https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe: Pan doktor podpity

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda autorka dzisiejszego komentarza "W samo południe"
Katarzyna Piojda autorka dzisiejszego komentarza "W samo południe" Jarosław Pruss
Chirurg na dyżurze w szpitalu wojskowym w Bydgoszczy "wydmuchał" 0,4 promila. - Czepiacie się człowieka. Był tylko pewnie po małym piwku. Też mi temat - posypały się komentarze. Ale temat, jak na moje, jest.

Lekarz to mega odpowiedzialny fach. A chirurg - tym bardziej. Obojętnie, czy pan doktor był na kacu, czy wypił sobie tego dnia w pracy, skutek jest jeden: medyk został przyłapany.

To jeszcze nic: ten, który przyjechał do chorej 93-latki pod Wąbrzeźnem miał 3 promile. Jeszcze inny - pracujący w pogotowiu - pojechał do wypadku, a miał ponad promil. Podobne przypadki można mnożyć.

Przeczytaj również: Alkoholik leczył ludzi, choć powinien siedzieć za kratami! Marek L. po zwolnieniu z aresztu przepadł [wideo]

Wczorajszy (tutaj to określenie jak najbardziej pasuje) bohater ze szpitala wojskowego, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, od razu stracił pracę.

I znowu posypały się komentarze: - Raz mu się noga powinęła, a raz, dwa został skreślony - uważają niektórzy.

A ja pytam: - Kto chciałby być operowany przez podpitego lekarza?

Ja nie.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nie autochton

 Co do kary...,

 chyba niewspółmierna; chyba że przełozony miał juz wcześniejsze doswiadczenia z ????

   Dodam, ze po wczorajszej SENSACJI  z innego szpitala... a jak sądzicie z jakiego?

  Z  kontroli - NA INTERWENCJĘ(!) - to moze byc dopiero news i

WRĘCZ ROZBRAJAJACA WIADOMOŚC...

( nie sensacja!!!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska