Zwierzaka tak okrutnie potraktowanego przez ludzi uratowali strażnicy miejscy. Strażników o przywiązanym przy drodze Strzelno-Wójcin psie poinformowali leśnicy. Z informacji wynikało, że zwierzę było linką przywiązane do znaku przez dwa dni. Pozostawiony tak pies był skazany na powolną śmierć.
- Taki czyn poza oczywistym okrucieństwem i brakiem wyobraźni stanowi przestępstwo z ustawy o ochronie zwierząt i zagrożone jest karą nawet do jednego roku pozbawienia wolności - przypomina Paweł Namieśnik, komendant straży.
Strażnicy miejscy zabrali psa do przytuliska, jakie działa przy oczyszczalni ścieków.
- Zachęcam ludzi, którzy chcieliby pomóc i stworzyć nowy dom porzuconym psom do odwiedzania urzędowych kojców lub o kontakt ze strażą miejską w Strzelnie. Psy, które zostały odłowione jako bezpańskie są w każdym przypadku szczepione przeciwko wściekliźnie, odrobaczone i objęte pomocą lekarza weterynarii - mówi komendant Namieśnik.