https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe. Municypalni zapraszają do Torunia

Wojciech Giedrys
Wojciech Giedrys, autor dzisiejszego komentarza "W samo południe"
Wojciech Giedrys, autor dzisiejszego komentarza "W samo południe" Lech Kamiński
Prawie 200 tys. wyświetleń na YouTube, setki komentarzy pod artykułami, 2,6 tys. fanów na Facebooku, atak hakerów - to dopiero początek lawiny, którą rozpoczęła weekendowa interwencja straży miejskiej w Toruniu.

Nie zamierzam rozstrzygać, kto miał rację. Internauci w setkach komentarzy już wydali wyrok na jedną czy drugą stronę. Trzeba jednak spojrzeć na krajobraz po bitwie, która jeszcze się nie skończyła. To, jak duża jest siła rażenia tego - wydawać mogłoby się na pierwszy rzut oka dość błahego - incydentu, pokazują liczby. A te nie kłamią. Pięć nagrań z interwencji toruńskiej straży miejskiej, które można oglądać na YouTube, było wyświetlanych już prawie 200 tys. razy. Wystarczyły dwa dni. Tymczasem promocyjny film Torunia, który wisi w tym samym serwisie już od trzech lat, ma ponad 166 tys. wyświetleń.

Czytaj także: Akcja strażników miejskich w Toruniu. Skandal? [wideo]

A miało być tak pięknie. W jednej chwili na marne poszły wszelkie starania toruńskiej straży miejskiej, by odmienić swój wizerunek. Od kilku miesięcy municypalni starali się go ocieplać.

W styczniu mieliśmy przecież nowe otwarcie. Nowy komendant straży miejskiej zapowiadał, że strażnicy chcą nie tylko być bliżej mieszkańców, ale też chcą działać razem z nimi. Wówczas prezydent Torunia Michał Zaleski mówił: "Interwencje mieszkańców są bardzo liczne. Mieszkańcy chcą widzieć straż miejską blisko siebie. Oczywiście taką, która będzie przede wszystkim pomagała, edukowała, działała prewencyjnie". W ciągu dwóch-trzech lat strażnicy mieli ukończyć kursy języka angielskiego, by móc sprawniej porozumieć się z zagranicznymi turystami. Internauci najchętniej wysłaliby ich na innego rodzaju szkolenie. "Chcą się uczyć angielskiego, a nie potrafią porozumieć się w swoim z założenia ojczystym języku" - pisze jeden z internautów. I trudno się z nim nie zgodzić.

Czytaj także: Strażnicy tłumaczą się z interwencji na toruńskiej Starówce

A miało być tak pięknie. Właśnie rozpoczyna się sezon turystyczny w grodzie Kopernika. Jego prologiem miała być akcja "Toruń za pół ceny", którą w tym roku miasto zorganizuje aż dwa razy. W weekend do miasta zjechało sporo gości - z różnych stron Polski.

Tymczasem w biały dzień w samym sercu Starówki wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO mieszkańcy i turyści mieli 40-minutowy spektakl i promocję znacznie "lepszą" od "Torunia za pół ceny". Promocję pod innymi hasłami: "Odwiedź Toruń, a poczujesz się jak w filmie", "Toruń przyjmie Cię z otwartymi kajdankami", "Toruń - miasto pokoju". Do tej całej sytuacji doskonale pasuje obecne hasło promocyjne miasta - "Toruń porusza". Ale chyba nie o takie emocje, ferment czy poruszenie nam chodzi. Co więcej, miejscy PR-owcy - o ile w ogóle tacy są - nie zdali egzaminu. Nie ma szybkiej reakcji. A niech sobie ta cała sprawa żyje własnym życiem, niech obrasta w legendy. PR-owcy schowali głowy w piasek, licząc pewnie, że sprawa szybko ucichnie. A może łudzą się, że wizerunek Torunia ocieplą niezawodni "Lekarze". Ci niestety na razie mogą zrobić jedynie obdukcję.

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
W.
Panie mgr Witoldzie. Ile negatywnych opinii turystów słyszałeś? Jednego, dwóch, a ilu z nich było turystami zagranicznymi? W Toruniu jest ich co roku grubo ponad milion, a ty wiesz jakie mają opinie? Poza tym w kwestii turystów zagranicznych to słyszałem, widziałem jak robili sobie zdjęcia, czy to z policjantami, czy strażnikami, ale nie obrzucali ich chujami i ku***mi jak ten nasz obywatel oporny na siłę fizyczną. Poza tym, jak mówi przysłowie: "jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz" - z taką ortografią i sposobem pisania to Pan Pani chyba mgr nie powinien sobie robić wstydu. Mam świadomość, że ówczesnego mgr robiło się na tokarce, więc po części to Pana usprawiedliwia, ale nie do końca. Pozdrawiam. Mgr dyplomowany (absolwent tylko trzech szkół wyższych w tym dwóch Uniwersytetów) niestety mniej ważny niż PRLowski mgr.

Pan Bóg nie rychliwy - ale sprawiedliwy ! .
Jeszcze dopadnie Cię pokora wobec swego losu niegodnego życia , za wyrządzanie krzywd fizycznych zwykłym ludziom , których zaczepiacie podczas pełnienia służb w organach siłowych . A gdzie sprawiedliwość społeczna ,godne traktowanie ludzi podczas wypełniania obowiązków służbowych . Brak pschologa leczącego Wasze reakcje podczas interwencji wśród ludzi w terenie .

Jesteście nastawieni na wywoływanie strachu paraliżującego obywatela podczas spotkania z Wami na ulicy lub stadionie np."Motoarena" . A formacja toruńska Straży Miejskiej z tego słynie w społeczności tutejszej.
Należy zesłać Was do Afganistanu na nauki z talibami , oni wyleczą Was z tej pychy i pogardy prostego człowieka.,nisko wykwształconego do W/poziomu intelektualnego i nienaturalnych warunków fizycznych wywołanych używkami chemicznymi..
S
Stefan
Bardzo dobrze oceniam pracę toruńskiej straży miejskiej, której funkcjonariusze w dniu 6 września 2011 roku uratowali mi życie wyciągając mnie z palącej się kamienicy na ulicy Prostej narażając własne życie.
k
k
Pan, który stawiał pół godziny opór powinien zostać po dziesięciu potraktowany paralizatorem żeby sie nie rzucał. Tak by się to skończyło na Zachodzie. Nie, że pół godziny bluzgania, wyzywania od gestapowców i jeszcze obelgi z tłumu.
e
emil
Panie mgr Witoldzie. Ile negatywnych opinii turystów słyszałeś? Jednego, dwóch, a ilu z nich było turystami zagranicznymi? W Toruniu jest ich co roku grubo ponad milion, a ty wiesz jakie mają opinie? Poza tym w kwestii turystów zagranicznych to słyszałem, widziałem jak robili sobie zdjęcia, czy to z policjantami, czy strażnikami, ale nie obrzucali ich chujami i ku***mi jak ten nasz obywatel oporny na siłę fizyczną. Poza tym, jak mówi przysłowie: "jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz" - z taką ortografią i sposobem pisania to Pan Pani chyba mgr nie powinien sobie robić wstydu. Mam świadomość, że ówczesnego mgr robiło się na tokarce, więc po części to Pana usprawiedliwia, ale nie do końca. Pozdrawiam. Mgr dyplomowany (absolwent tylko trzech szkół wyższych w tym dwóch Uniwersytetów) niestety mniej ważny niż PRLowski mgr.
d
dark
ja oczekuję od służb mundurowych, że będą brutalne wobec chuliganów właśnie! Nie wierzę w te pseudomodne metody cackania się. Chuligan z naszą wrażliwością się nie liczy. Dlatego ja mam głęboko w poważaniu wrażliwość chuligana

Zgadzam się w pełni. Obywatele zapomnieli chyba, że oprócz praw im przysługujących, jako mieszkańcy naszego kraju mają też obowiązki. Obowiązek do zachowania zgodnego z prawem. Pan, który blisko pół godziny stawiał bierny i czynny opór może się cieszyć, że nie dostał pałą po du***, bo w celu złamania oporu takie prawo przysługuje służbom do użycia takich sił i środków, aby uzyskać podporządkowanie się ujętej osoby. Strażnicy zadziałali za delikatnie, nie chcieli zrobić krzywdy temu "prawowitemu obywatelowi", to był ich błąd. Inaczej Pan Oporny siedziałby w samochodzie w max 5 minut, miałby przy tym prawdziwy powód do narzekania i nauczkę na kolejne spotkania ze służbami.
s
sylwek
Panie Witold lat X. Mentalność człowieka jest taka, że musi mieć wroga społecznego. Jak nie kler, który ponoć kradnie, molestuje, uprawia pedofilię etc. etc. to politycy, którzy kradną, nie dotrzymują obietnic, urzędnicy, którzy są niekompetentni i nic nie robią po strażników, policjantów, inspektorów ITD, którzy karzą niewinnych kierowców i łapią niewinnych ludzi.
A ja powiem z tej mańki dlaczego obywatele dają powód do reagowania służbom? Jadąc pojazdem 95% przekracza prędkość świadomie, wiedząc o konsekwencjach, dziwi zatem oburzenie tegoż obywatela przy sfinalizowaniu postępowania w jego sprawie. Dlaczego kwitnie szara strefa, handel używkami bez akcyzy, praca na czarno? Bo mamy biedę i trzeba jakoś żyć, dać jeść pociechom, kto jest winien takiemu stanowi rzeczy, albo my sami, że jak był czas to nie zdobyliśmy odpowiedniego zawodu, albo rząd bo tylko ciśnie, a nie poprawia stopę życia. Ad vocem popełniania wykroczeń i przestępstw dlaczego mając i tak dość kłopotów przeciętny obywatel naraża się na grzywny i interwencje służb?? Głupota? Przekora? Co? Kto rozsądny szuka kolejnych niepotrzebnych problemów??
s
sylwek
Panie Witold lat X. Mentalność człowieka jest taka, że musi mieć wroga społecznego. Jak nie kler, który ponoć kradnie, molestuje, uprawia pedofilię etc. etc. to politycy, którzy kradną, nie dotrzymują obietnic, urzędnicy, którzy są niekompetentni i nic nie robią po strażników, policjantów, inspektorów ITD, którzy karzą niewinnych kierowców i łapią niewinnych ludzi.
A ja powiem z tej mańki dlaczego obywatele dają powód do reagowania służbom? Jadąc pojazdem 95% przekracza prędkość świadomie, wiedząc o konsekwencjach, dziwi zatem oburzenie tegoż obywatela przy sfinalizowaniu postępowania w jego sprawie. Dlaczego kwitnie szara strefa, handel używkami bez akcyzy, praca na czarno? Bo mamy biedę i trzeba jakoś żyć, dać jeść pociechom, kto jest winien takiemu stanowi rzeczy, albo my sami, że jak był czas to nie zdobyliśmy odpowiedniego zawodu, albo rząd bo tylko ciśnie, a nie poprawia stopę życia. Ad vocem popełniania wykroczeń i przestępstw dlaczego mając i tak dość kłopotów przeciętny obywatel naraża się na grzywny i interwencje służb?? Głupota? Przekora? Co? Kto rozsądny szuka kolejnych niepotrzebnych problemów??
e
emilio
Nie neguj mojego wykształcenia wyniesionego z PRL ,gdyż ma większą wartość niż twoje wyniesione w obecnym systemie panującej oświaty ,prawdopodobnie małowartościowym tyt.mgr nie przydatnym w obecnej sytuacji gospodarczej kraju .Okrucieństwo toruńskich strażników jest powtarzające się w Toruniu. A złamana ręka toruńczyka ,któremu sąd przyznał odszkodowanie około 12,5tys.zł . Do tego niepotrzebna jest Prokuratura Rejonowa w Toruniu ! Reagujesz zgodnie z przysłowiem:: uderz pięscią w stół , a nożyce się odezwą !. Toruń jest pośmiewiskiem wśród turystów polskich w kraju i zagranicą , dzięki "profensjonalizmowi "wykazywanemu w pracy strażników toruńskich, ,pomijając rolę ks.T.Rydzyka w utrwalaniu sławy i wiedzy o n/mieście .

Ten toruńczyk z podobno złamaną ręką, tak miał ją złamaną, że bardzo szybko chodził bez gipsu, ponadto w trakcie procesu z powództwa cywilnego kłamał tak pięknie, że aż sędziowie mieli ubaw. Aby podnieść kwotę roszczenia twierdził, że ma wyjechać na Węgry objąć stanowisko dyrektora w filii firmy w której pracował (w swojej karierze pracował w magazynie bodajże na wózku widłowym) - ten zarobek miał utracić przez rzekomą kontuzję. Zapytany przez sędziego jakie języki zna skoro jedzie pracować jako dyrektor na Węgry - odpowiedział z dumą, że tylko polski, bo tam Panie tylko Polacy pracować będą. Mając na uwadze matactwo Pana ze "złamaną ręką" sąd w Gdańsku (na jego apelację) obniżył odszkodowanie, które przyznał sąd toruński.
k
k
Nie neguj mojego wykształcenia wyniesionego z PRL ,gdyż ma większą wartość niż twoje wyniesione w obecnym systemie panującej oświaty ,prawdopodobnie małowartościowym tyt.mgr nie przydatnym w obecnej sytuacji gospodarczej kraju .Okrucieństwo toruńskich strażników jest powtarzające się w Toruniu. A złamana ręka toruńczyka ,któremu sąd przyznał odszkodowanie około 12,5tys.zł . Do tego niepotrzebna jest Prokuratura Rejonowa w Toruniu ! Reagujesz zgodnie z przysłowiem:: uderz pięscią w stół , a nożyce się odezwą !. Toruń jest pośmiewiskiem wśród turystów polskich w kraju i zagranicą , dzięki "profensjonalizmowi "wykazywanemu w pracy strażników toruńskich, ,pomijając rolę ks.T.Rydzyka w utrwalaniu sławy i wiedzy o n/mieście .

Dlatego pewnie nie wiesz jak się pisze okrucieństwo i czyhanie i nieprzydatny. I skąd wiesz jak straż miejska działa w Warszawie, Krakowie i w Gdańsku? Znasz jakiś język obcy przynajmniej i pytałeś zagranicznych turystów o opinię o Toruniu? Sam jesteś facet śmieszny.
W
Witold lat59 Toruń
Raz w życiu dostałem mandat od straży miejskiej w Toruniu. Za przejście na czerwonym. Tacy byli okrutni, że musiałem zapłacić 50 złotych za to. A jak dysponujesz jakimiś przykładami brutalności, wręcz okrucieństwa straży miejskiej to zgłoś to do prokuratury. No przecież jakimiś musisz dysponować skoro jest znane od lat?


Nie neguj mojego wykształcenia wyniesionego z PRL ,gdyż ma większą wartość niż twoje wyniesione w obecnym systemie panującej oświaty ,prawdopodobnie małowartościowym tyt.mgr nie przydatnym w obecnej sytuacji gospodarczej kraju .Okrucieństwo toruńskich strażników jest powtarzające się w Toruniu. A złamana ręka toruńczyka ,któremu sąd przyznał odszkodowanie około 12,5tys.zł . Do tego niepotrzebna jest Prokuratura Rejonowa w Toruniu ! Reagujesz zgodnie z przysłowiem:: uderz pięscią w stół , a nożyce się odezwą !. Toruń jest pośmiewiskiem wśród turystów polskich w kraju i zagranicą , dzięki "profensjonalizmowi "wykazywanemu w pracy strażników toruńskich, ,pomijając rolę ks.T.Rydzyka w utrwalaniu sławy i wiedzy o n/mieście .
G
Gość
ja oczekuję od służb mundurowych, że będą brutalne wobec chuliganów właśnie! Nie wierzę w te pseudomodne metody cackania się. Chuligan z naszą wrażliwością się nie liczy. Dlatego ja mam głęboko w poważaniu wrażliwość chuligana
k
k
Raz w życiu dostałem mandat od straży miejskiej w Toruniu. Za przejście na czerwonym. Tacy byli okrutni, że musiałem zapłacić 50 złotych za to. A jak dysponujesz jakimiś przykładami brutalności, wręcz okrucieństwa straży miejskiej to zgłoś to do prokuratury. No przecież jakimiś musisz dysponować skoro jest znane od lat?
k
k
Ucz się kultury osobistej pracowniku resortów siłowych ,panuj nad swoimi emocjami podczas pełnienia obowiązków służbowych . Szanuj ludzi otaczających Cię na ulicy , dość przemocy fizycznej wobec normalnych obywateli ,aby ich upodlić i zlinczować fizycznie. i pchnąć pod sąd 24godz , aby dostał grzywnę około 2,5 tys.zł .

Ucz się zasad pisowni języka polskiego bo się nim posługujesz gorzej niż dziecko z podstawówki. A ja w służbach mundurowych nie pracuję.
W
Witold lat59 Toruń
Do ~Witold lat59 Toruń~ . Jak już stworzyłeś takie wypociny, to usiądź sobie spokojnie w kącie i przeczytaj ten tekst jeszcze raz, ale ze zrozumieniem. W 100% popieram komentarz ~k~ oraz ~daimo~ . Fakt, że na Youtube filmiki osiągnęły rekordową oglądalność to nie efekt złej pracy Straży Miejskiej, ale mentalność Polaka, zawistnego, ciekawskiego i eksperta w każdej dziedzinie. Demokracja to nie tylko wolność i nieograniczone prawa, to także obowiązki.

Niech ci ich wskaże bydgoska dziennikarka. Ja dla Pomorskiej nie pracuję i nikogo ci wskazywać nie muszę.
Ucz się kultury osobistej pracowniku resortów siłowych ,panuj nad swoimi emocjami podczas pełnienia obowiązków służbowych . Szanuj ludzi otaczających Cię na ulicy , dość przemocy fizycznej wobec normalnych obywateli ,aby ich upodlić i zlinczować fizycznie. i pchnąć pod sąd 24godz , aby dostał grzywnę około 2,5 tys.zł .
k
k
W takim razie gdzie są świadkowie tego,że gościu zaczepiał przechodniów ?Wskaż ich. Widać tylko ty tak mówisz,bo strażnicy powiedzieli.Nie pisz więc bzdur.

Niech ci ich wskaże bydgoska dziennikarka. Ja dla Pomorskiej nie pracuję i nikogo ci wskazywać nie muszę.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska