https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

TVF - Telewizja Farfała. Na gorąco komentuje Jacek Deptuła

To niebywałe - trzydziestoletni młodzianek LPR-owskiej proweniencji nazwiskiem Farfał, wychowanek niezrównoważonego psychicznie Tejkowskiego, trzęsie państwową telewizją 38-milionowego państwa.

Piotr Farfał był skinheadem i redaktorem jakiegoś neonazistowskiego pisemka, w którym pisał, że represje wobec Żydów są koniecznością. Ta gazetka publikowała też fotografie chłopców wyrzucających prawicę w geście "Heil Hitler"... Nietrudno zgadnąć, że to chłopię jest zagorzałym przeciwnikiem jednoczącej się Europy. Może to trochę dziwić, ponieważ pan Adolf też usiłował zbudować wspólną Europę, tyle że pod znakiem swastyki.

Od paru dni po Polsce grasuje Declan Ganley, założyciel antyeuropejskiej partii Libertas. Poglądy tej trójki panów są w wielu miejscach podobne, nic zatem dziwnego, że Farfał nakazał bezpośrednie relacje z konferencji Ganleya. Ba, domagał się zrobienia porządnego wywiadu w TVP z irlandzkim oszołomem, który zakłada w Polsce oddział Libertas. Hanna Lis odmówiła i nie wiadomo, czy za to nie straci pracy. Piotr Kraśko się zgodził, rozmowę przeprowadził, ale później nie chciał, by ją pokazano. To jakieś cuda: LPR, ugrupowanie "prawdziwych Polaków" promuje polsko-irlandzką spółkę zwaną partią, reprezentującą interesy zachodniego biznesmena.

A we wtorek Telewizja Polska (właściwie TVF - Telewizja Farfała) przerwała konferencję Palikota, skądinąd żałosnego komedianta PO, ponieważ ten wypowiadał się niepochlebnie o Irlandczyku. To prawie jak za komuny - kiedy ktoś na wizji podważał interesy ZSRR, natychmiast wyłączano wizję i fonię.
Tu już nawet nie chodzi o jakichś Farfałów czy innych Wierzejskich. Zastanawiam się tylko nad jakością i przenikliwością polskiej klasy politycznej, która stworzyła prawo, umożliwiające przejęcie władzy w największej polskiej stacji przez prawicowego oszołoma. Odpowiedzialność za ten cyrk spoczywa na ludziach z demokratycznej niegdyś opozycji. Opozycji, która po 20 latach demokracji z radością niszczy siebie i naszą demokrację.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
green
Od jakiegoś czasu po Europie grasuje Daniel Cohn-Bendit, europarlamentarzysta. Za młodu był trockistą i anarchistą. We wspomnieniach przedszkolanina opisuje, jak 5-letnie dziewczynki dotykały jego genitaliów, co sprawiało mu wyraźną satysfakcję. Nietrudno odgadnąć, że ten wesoły staruszek jest zagorzałym zwolennikiem jednoczącej się Europy. Nie może to dziwić, ponieważ inny wybitny człowiek lewicy, pan Adolf, też usiłował zbudować wspólną Europę bez burżuazyjnych przesądów, tyle że nie pod znakiem 12 gwiazd.
Poglądy tej dwójki panów na metody ukonstytuowania Nowego są w wielu miejscach podobne, nic zatem dziwnego, że Cohn nakazał w Pradze gospodarzowi, prezydentowi Klausowi, podpisanie traktatu lizbońskiego. Ba, domagał się też tego od prezydenta Kaczyńskiego. Prezydent Klaus, dobrze wychowany, stwierdził, że nie uczyni tego przed dłuższymi stażem w Eurosojuzie Irlandczykami, a równie skromny prezydent Kaczyński jak zwykle nie powiedział nic, bo też co takiego ma Polska do powiedzenia poza przytakiwaniem.
To jakieś cuda: człowiek, który wyzywa prezydenta RP od Stalina i określa jego postępowanie słowami; "To Orwell i Rok 1984", zachowuje się jak wierny uczeń Nauczyciela Narodów i uważny czytelnik angielskiego wieszcza.
To już nawet nie chodzi o jakichś Be(a)nditów czy innych Barroso. Zastanawiam się tylko nad jakością i dalekowzrocznością europejskich elit, które stworzyły prawo umożliwiające dyktowanie "niezależnym" państwom, co mają podpisywać, jakie przepisy odnośnie wysokości VAT-u, rozmiaru banana i adopcji dzieci przez zboczeńców stosować i jaką walutę z pominięciem konstytucji wprowadzić. Odpowiedzialność za ten cyrk spoczywa na ludziach z demokratycznej niegdyś opozycji (tu pełna zgoda z redaktorem, podpowiadam nazwiska: Bronisław Geremek et consortes).
Nie chodzi też o pp.Kaczyńskiego i Ganleya, ponieważ nie jestem ich fanem. Chodzi o to, jak łatwo napisać komentarz, zwłaszcza na gorąco.
j
jurek57
CYTAT(zofia r @ 25.03.2009, 10:08)
A jak trzęśli tą TVP niejacy Czarzasty i Kwiatkowski wychowankowie komuchów to jakoś redaktorku nie miałeś zastrzeżeń.

Pewnie mieliście te same legitymacje kiedyś ?,(czerwone) co ?.Powiedz ,że jesteś czerwony i solidaryzujesz się z czerwonymi i nienawidzisz ludzi o innych poglądach. A nie jak do władzy gdziekolwiek dochodzą ludzie o innych poglądach to już są źli z tego powodu.

Za mocno utkwiły ci w pamięci czasy gdy na czołówce Pomorskiej pisało" Proletariusze wszystkich krajów łączcie się " ,obudź się chłopie już demokracja nadeszła.

Pani Zofio, po co ten jezyk zawistny. Idac tokiem pani rozumowania, to dzis wszyscy, ktorzy pracowali przed 1989 rokiem, to komuchy, czerwoen pajaki i tym podobi dranie. A przeciez tu chodzi o co innego. Ze pomimo demokratycznych zmian, dochodzi do takich sytuacji jak ta wlasnie w TVP. I to tylko dlatego, ze mieszaja sie do tego politycy i wsadzaja tam swoich ludzi. Ma pani racje, Czarzasty i Kwiatkowski tez trzęsli TVP, ale czy to oznacza, ze tak ma byc zawsze? W koncu PIS i PO obiecywaly zmany na lepsze. I to jest wlasnie problem, ze nic sie w tym czasie nie zmienilo. A ze pan Deptula byl w PZPR? Jakie to ma dzis znaczenie?
z
zofia r
A jak trzęśli tą TVP niejacy Czarzasty i Kwiatkowski wychowankowie komuchów to jakoś redaktorku nie miałeś zastrzeżeń.

Pewnie mieliście te same legitymacje kiedyś ?,(czerwone) co ?.Powiedz ,że jesteś czerwony i solidaryzujesz się z czerwonymi i nienawidzisz ludzi o innych poglądach. A nie jak do władzy gdziekolwiek dochodzą ludzie o innych poglądach to już są źli z tego powodu.

Za mocno utkwiły ci w pamięci czasy gdy na czołówce Pomorskiej pisało" Proletariusze wszystkich krajów łączcie się " ,obudź się chłopie już demokracja nadeszła.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska