W Grucie odsłonięto odnowiony pomnik pomordowanych jesienią 1939 roku

Po blisko roku intensywnych działań udało się zebrać pieniądze: 13 tys. zł - dołożyli mieszkańcy gminy Gruta i 20 tys. zł wyłożyła Rada Pamięci Walk i Męczeństwa. Inicjatywę wsparł też samorząd, kwotą 500 zł.

Chcą odnowić mogiłę zamordowanych patriotów w Grucie

Msza w intencji pomordowanych

W uroczystym odsłonięciu pomnika, który znajduje się przy kościele w Grucie, wzięła udział m.in. Cecylia Michałowska, bratanica Franciszka Marcinkowskiego, który został zamordowany w Słupskim Młynie jesienią 1939 roku podczas Intelligenzaktion na Pomorzu. Wówczas Niemcy dokonali aktu ludobójstwa na około 60 mieszkańcach gm. Gruta. Rozstrzelano ich w lesie Słup - Młyn.

Tutaj także w ich intencji - w sobotę - podczas odsłonięcia pomnika, odprawiono mszę świętą.

Pogrzeb zamordowanych odbył się w grudniu 1945 r. Szczątki ciał spoczęły wówczas w 14 trumnach na gruckim cmentarzu. Na obelisku wyryto „1939 - ofiarom wrześniowej klęski”.

Pomnikiem zaopiekuje się młodzież

Dwadzieścia lat później zmieniono napis „Patriotom Polski zamordowanym w lesie Słup - Młyn we wrześniu 1939 roku”. Od tego czasu nikt specjalnie nie interesował się pomnikiem. Teraz to się zmieniło. Opiekę nad pomnikiem objęła młodzież z gimnazjum w Grucie.

Młodzież z Gruty nakręciła film o Żołnierzach Wyklętych. Pokaz w poniedziałek