ul. Sienkiewicza do 17 listopada odnotowano 50 „alarmów smogowych”. W Bydgoszczy na placu Poznańskim aż 49 razy stwierdzono aparatem przenośnym przekroczenie dopuszczalnych norm (do 9 listopada). W tym samym miejscu stacja automatyczna odnotowała takie incydenty 40 razy (do 12 grudnia). Źle było także w inowrocławskich Mątwach (daleko od uzdrowiska), gdzie do 12 grudnia było 41 alarmów. Zdziwiłby się jednak ten, kto uważa, że samo uzdrowisko Inowrocław wolne jest od takich zagrożeń - stacja przy ul. Solankowej aż 23 razy wykryła (do 12 grudnia) groźne dla zdrowia człowieka substancje. Dodatkowo pomiar wykonany w tym miejscu urządzeniem przenośnym (do 20 listopada) wykazał przekroczenie norm 18 razy.

Śladowe ilości substancji chemicznych wykrywanych przez czujniki stwierdzane są nawet w Zielonce, ale - jak się okazuje - te nie są pochodzenia antropologicznego, czyli powodowanego przez człowieka.

- Chodzi o ozon, naturalny - wyjaśnia Goszczyński. - To ta sama grupa substancji chemicznych, która uznawana jest za szkodliwą, ale w tym przypadku jest dokładnie odwrotnie, bo śladowe ilości ozonu produkują w postaci olejków eterycznych drzewa iglaste.

- Największe zanieczyszczenie powietrza powodują zwykłe domowe piece, zaś ruch drogowy i przemysł to zaledwie kilka procent emisji szkodliwych substancji - stwierdza Marek Zientak, prezes Bydgoskiego Forum Ekologicznego. - Niezwykle ważne jest ograniczenie tego pierwszego problemu, a to poprzez rozsądną politykę państwa i samorządów. Najlepszym rozwiązaniem byłoby podłączenie gospodarstw domowych do miejskich sieci centralnego ogrzewania, bo znacznie łatwiej kontroluje się wielkie instalacje kominowe niż te indywidualne.

Zdaniem szefa BFE warto też wymieniać piece na bardziej ekologiczne, których sprawność sięga 90 procent.

Wideo: Pogoda na dzień + 4 kolejne dni (15.12 + 16-19.12.2016) | POLSKA

źródło: TVN Meteo Active/x-news

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
layon
Do redakcji :Sprawa smogu jest do rozwiązania ,proszę aby redakcja zajęła się tematem modernizacji pieców węglowych .Ùsprawnienie procesu spalania to koszt kilkuset zł .Ja dokonałem takiej przeróbki ,i piec nie kopci z korzyścią dla środowiska .jest to konstrukcja stosowana w piecach przemysłowych. Podaję nazwę firmy która opatentowała tę technologię ,zresztą bardzo prostą do modernizacji pieców juź uźywanych jak i konstrukcji nowych ! Proszę opisać i nagłośnić ten temat i sprawę powoli rozwiązywać ,a nie biadolić .Oto nazwa firmy "EKOWERY" Kwidzyn .Na You Tube macie filmik na ten temat .Życzę powodzenia ,,!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska