Ale z Frankfurtu nad Menem Polskę widać trochę inaczej niż z Nakła, Torunia, Bydgoszczy czy Włocławka. W skali makroekonomicznej nasze wyniki być może są imponujące, natomiast z punktu widzenia zwyczajnego Polaka nie wygląda to tak wesoło: zarobki - jeśli nie maleją - to stoją. Jeszcze dwa lata temu za pełny wózek zakupów płaciliśmy 100 - 150 złotych, dziś dwa razy tyle. Benzyna, mimo niebywałego spadku cen ropy, kosztuje prawie pięć złotych za litr, prąd coraz droższy, podobnie jak gaz, leki i czynsze. A o emeryturach nawet szkoda mówić. Tymczasem gdzieś w tle czai się sławetna (jak każdego roku) kryzysowa dziura budżetowa, oznaczająca dalsze cięcia w służbie zdrowia, edukacji i nakładach na rozwój techniki.
Pod jednym względem Niemcy mają rację. Jeśli przyjąć, że byliśmy bardzo biedni, a teraz ubożejemy wolniej od naszych bogatych sąsiadów - to rzeczywiście trzymamy się krzepko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Maja i Krzysztof Rutkowscy wzięli drugi ślub. Widać, że wydali na niego fortunę? FOTO
- Maciej Kozłowski dwa lata przed śmiercią wziął ślub. Kto był miłością jego życia?
- Cichopek i Kurzajewski nie odpuszczą Smaszcz! Wiemy, czego domagają się w sądzie!
- Uniatowski kompletnie odmieniony. Pokazał się z ogoloną głową i kolczykami [ZDJĘCIA]