Głównymi czynnikami przeciwwirusowymi były polifenole, w tym taniny. Zbadano, że również czerwone wino wykazuje działanie antywirusowe (białe słabiej działa). Spośród owoców południowych dosyć silne działanie ochronne przypisuje się grejpfrutom i sokom z nich.
Najsilniejsze działanie ochronne mają zawsze soki świeże i najlepiej nie klarowane, dodatkowo z upraw ekologicznych. Każda obróbka soku zmniejsza ich cenne właściwości. Małą wartość lub żadną mają napoje owocowe oraz powszechnie dostępne w sieciach marketów soki z koncentratów, zwłaszcza te najtańsze. Zamiast kupować sok z koncentratu zdecydowanie lepiej dla zdrowia będzie, gdy kupimy za te same pieniądze świeże owoce m.in. jabłka i zjemy je z apetytem. Możemy z nich również w sokowirówce zrobić nieklarowany sok.
Obecnie przyjmuje się, że wiele fenoli zawartych w owocach może mieć działanie przeciwnowotworowe, również dlatego, że są one silnymi tzw. przeciwutleniaczami. Mogą one hamować złośliwienie komórek. Tak jest w przypadku jabłek. Jabłka świeże podawane w całości blokowały przemiany nowotworowe u zwierząt laboratoryjnych, którym serwowano też silne składniki rakotwórcze. Jadanie sporej ilości jabłek może chronić przed infekcjami dróg oddechowych. Wykazały to badania prowadzone w USA na dużej grupie studentów. Ci, którzy jadali dużo jabłek znacznie rzadziej chorowali i pojawiali się u lekarzy. Rzadziej również u nich pojawiały się przeziębienia. Poza tym byli mniej nerwowi.
Fenole zawarte w pokarmach mogą ograniczać szkodliwe działanie nitrozamin, bardzo silnych czynników rakotwórczych spotykanych m.in. w silnie nawożonych chemicznie nowalijkach, warzywach i owocach. Nitrozaminy są również stosowane do konserwacji mięsa. Stąd prosty wniosek, że kto jada dużo mięsa, a zwłaszcza wędlin, powinien jadać przy okazji dużo świeżych owoców oraz pić świeże soki owocowe. To w pewnym sensie zabezpieczy go przed tymi substancjami.