Suto zastawiony stół, towarzyska śmietanka Torunia, słowem: szczyt gracji i elegancji. Radny LiD Krzysztof Makowski w tym roku zaszaleje w nowo otwartym Hotelu Bulwar. W czterogwiazdkowym obiekcie przetańczy całą noc zupełnie za darmo. Jako radny dostał zaproszenie. - Bal spędzę chyba w najbardziej gorącym miejscu w Toruniu - mówi. - Na szczęście nic za to nie płacę. Ceny są tam horrendalne.
Trochę skromniej, ale również poza domem, nowy rok przywita Zbigniew Rasielewski z Prawa i Sprawiedliwości. - Spędzę go w gronie najbliższych przyjaciół w klubie Kameleon - tłumaczy.
Bez picia, bez tańców, za to z pełną kulturą będzie na sylwestrze, na który wybiera się Krystyna Dowgiałło. Radna Platformy Obywatelskiej wybrała sztukę w toruńskim Teatrze Horzycy. - Bardzo lubię spędzać sylwestra w tym miejscu - wyjaśnia radna. - W tym roku jednak towarzyszą mi pewne obawy, bo spektakl "Obywatel", na który się wybieram, jest podobno w mało sylwestrowym klimacie.
Nie na balu, nie w teatrze, nawet nie na prywatce tylko w domowym zaciszu - sylwestra spędzi Jarosław Najberg z LiD. Ostatnie godziny starego roku spędzi w kapciach i z pilotem w ręku.