https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spacer lekiem na bezsenność

Głos Koszaliński
sxc.hu
Zwykle klopoty z niedoborem snu dopadają osoby starsza. Jednak coraz częściej cierpią na nie również młodzi ludzie. Lek na te dolegliwości jest według naukowców bardzo prosty- spacer.

Eksperymenty na chomikach, które przeprowadzili psycholodzy z uniwersytetu w Glasgow w Szkocji pokazały, że jedną z głównych przyczyn zaburzeń snu jest wadliwe działanie znajdującego się w naszym mózgu zegara biologicznego. Ten zegar to skupisko włókien nerwowych składające się z zaledwie kilku tysięcy neuronów. Reguluje on dobowy rytm snu i aktywności, a praca zegara jest uzależniona ściśle od natężenia światła słonecznego, które dociera do naszych oczu. Z upływem lat komórki zegara biologicznego tracą swoją pierwotną sprawność, co powoduje, że zaczyna on się psuć: coraz częściej pory odpoczynku mylą mu się z porami aktywności.

Wpływ na pracę zegara ma również, to co dzieje się w innych częściach mózgu. Jeśli nie wszystko przebiega tam prawidłowo, wskazówki zegara tracą swój rytm. W konsekwencji pojawiają się kłopoty ze snem - człowiek nie może w nocy spać, budzi się wcześnie rano, a w ciągu dnia często drzemie, by odrobić nocne straty. Badacze z Glasgow twierdzą jednak, że temu fatalnemu dla zdrowia i samopoczucia zjawisku można w prosty sposób zaradzić częściowo. - Rano, najlepiej zaraz po wstaniu z łóżka warto udać się na kilkunastominutowy spacer - zaleca szefowa zespołu badawczego Stephany Bielo. - Dzięki temu dostarczymy organizmowi dużo światła słonecznego. Im będzie ono intensywniejsze, tym większe prawdopodobieństwo, że nasz zegar biologiczny pozostanie sprawny przez cały dzień - mówi badaczka.

Spacer-recepta na problemy ze snem

Według niej im rzadziej człowiek opuszcza rano dom, tym częściej jest znużony i senny w drugiej połowie dnia, a z kolei w nocy cierpi na bezsenność. - Jeśli tak się dzieje, oznacza to, że zegar biologiczny utracił dawną elastyczność i wrażliwość. Potrzebuje coraz silniejszych bodźców, aby funkcjonować tak samo sprawnie jak niegdyś. Trzeba go więc rozbudzić dużą porcją światła słonecznego - mówi badaczka ze Szkocji.

Bielo i jej współpracownicy przeprowadzili swój eksperyment na chomikach, ponieważ zwierzęta te mają podobny do naszego zegar biologiczny. W teście wzięły udział osobniki w podeszłym wieku. Połowę grupy codziennie rano wyprowadzano na piętnastominutowy spacer. Pozostałe chomiki trzymano podczas doświadczenia w zamkniętym pomieszczeniu. Te drugie - jak się okazało - były w ciągu dnia znacznie mniej aktywne. - Lubimy przytulne domy i niechętnie wychodzimy z nich rano, szczególnie gdy na zewnątrz jest niska temperatura. Ale biologia ma swoje prawa. Aby nasz organizm funkcjonował prawidłowo powinniśmy przemóc się i wyjść choćby na krótki spacer - podkreśla uczona.

Źródło:
,Głos Koszaliński:Spacer - recepta na kłopoty ze snem

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
arth

No coż. Mają one zupełnie inny zegar biologiczny niż my. Sam miałem pewne problemy z bezsennością. Co pomogło:

właśnie wspomniane tutaj długie spacery

ograniczenie oglądania tv i czytanie rzeczy na telefonie

nieobjadanie się na noc

i nierobienie sobie drzemek po godzinie 16 ( taka drzemka zaburza funkcjonowanie oraz sprawia, ze zasypianie jest problematyczne)

 

Jeśli jednak macie z tym chroniczny problem to nie pozostaje nic innego jak wybranie się do lekarza

i
idika

Niestety chyba właśnie na śnie mi się nerwy najbardziej odbijają, muszę sprobować tego nervomixa sen, takie ziiołowe leki dużo moga pomoc, a do herbatek z melisą nigdy nie mogłams ię przekonać, wstawanie w nocy, parzenie herbaty to jednak za dużo zachodu

Ż
Żaneta

Extraspasmina to dobre rozwiązanie, ponieważ nie uzależnia i człowiek może z niej bezpiecznie korzystać w przypadku kłopotów z wyciszeniem się i spaniem. Po innym środku zawsze bolała mnie głowa. 

l
luna

Ja również biegam regularnie, ale był czas, kiedy nadmiar stresu zasnąć mi pozwalał. Musiałam skorzystać z wsparcia extraspasminy. Miałam dość nieprzespanych nocy i chciałam się w końcu odpowiednio wyspać. Okazuje się, że nie w każdej sytuacji sport jest najlepszym rozwiązaniem. Bywają dni, kiedy trzeba szukać innych rozwiązań.

G
Gość

Spacer to na pewno dobra opcja chociaz jak ktoś mieszka w malo przyjaznej okolicy to trzeba uważąc :DD ja lubie przed snem wypic szklanke ciepłego mleka, biorę też nervomix sen czasami bo wtedy mi łatwiej zasnac jakoś tak mnie wycisza i nie wierce się przez pół nocy w łóżku :DD

a
aniaskupien

Na bezsenność jedynym skutecznym lekiem jest porządny wysiłek fizyczny.. Słyszałam również o tym że ważne jest nastawienie psychiczne, nie powinno się leżeć w łóżku w którym śpimy w ciągu dnia, czy robić rzeczy które można robić gdzie indziej oraz chodzić w ciągu dnia w ubraniach w których śpimy - mózg dezorientuje się i nie wie kiedy nastawić organizm na sen 

a
anna101

Jaka metoda na bezsenność jest dla nas dobra to zależy raczej od wykonywanej pracy jeśli pracujemy fizycznie to relaks będzie najlepszy jeśli umysłowo to wysiłek fizyczny będzie odpowiedni.

d
darkshine

wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu działa cuda :) tylko trzeba szybko się wykąpać i iść spać, zanim organizm zdąży się rozbudzić 

t
trolololo59

Ja biegam wieczorami po pracy. Śpię później jak dziecko.

M
Mikko

Na bezssennnośc najlepsze jest pifko! Sprawdza się zawsze. Warto spróbować.

e
ewe.jork

Słuszna uwaga.

l
lalala

Chomiki to ZWIERZĘTA NOCNE, więc jakim cudem mamy mieć podobny zegar biologiczny? 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska