Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Toruń za pół ceny". Obniżka przyciągęła do nas turystów

KAF
"Toruń za pół ceny" - specjalną ofertę przygotowały m.in. kawiarnie
"Toruń za pół ceny" - specjalną ofertę przygotowały m.in. kawiarnie Lech Kamiński
- To się opłaca, bez dwóch zdań - mówią przedsiębiorcy i szefowie miejskich instytucji. Akcja "Toruń za pół ceny" okazała się być wielkim sukcesem. Ale są też kolejne pomysły na to, by goście miło wspominali pobyt w grodzie Kopernika.

- Prawie 130 osób odwiedziło naszą hotelową restaurację, mieliśmy też wszystkie pokoje zajęte - mówi Paweł Bukowski, kierownik działu marketingu hotelu Bulwar. - Część z nich przyjechała specjalnie na weekend za pół ceny. Zdecydowanie taka akcja to dobry pomysł.

Trzecia weekendowa akcja, w której toruńskie restauracje, hotele, instytucje kultury oferowały swoje usługi za pół ceny przyciągnęła planujących wydatki. - Zabrałem całą rodzinę na obiad - przyznaje Roman Kaczyński, mieszkaniec Rubinkowa. - Muszę przyznać, że miasto ożyło. Tylu ludzi w restauracjach już dawno nie widziałem.

Toruń - Wiadomości
Oprócz restauracji sporym zainteresowaniem cieszyły się także instytucje kultury. - Zanotowaliśmy o ok. 30 proc. gości więcej niż zazwyczaj - mówi Marek Rubnikowicz, dyrektor Muzeum Okręgowego. - Codziennie odwiedzało nas ok. tysiąca osób. Jeśli weźmiemy pod uwagę to, że jest wrzesień, to trzeba przyznać, że opłacało nam się obniżenie ceny.

- Ta akcja ma sens - przyznaje też Szymon Wiśniewski, dyrektor Informacji Turystycznej. - Wiele osób dzwoniło do nas nawet z pociągu, żeby zarezerwować miejsca na oprowadzanie po mieście z przewodnikiem. Były też telefony z prośbą o rezerwację hotelu. Wszystkie miejsca zajęte, przynajmniej w klasie ekonomiczne. Wiemy to od hotelarzy. Tanie noclegi były dostępne jedynie w akademikach.

Z obserwacji Wiśniewskiego wynika, że odwiedzający nie różnili się zbyt od tych z sezonu turystycznego: - Najwięcej gości przyjeżdża do Torunia z regionu, a także z województw mazowieckiego, pomorskiego - mówi. - Zdarzały się także osoby z Poznania czy Łodzi.

Zdaniem Macieja Karczewskiego akcja zdecydowanie ożywia Stare Miasto, ale nie zabrakło minusów. - Świetnie w wydarzenie wpisało się MZK, które w sobotę umożliwiło pasażerom jazdę za darmo - mówi przedsiębiorca. - Szkoda, że podobnego kroku nie uczyniły Targi Toruńskie, które mogły zapewnić bezpłatne parkowanie np. na parkingu przy pl. św. Katarzyny. W przyszłym roku proponuję też wysłać strażników miejskich na płatny urlop w taki weekend, gdyż w te dni urządzili sobie "polowanie" na przyjezdnych. Mandat to niezbyt miłe wspomnienie o Toruniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska