https://pomorska.pl
reklama

W samo południe: O pijanej ścieżce na trzeźwo

Tomasz Froehlke
Tomasz Froehlke - autor komentarza "W samo południe"
Tomasz Froehlke - autor komentarza "W samo południe"
Żeby nie było: sam jestem rowerzystą. Amatorem, ale rowerzystą, który przejechał niejedną już trasę. Ale nie o autopromocję tu chodzi.

Do rzeczy.
Jechałem ścieżka rowerową pod Trasą Uniwersytecką w Bydgoszczy. Krętą i jakże uroczą! Byłem pod wrażeniem. Można spokojnie przejechać, podziwiać okolicę, a przy tym bezpiecznie, jeśli kogoś nie ponoszą oczywiście emocję i brawura.

Ze zdumieniem zobaczyłem bodaj w "Faktach" TVN (i w kilku innych ogólnopolskich mediach), że jest afera na całą Polskę, bo w Bydgoszczy robią dziwne, kręte, "pijane" ścieżki. Jak widać nasze miasto nie słynie tylko z afer z kibicami piłkarskimi.
Rozumiem TVN. Oni chcą, żeby ścieżka była prosta do dołu, Tak, jak lecą im miliony widzów "Faktów".

Czytaj: Głupota na Trasie Uniwersyteckiej zostanie poprawiona [zobacz wideo]

Ale to nie jest problem ich programu informacyjnego (swoją drogą, jak mało jest w Polsce wydarzeń, że trzeba się zajmować ścieżką rowerową w Bydgoszczy).

Nie wiem, kto podniósł alarm, że taka ścieżka jest do bani. Domyślam się, że "miasto wsłuchało się w głos mieszkańców". Czyli pewnie jakieś środowiska rowerowe. Oni chcieliby, żeby ścieżka była jak najbardziej prosta, żeby można było jak najszybciej zjechać i jeszcze może wyczyniać cuda, jak na "Red Bull Racing".
Że co? Że takie zakręty są niebezpieczne? Dla kogoś, kto chce wyczyniać takie harce być może tak, ale dla przeciętnego rowerzysty ta trasa to po prostu przyjemność. I dla pieszych również.

Że co? Że zabiera cenny czas, gdy chcę się dojechać na uczelnie, albo do pracy? Już widzę te tłumy rowerzystów o siódmej trzydzieści, wyprzedzające się jak peleton w Tour de Pologne, żeby tylko zdążyć na studia albo to własnej firmy.
Ale jak się podniósł medialny alarm, szybko trasę poprawiono.

Pieniędzy już się nie będę czepiać. W końcu to niejedyne przedsięwzięcie, gdy angażowane są niepotrzebnie pieniądze podatnika i to jest zupełnie inny temat.
Czepiam się tylko własnego zdania, którego w tym momencie miasto nie miało. Oczywiście, powinno słuchać mieszkańców - to rzecz bez dyskusji. Ale czasami warto mieć własną opinię. Szczególnie stojąc na straży publicznych pieniędzy.

A powinno powiedzieć: - Chcieliście ścieżkę, to macie. I pokażcie nam drugą taką samą ścieżkę w centrum miasta w Europie. Koniec, kropka.

Pewnie i TVN (albo inne ogólnopolskie media) w końcu by zaczęli pokazywać to jako rarytas.
Ale to w końcu nie o wiadomości tu chodzi.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kowalski

Autor tekstu wypowiada bzdury, nie wie co to jest Red Bull Racing.

M
Maja

Popieram - ścieżka rewelacyjna i tez dziwię się tym wszystkim wybrzydzaczom, ale to chyba nasza bydgoska specjalność.

C
Ciech

I JA WOLAŁBYM ŚCIEŻKĘ ROWEROWĄ TAKĄ CO TO MOŻNA

BY POJECHAĆ TAK PO PROSTU INACZEJ, CZYLI ; "WĘŻYKIEM

WĘŻYKIEM"

DLACZEGO ? A NO DLATEGO, ŻE NIE WSZYSTKO CO JEST

TAKIE PROSTE MUSI MIEĆ PROSTE UZASADNIENIE.

BEZCZELNIE UWALNIAM SIĘ OD DALSZYCH UZASADNIEŃ W

SWOIM PRZEKONANIU, ŻE KRĘTE ŚCIEŻKI NIE SĄ TOŻSAME

Z KRĘTACTWEM.

OŚMIELAM SIĘ TRAKTOWAĆ MOJE STANOWISKO JAKO

AKSJOMAT NIE DO PROSTOWANIA ( NOMEM OMEN ).

E
Ermar

Chciałem skomentować ten artukuł, bo jako osobie lubiącej jeździć rowerem jest to temat bliski sercu ale poprostu zabrakło mi inwencji.

 

Faktycznie prawdą jest jedno - nik nie ma takiej ścieżki, w takim miejscu w Europie.

 

Gdyby to było w doskonale skomunikowanej rowerowo Holandii to jak najbardziej bym popierał takie fantazyjne pomysły. Ale u nas gdzie każdy metr ścieżki rowerowej jest na wagę złota, gdzie są miejsca na rowerowej mapie w których brakuje nastu metrów traktu rowerowego żeby połączyć ze sobą drogi takie "budowanie" jest uwłaczjące zdrowemu rozsądkowi.

 

 

 

 

 

e
edeq

śmiech i obciach na całą Polskę. Kosma ze swoim Hitlerem, Kownacki z paleniem tęczy ,PiS z mostem Kaczyńskiego a teraz slalom gigant. Po co jechać do Soczi?  W Bydzi też slalom gigant można organizować.

K
Konrad

żal czytać ten artykuł, autor chyba sam nie wie co chce przekazać. Chcemy po prostu ścieżki rowerowej, żeby dojechać do pracy, szkoły itd. wzdłuż trasy uniwersyteckiej, czego Pan nie rozumie?

Wybrane dla Ciebie

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

215 zł miesięcznie za nadciśnienie. W tych sytuacjach możesz otrzymać zasiłek

215 zł miesięcznie za nadciśnienie. W tych sytuacjach możesz otrzymać zasiłek

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska