Czytelnicy alarmują, że przed wieloma sklepami jest bardzo ślisko. - Dotyczy to głównie miejsc wyłożonych płytkami ceramicznymi- mówi pani Anna ze Śródmieścia. - W takich warunkach do sklepu naprawdę trudno dojść.
Bydgoszczanka przyznaje, że woli robić zakupy tam, gdzie może bezpiecznie dotrzeć. - Nie chcę ryzykować - tłumaczy. - Niewiele brakowało, żebym wczoraj złamała rękę tuż przed wejściem do warzywniaka. Właściciel pewnie nie poczułby się nawet odpowiedzialny.
A powinien. Bo ma obowiązek zabezpieczenia nawierzchni bez względu na to, czy jest ona wyłożona asfaltem, czy też płytkami. Jeśli ktoś zrobi sobie krzywdę z powodu zaniedbania, właściciel danej posesji będzie zobowiązany do wypłacenia odszkodowania.
To właśnie z nim w pierwszej kolejności trzeba się skontaktować. A jeśli zachodzi konieczność, na miejsce przyjeżdża rzeczoznawca. Warto także poprosić obecnych podczas zdarzenia przechodniów, aby zechcieli zaświadczyć w sprawie.
Jak informuje kancelaria Nowakowski i Wspólnicy, wysokość odszkodowania ustalana jest indywidualnie, w zależności od wielkości szkody. Niektórym osobom złamanie ręki lub nogi może uniemożliwić pracę. Wówczas odszkodowanie jest wyższe.