Zobacz wideo: Policja i sanepid wzmagają kontrole maseczek!
Inga Bartnikowska z Włocławka walczy o finał w Hotelu Paradise
Inga Bartnikowska ma 27 lat. Pochodzi z Włocławka, ale obecnie mieszka w Gdańsku. Na udział w programie zdecydowała się żeby przeżyć przygodę i znaleźć miłości. Jej pierwszym partnerem był Łukasz (obecnie związany z Natalią), potem Przemek i Janek. Jej ostatnim partnerem, z którym była zaledwie jeden dzień, był nowy Łukasz (Łuki). Potem znów trafiła do pokoju singla. Inga Bartnikowska musiała opuścić Hotel Paradise w 52. odcinku, po Rajskim Rozdaniu. Wraz z Wiktorią podeszła do Mateusza, który wybrał Wiktorię. W kolejnym tygodniu wróciła, wraz z Jankiem, do Hotelu Paradise (w 56. odcinku) i coraz bardziej zależy jej na wygranej.
W 58. odcinku (emisja na Playerze 30 listopada 2021 roku, na TVN7 dzień później) dziewczyny miały czas dla siebie – otrzymały kufer, w którym znajdował się przenośny salon piękności. Panowie wybrali się na siłownię. Mieszkańców Hotelu Paradise ponownie odwiedziła Klaudia El Dursi. Przyniosła ze sobą dwie tajemnicze koperty i zapytała, kto będzie na tyle odważny, żeby je wziąć. Nie od razu znaleźli się chętni. W końcu na przyjęcie kopert zdecydowali się Michał i Mateusz. Okazało się, że w kopertach były zaproszenia na romantyczne randki, na które poszli ze swoimi partnerkami.
Jedna para musiała pożegnać się z Hotelem Paradise. Kogo wytypowali inni uczestnicy?
W czasie, gdy Sara z Michałem i Mateusz z Vanessą, spędzają wspólnie czas na randkach, w Hotelu znów pojawia się Klaudia. Mieszkańcy już się domyślają, że jej wizyta nie wróży nic dobrego. Wyjaśniło się, dlaczego koperty przeznaczone były dla odważnych…. - jedna z randkujących par będzie musiała opuścić Hotel. O tym, która z nich będzie musiała wyjechać, zadecydować musieli pozostali mieszkańcy. Klaudia dała im czerwoną lampę, którą mieli zanieść do pokoju pary wytypowanej do wyrzucenia z programu.
Gdy Sara z Michałem i Mateusz z Vanessą wrócili z randek, jedna z sypialni rozbłysła czerwonym światłem. To właśnie jej mieszkańcy jeszcze tego samego dnia musieli opuścić program. Padło na Mateusza i Venessę.
- Odwaga w życiu jest bardzo ważna, czasem jednak lepiej być ostrożnym. Jest mi bardzo przykro, że żegnamy się właśnie z wami. Niestety wasza przygoda kończy się. Finał był bardzo blisko. Mam nadzieję, że mimo wszystko tylko dobre emocje i dobre wspomnienia będą w was – mówiła Klaudia El Dursi.
Vanessa przyznała, że jest bardzo przykro i będzie tęsknić za wszystkimi, którzy towarzyszyli jej w Hotelu Paradise.
W Hotelu Paradise zostały już tylko trzy pary:
- Inga i Janek,
- Natalia i Łukasz,
- Sara i Michał.
Inga podjęła inną decyzję niż jej partner Janek
Janek powiedział Mateuszowi, że nie mógł nic zrobić, żeby ocalić ich przed wyrzuceniem, ponieważ inni nie podzielali jego zdania. Dodajmy, że Inga uznała, że gdyby w finale spotkali się właśnie z Mateuszem i Vanessą, to nie mieliby szans na wygraną. Przeprosiła Mateusza zanim odszedł z Hotelu, jednak chłopak był rozżalony jej postawą, ponieważ dobrze ją traktował. Inga przyznała, że ma jednak do niego żal za to, że na Rajskim Rozdaniu, zamiast niej, wybrał Wiktorię.
- Miałam z tyłu głowy to, że Mateusz wyrzucił mnie z Hotelu. A jak się raz wyjdzie z Hotelu, to wraca się z zupełnie innym nastawieniem, bo to jest tak jakbyś dostała kopa w twarz. Wiedziałam, że jeżeli zostawię tutaj Mateusza i Vanessę, to ja już mogę się żegnać – mówiła Inga. - Oczywiście było mi bardzo przykro żegnać Vanessę, bo była to dla mnie jedna z najważniejszych osób tutaj. Mam nadzieję, że to zrozumie, bo jej partner też wyrzucił mnie z Hotelu Paradise. Mógł mnie zostawić
.
