https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe. Popkornożerca 2, 3 a nawet 8, czyli niech żyje polska komedia!

Katarzyna Fus
Katarzyna Fus, autorka komentarza.
Katarzyna Fus, autorka komentarza.
Na naszych oczach rozgrywa się spektakl z Tomaszem Raczkiem i Jackiem Samojłowiczem w rolach głównych. Co z tego wynika?

Ten pierwszy wyraził się dobitnie o nowym filmie tego drugiego. Że beznadziejny, że nie warto oglądać, a tym bardziej kupić bilet do kina. Ten drugi uznał, że Raczek przekroczył granice krytyki i przez to jest spora szansa na to, że Polacy do kin nie pójdą, a producent straci grube miliony.

Tyle że okrutne media już wieszczą skutek odwrotny. Może się okazać, że Samojłowicz do sądu nie dotrze, bo już sam fakt tego, że idzie, przyniesie skutek i Polacy z czystej ciekawości do kin jednak pójdą.

To byłby szczyt wszystkiego! Miernoty, plotkarstwa, nijakości. Gdyby tak się stało, Tomasz Raczek powinien ugryźć się w język i zastanowić, czy aby na pewno warto mówić cokolwiek?

W polskiej rzeczywistości wciąż bowiem panuje zasada: nieważne jak się mówi, ważne, że się mówi.
Dzięki temu pieniądze zarabiają Muchy, Dody i inne Behemoty. Gdyby przyjrzeć się, który z aktorów, prezenterów zarabia najwięcej okazałoby się, że ten, który częściej pojawia się w plotkarskich magazynach, bo potknął się na skórce od banana lub powiedział, że "A" jest głupsze od "B".
Na nic zda się mówienie, że filmy takie jak "Kac Wawa" psują polskiego widza, uczą złych gustów, ukazują pustkę rodzimej kinematografii. W dzisiejszych czasach lepiej opuścić zasłonę milczenia na podobne premiery, licząc na to, że tak szybko jak pojawiają się, tak szybko przeminą z wiatrem.

Przeczytaj także: "Bydgoszcz - Miasto Mistrzów" [zobacz nowy film promocyjny]

W całej absurdalnej sytuacji z Raczkiem i Samojłowiczem nie chodzi o próby zamykania ust krytykom. Dyskusja na ten temat będzie jałowa i bezowocna. Chodzi o to, że zaciera się granica zdrowego rozsądku, brakuje dobrego smaku i intelektu tym, którzy biorą się za kino. Może zamiast popcornu w kinach producenci powinni sprzedawać broszurki mówiące widzowi, co autor filmu miał na myśli, tworząc taki, a nie inny obraz? Wówczas nie byłoby konfliktów, procesów, i poczucia, że żyjemy w groteskowej rzeczywistości, gdzie ten, który ma być oceniany, ocenia oceniającego.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
straszny metaluch
Was ktoś zatrudnia, czy każdy dla tej gazety może pisać bo czytając to, sam już nie wiem?

bardzo dobre pytanie
D
Dorota Darska
Ja rozumiem, że chcesz być fajną i ostrą wyemancypowaną dziennikarką, ale żeby być w tym dobrym, trzeba wiedzieć o czym się pisze:) Na początek popracuj nad historią kapel, o których piszesz bo zestawienie Tobie lekko nie wyszło. Popatrz jeszcze na to gdzie była Doda a gdzie był Behemoth zanim o tej kapeli usłyszałaś. Poszukaj też czy była tam gdzieś telewizja napędzająca godny szacunku sukces kapeli. Życzę więcej wiedzy, szczęścia i radości, Pozdrawiam.

PS: Was ktoś zatrudnia, czy każdy dla tej gazety może pisać bo czytając to, sam już nie wiem?
G
Gość
Pani Kasiu, tak trzymać. Puknąc w stół a nożyce się odezwą. Jesli ktoś mysli, że "Behemot" nie zarabia na tym ze Nergal sprzedaje swoja prywatność, to jest po prostu naiwny. A fakt, że Behemot koncertuje po świecie i tam tez zarabia, tego akurat nie zmienia.
z
zuo
Behemot, a raczej jego lider sie sprzedał. Komercji i telewizji. Bo chce zarobić pieniądze. W sumie nic w tym dziwnego, ale robi to samo co Doda, plotkuje o swoim zyciu, zwiazkach itp.

Nergal po prostu zachował się jak facet. Większość z nas w cichości ślini się na widok Dody, bo ma dziewczyna fajne walory. Możecie mówić, że to szmata, ale nie pogardzilibyście, gdyby się wam naraiła. Nergal przynajmniej nie zachował się jak hipokryta. Przy okazji wylansował się na celebrytę. W komentarzu jest jednak mowa o tym, że zarobił na tym. Gówno prawda. Nergal nie musiał na tym zarabiać, uwierz mi, gość ma dość kasy z koncertów i sprzedaży płyt na zachodzie, stanach, Azji. Zarabiał tak zanim jeszcze nie dostał odłamkami z pudelka i kozaczka. Warto czytać ze zrozumieniem.
t
tanthalos
Behemot, a raczej jego lider sie sprzedał. Komercji i telewizji. Bo chce zarobić pieniądze. W sumie nic w tym dziwnego, ale robi to samo co Doda, plotkuje o swoim zyciu, zwiazkach itp.
H
HP
W samo południe czy nie, ale komentarz bardzo mierny i właściwie o niczym. Pani Kasiu, jako dziennikarz mający wolną rękę w wyborze tematu, nie ma pani nic ciekawszego do powiedzenia? Skoro przy ręce jesteśmy - przy pisaniu tego komentarza czułem się, jakby należała do przeciętnego, marudnego i mało elokwentnego polaczka. Odniesienie do Behemotha kompletnie poniżej krytyki. Przykro mi, także jako dziennikarzowi. Pozdrawia.
A
Adam Borys
"inne Behemothy"... szanowna Pani redaktor - zaliczenie do komercyjnego, miałkiego nurtu zespołu, który istnieje od ok. 20 lat i który NIE POTRZEBUJE tego całego szumu jest bardzo niewłaściwe. Pewnie nie zdaje sobie Pani sprawy, że Behemoth gra jako gwiazda na całym świecie i szum w tabloidach jakoś specjalnie nie jest mu potrzebny. Jeśli zarabiają, to koncertując w Stanach, Azji i Europie Zachodniej (pytanie - kto z polskich "gwiazd" moze sie tym pochwalic?).
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska